-
Ostatnio jadłam chyba ten sam szpinak bo tez był ze smietana i orzyorawami. Nawet dobry.
Lepiej zjeśc rano więcej niż wieczorem, tak mi sie wydaje i staram sie tak robic. Kiedys jadłam odwrotnie i tyłam.
Co do kremów brązujących. Kumpela stosowała Johnsons do twarzy i była zadowolona a efekty tez było widac. Ale niedługo przeceiz bedzie juz słoneczko i pierwsze wiosenne promienie słonca. Mi na wiosne zawsze wyskakuja piegi wiec niedługo bedzie juz ciepło.
-
Ja jeszcze nie znalazlam tej uszczypliwej uwagi :> mozecie podac linka :>?Chetnie bym sie tez podenerwowala z wami
-
nooo.. i sie pewnie biednemu temu Twojemu troche zebralo.. zanim zdarzyl wyjasnic :P
dzin do kitu.. nie ma nic gorszego jak sie wkurzyc a potemnapostkac cos co jest niejasne.. wtedy umyslpodopwie bardzo duzo wyjasniej niejasnego.. i wszystkie bede wkurzajace..
co wazne.. w ten dzien sie dowiedzialas ze jestes silna!!!! ze mozesz byc maksymalnie wkurzona.. ale juz potrafisz nad soba panowac..
co do rozlozenia posilkow.. lepiej w te strone czyli najwiecej rano najmniej wieczorem.. niz odwrotnie.. widac org juz sie nauczyl ze taka maja normalni ludzie
No ja mam nadzieje ze nie bede musiala sie nigdy uczyc nie przejmowac innymi,.. bo bede juz szczupla i nie bede musiala sie faktycznie nikim przejmowac.. o ile moj organizm mi wybaczy w koncu te glodowke i jescze pare innych reczy.. ile mozna pokutowac??
co do odwiedzania.. wiem..
czasem jaki kolwiek komentarz.. moze byc glupi.. czasem nie ma slow.. ktore pomoga.. ale zawsze.. napewno mi, jest milo jesli wiem ze wogule ktos zajrzal na moj watek.. bo tak naprawde az tak insteresujaca osobaq t0o nie jestem.. mam kupe wad.. i ciesze sie ze ktos chcial chodz kliknac i zerknac chodz na sek do mnie i cokowliek po sobie zostawic..
a w ostatnich czasach jedna z najwiekszych rol pelnisz Ty.. w sumie jakbym miala wybierac 3 najblizsze mi dietowiczki to ty bys tam byla
11.03.. emenyx nie rob tylko tego co ja zrobilam.. wiesz wazna data.. i co jak Cis ie schrzni humor?? j se tak skopalam cale walentynki.. a to nie bylo tylko moje swieto..
ale ja tam trzymammocno kciuki !!!!!
-
Witam Was smacznie i niemniej serdecznie !!!
Dzis mija miesiac odkad jestem tutaj z Wami a Wy ze mna DZIEKUJE!!! po pierwsze za wsparcie, po drugie za motywacje, po trzecie za rady i opinie po piate za fajne pomysly, a po szoste tak za Wasze towarzystwo i mile slowo. mysle ze ten 1 miesiac moge zaliczyc do udanych pod wzgledem diety, mimo, ze trafily sie jakies tam male wpadki w miedzyczasie... ale tak czy siak z rezultatu jestem zadowolona
i tak po tym miesiacu dietkowania, postanowilam, ze juz rano bede planowac co zjem. W myslach przeszukam co oferuje moja lodowka i rano predziutko uloze sobie mopj plan dnia. I tak na dzisiejszy dzien moj plan wyglada nastepujaco>
Sniadanie
mleko+mulsi
2 sniadanie
jablko + witaminy rozpuszczalne
Obiad
panierowany losos ( wg porducenta ma 122 kcal w 100g) +2 lyzki oliwy z oliwek 180 kcal = 302 kcal
Podiweczorek
gotowany kalafior+1 kromka chleba pelnoziarnistego+twarozek
Kolacja
2 gotowane jajka+pomidor
wg kalkulatora wychodzi 1036 kcal
Dostalam dzis e-maila od Nivea, ze za 14 dni dostane ten swoj krem antycelilitusowy zobaczymy, czy przysla....
