aisha-bardzo mądre załozenia dietkowe-musze sobie je 'przyswoić'-przydadzą się na bank!!!dziękuję
CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ
aisha-bardzo mądre załozenia dietkowe-musze sobie je 'przyswoić'-przydadzą się na bank!!!dziękuję
CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Własnie sobie uswiadomiłam, ze forum naprawde pomaga. To niesamowite, ze każda dziewczyna bez wzgledu na to ile waży czy to jest 120 kg. czy 65 kg. kazda chce schudnąc i wspieraja sie nawzajem. Mam same szczupłe koleżanki, co czasami doprowadza mnie do szału jak słysze jak mówią ze są grube. najgorsze jest to ze one nie zdaja sobie sprawy jak na mnie działaja takie teksty. Raz miałam kolezanke grubszą ode mnie i moze to co powiem jest wredne ale cieszyłam sie ze jest ktos wiekszy niz ja. Ale ja byłam kiedys głupia. Teraz mam was i wiem ze razem pokonamy ten okropny tłuszczyk i kazda z nas niedlugo bedzie z przyjemnościa patrzec na wage.
Pora na podsumowanie udanego dnia.
Kalorie: 920
Płyny: 3 herbaty, 1 kawa, 1l.wody
Ruch: 1,5 godz.rower, aerobik,
maroxia- pocieszyłas mnie tymi mięśniami, może jutro z większa ulgą wejde na wage. Na poczatku stycznia sie mierzyłam (postanowienie noworoczne) to jutro jak nie zapomne tez sie zmierze i zobacze czy rzeczywiście mnie troche ubyło. Apetyczny twój posiłek ale nie wiem czy dałabym rade tyle szpinaku zjeśc, lubie go ale zaduża ilosc mnie mdli. Ale spokojnie mozna sie taka porcja najeśc.
buttermilk- mam nadzieję ze waga pokaże mniej. Dlaczego zawsze przed ważeniem sie denerwuje, tylko dodatkowy stres.
agggniecha- ja postanowiłam od dzisiaj dokładnie sie do nich stosować, w sumie to nie sa takie słe, wiec raczej nie powinno byc problemu.
nieznana- dzieki za kciuki, mam nadzieję ze pomoga.
Miłego wieczorku
hej!!!
mam nadzieje, ze jutrzejsze oficjalne wazenie pojdzie po twojej mysli. mierz sie tez w biodrach i w pasie. bo czasami waga stoi a cm uciekaja 1,5 h gimnastyka to po prostu PELEN SZACUNECZEK!!!!
ja nie cierpie sie rano gimnastykowac, jakos po poludniu lepiej mi to przychodzi, leci jakis serial, albo cos ciekawego w TV i zaczynam wteddy cwiczyc. kiedys podczas studiow, wstawalm rano o 6 i biegalam, pierwsze dni to byl horror, ale potem przychodzilo mi to coraz latwiej. Po miesiacu przestalam, ale ladnie wtedy schudlam, pomimo,ze zaczelam wiecej jesc. Polecialy mi fajnie biodra w dol. I tak w ogole, ponoc gimnastyka poranna przynosi o wiele wieksze efekty, niz pozniejsza. Ze niby rano miesnie sa bardziej rozluznione , przygotowane do wysilku, a im pozniej tym bardziej bronia sie przed jakas prace. cos w tym jest, ale ja i tak jak na razie rano sie nie moge do sportu zmusic.
a co do tego forum, to zgadzam sie z Toba w 100% ze POMAGA!!!
kiedys, pewnie po tygodniu diety bym ja przerwala, bo nie mialabym w nikim oparcia, a przede wszyystkim nie czytalam bym opini osob, ktore maja podobne jak ja problemy. Tak czy siak, na ta stone przywiodly nas podobne problemy, podobne oczekiwania, podobne marzenia. Dlatego forumowiczki rozumieja sie dobrze bo sa podobne. ja nikogo tutaj nie znajac osobiscie, mysle sobie codziennie co robia inne forumowiczki, co u nich slychac, dziwne nie???????
i dzieki temu forum, mam w glowie zakodowane ze jestem na diecie, serio serio, !!!!!!!
Witam kochane dietkowiczki
Słyszałam juz że lepiej ćwiczyc rano, ale wtedy musiałabym wstawac duzo wcześniej a szczerze mówic wolę sie wyspać.
Dzisiaj dzień ważenia i 800 dkg. mniej, juz tak blisko 8 z przodu.
Ostatni raz mierzyłam sie 2 stycznia tylko ze tak naprawde odchudzac sie zaczełam jak do was dołączyłam.
Moje wymiary:
Było
biust 120 cm. 115 cm.
pod biustem 103 cm. 92 cm. (ale to az niemożliwe)
pas 112 cm. 108 cm.
biodra 122 cm. 119 cm.
tak więc dzien rozpoczełam w dobrym humorze.
na śniadanko mam bułke z serkiem tartar ziołowym
hehehe!!!!
no waga spadla moim zdaniem normalnie bo 1 kg prawie... ale z cm!!!! wow!!!!!!
zwlaszca fajktycznie.. to pod bisutem!!! to pewnie teraz Tobie sie juz nie bedzie odciskal stanik pod koszulka na plecach.. kurcze duzo stracilas!!!!
ja tez postanowilam ze sie zmierze!!!
w sumie wlasnie teraz dzieki Tobie!!!! mioerzylam sie chyba jak zapisalam na forum.. az musze to sprawdzic..
ale najwazniejsze!!!!
GRAAAAA TUUUUU LUUUUUUUUUUUuuuUUUUU jeeeeeeeee )))))))))))
acha.. i teraz gdy masz wiecej miesni niz na poczatku.. kazda kalorie bedzie Ci juz latwiej spalac
hej!!!
gratuluje !!!!! ladnie cm spadaja!!!
mi najbardyiej zależy zeby w biodrach spadlo, bo mam takie sz erokie
przed dieta mialam 120 cm, a teraz 117 cm,ale to i tak za dużo.
a wczoraj bylam w sklepie z ubraniami i przymierzyłam kostium taki 2 czesciowy nr 40 i pasowal!!!! wlasnym oczom nie moglam uwierzyć że pasuje. I zakiet pasowal i spodnie. tylko jak sie w kabinie przebieralam i zobaczylam swoje galartowate nogi, to mi sie humor popsul.
Witam
I skladam wielkie graaaaaatulacjeeeeeeeeee!!!!!!!!!!
waga spadla no a cm jeszcze bardziej
Super ze masz checi do cwiczen u mnie z tym nadal jest ciezko
A miesnie nie sa zle byle tylko nie w nadmiarze bo my nie chcemy wygladac jak faceci co nie???
Powiem szczerze ze ja sie nie zmierzylam jak zaczelam sie z\ wami odchudzac ale zrobie to dzisiaj i za miesiac zmierze sie znowu i sprawdze jakie sa tego efekty
Zycze milego dnia i trzymam kciuki
Aisha, wspaniale! Doskonale wyniki! Waga wrecz idealnie, taki spadek jest bardzo zdrowy, ale najwazniejsze sa te centymetry ktore tak ladnie zgubilas!!
Brawo!!!!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
emenyx sorki ale coś chyba nie tak napisałaś rozmiar 40!! i 117 w biodrach to trochę dziwne bo jak ja miałam 117 to wciskałam się w 48 no chyba że to jakaś nietypowa rozmiarówka była ...gratulacje
AISHA fajnie chudniesz i z tym forum pewnie ci się uda ja tu jestem od października i schudłam już 24 kg nigdy wcześniej mi się to nie udało ..
Zakładki