MAROXIA> bardzo mi milo, jak to przeczytalam to od razu sie usmiechnelam do siebie , ja Ciebie tez b. lubie
a temu mojemu rzeczywiscie sie zebralo...ja to ejstem taki raptus najpierw dzialam a potem mysle...ile znajomych mym tym glupim zachowaniem juz zranilam bo ja sobie zawsze musze jakies najgorsze rozwiazanie sytuacji wymyslec. Jak tak mam w glowie, ze mysle, ze wszyscy sa przeciwko mnie... i dlatego zazwyczaj ten najczarniejszy scenariusz wybieram.....zeby ten swoj podly charakterek uteperwoac w koncu. tego sobie bardziej zycze nich tych 60kg.
a co do mojego celu to 11.03 mam urodziny, jak celu nie osiagne, to przestawie date na 25.03 bo wtedy mam imieniny
AISHA> to pewnie ten sam szpinak, w skladzie jest szpinak+smietana 8%, i jest juz przyprawiony, ja wkroilam jeszcze czosnek i wtedy jeszcze lepiej smakowalo....
aha, jeszcze jedno, wczoraj w 17 minut udalo mi sie zrobic 1000 kroczkow na steperze
P.S. nie polecam zjadac naraz 300 g marchewki... w nastepnym dnniu przeczyszczenie murowane....
-
gratuluję udanego miesiąca na diecie. a te wszystkie głupie wpadki napewno bardziej Cie mobilizowały do walki z tłuszczykiem, którego zreszta ubywa coraz wiecej.
ja wczoraj też ćwiczyłam na steperze tylko niestety licznik mam zepsuty i nie wiem ile kroków zrobiłam. Bede musiała go naprawić.
Wiem coś na temat marchewek. Kiedys w pracy zjadłam kilka i póxniej miałam problemy z wyjsciem z pracy. łazienka była zajeta przezemnie. teraz jak jem to albo 1 lub 2 albo w domu jak wiem, że nigdzie nie wychodze.
-
zaczne od 2 najwazniejszych rzeczy:
1) w sumie obie mialysmy dokladnie miesiac na forum.. zlecialo, nie?? i tez uwazam ze byl udany.. urodzinki bedziemy podobnie obchodzic.. ja 9 dni pozniej po Tobie fajnie by bylo jkaby nam nasze cialka jakis fajny prezent sprawily.. np.: stracily troche kg
2) jesli 300gr marchewki powoduje przeczszczenie to zaczne tyle jadac.. matko oby i u mnie tak dzialao.. a jakie marchewki? surowe??
heheee
gratuluje kremu.. to teraz zdasz relacje na ile bedzie dzialal.. bedziesz oficjalnym i wiarygodnym w odroznieniu od reklam.. krolikiem odswiadczalnym.. jak naprawde zadziala.. to moze se kupie jak juz dojrzeje do smarowania..
no i ja tez jestem raptus..
malo tego.. jak mam zly dzien.. to ja SZUKAM.. oco b sie tu jescze wkurzyc!!! zeby sie calkiem zdolowac.. zeby moc nazwac ten dzien NAJGORSZYM dniem na swiecie.. ale nie.. chyba jakbym miala wybrac.. to wolalabym, z nieba dostac to 20kg mniej (no juz teraz 15) niz umiejetnosci panowania nad soba.. trocvhe tez sie trezba podolowac..
ps: bardzo dobrzez planowaniem.. tez bym, tak robila.. gdyby nie fakt ze jak se cos upatrze.. to zazwyczaj akurat to zniknie do mojego nastepnego podejscia do lodowki..
-
emenyx81 ja tez jestem z Tobą na tym wątku od miesiąca podobnie jak na diecie.. niestety mam gorszy wynik niz Ty... bo ubyło mi 3 kg.. zresztą to 3 kg sie waha... i róznie to z nim. Miałam absolutnie koszmarny miesiąc.. cieżką sesję.. poza tym wywalili mnie z pracy ("zwolnienia grupowe") i przez ostatnie dwa tygodnie cięzko było mi sie pozbierać.. ale mam postanowienie nowym krokiem podązyć w marcu i nawet jest szansa ze sie faktycznie dobrze zacznie bo jutro jade weekendowo z moim towarzystwem na relaks w góry.. a potem zabieram sie ostro za diete i prace mgr
dziewczyny wszystkie, które pojawiacie sie na tym wątku jesteście bardzo dzielne trzymam kciuki za was wszystkie i podziwiam rezultaty!
własnie zastanawiam sie.. moze ja tez sobie powinnam sprawić steper.. przynajmniej bym sie cos poruszała, bo generalnie z tym to cięzko...
pozdrawiam gorąco !!!
foremkaa.
-
Widze, ze wiecej nas tutaj marcowych Ja jestem z 18-go
Te Twoje 78 kg to nie az takie nierealne, ale mam nadzieje ze i tak bedziesz swietowac nawet jak by waga pokazala Ci ciut wiecej, co?
-
kurde, kurde kurde!!!!!!
2 razy pisalam posta i mi sie skasowal nie cierpie tego zlomaistego komputera!!!!!!!!!!!!!
-
Witam moje pączuszki kochane wróciłam:P ja osttanio mało jem niech mnie ktoś zabije...wiem że lepiej jeśc 5 posiłków....ale jakos..a tu czasu brak, a tu zapomne...nie dośc ze dwa razy dziennie jem to jeszcze mało kaloryczne...popsuł mi sie mój licznik wagi ale waże już 78 z 86 ciesze sie jak dziecko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki