Strona 13 z 22 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 211

Wątek: Ekstremalna metamorfoza - START 01/02/2007

  1. #121
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Idziesz jak burza z suwaczkiem wagi.
    gratuluje silnej woli, bo kurczaczek i frytki napewno bardzo kusiły.
    ja niestety ze względu na to że jestm troche chora zaszalałam w weekend z kaloriami, ale dzisiaj juz wracam do normy.
    Miłego dnia

  2. #122
    karnityna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    IziaPyzia
    Gratulacje!!Jest silna wola - są sukcesy
    Trzymam kciuki i mocno w Ciebie wierzę!
    Wierze w NAS wszystkich - damy radę!

  3. #123
    IziaPyzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moje Drogie... ja nigdy nie czulam takiej pokusy jak wtedy, gdy pochylalam sie nad tym garnkiem z kurczakiem... juz bylam naprawde blisko zlamania slowa, juz mi zoladek do tylka uciekal.... ale doslownie w ostatniej chwili pomyslalam sobie: Kurcze... to po to sie mecze juz tyle dni, zeby teraz dla glupiego kurczaka to zaprzepascic? Zreszta... balam sie Wam powiedziec, ze jestem cienki Bolek i ze zlamalam dane slowo... No i momentalnie odsunelam sie od garnka i jejjjjj alez ja jestem z siebie dumna
    Najbardziej podczas tej diety brakuje mi zucia i przelykania. Ciagle tylko jem te zupki a tak bym chciala cos pogryzc.... Dlatego chyba nalogowo zaczelam zuc gume do zucia i to na troche mi wystarcza... no i troszke podtrzymuje silna wole...
    Swoja droga... dziwie sie, ze juz tyle wytrzymalam... bo wiecie... ja taki slomiany ogien jestem i do tej pory wytrzymywalam do pierwszego zlego nastroju i sie poddawalam... ale powiedzcie.... kto za nas schudnie jak nie my same?

    Aisha... mam nadzieje, ze choroba juz mija i ze spokojnie mozesz wrocic do dietkowania....
    Zdrowka zycze i trzymaj sie dzielnie.

    Wszystkie sie trzymajcie bo wierze, ze sie uda....

  4. #124
    wielorybowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    IziaPyzia - to już nie woda schodzi z Ciebie i nie jakieś zaległości. Już gubisz realny tłuszcz MOJE WIELKIE GRATULACJE
    Jedną trzecią masz już za sobą Super!
    Na wadze kuchennej, jeśli tylko możesz, nie oszczędzj.
    Kupiłam taką tanią i waży bardzo niedokładnie. Teraz żałuję pozornej oszczedności
    Trzymam kciuki za dalsze sukcesy.

  5. #125
    foremkaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluje bardzo! piekny wynik! trzymam kciuki za dalszy ciąg...!!!

    a ja niestety dałam czadu w weekend.. i dzis też... i jem i jem i jem...

    ozdrawiam gorąco!!!

  6. #126
    IziaPyzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Foremka! Przestan sie obzerac.... Przestan bo zaraz klapsa ode mnie dostaniesz..... Licze na Ciebie.

    Wielorybowa... wlasnie mi uswiadomilas, ze juz 1/3 drogi mam za soba... to naprawde motywuje jak na razie patrzylam na to w ten sposob, ze to dopiero 8 kg... ale ze 1/3 - to juz cos

  7. #127
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Bradzo ładnie cie idzie.
    dziekuje za zyczenia ale niestety u mnie katar naogół trwa 2 tygodnie.
    Widac że twoja dieta działa, tylko jak ty wytrzymujesz nic niegryząc? Po gumie zawsze była jeszcze bardziej głodna.

  8. #128
    IziaPyzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aisha a podobno leczony katar trwa 7 dni a nieleczony tydzien
    Mam nadzieje, ze szybko Ci przejdzie i wrocisz do dobrej formy bo wiadomo jak uporczywy katar wplywa na samopoczucie.

    Co do gryzienia... chyba zakodowalam sobie juz w psychice, ze nie musze gryzc i polykac... a jak naprawde odczuwam taka potrzebe to wlasnie ratuje mnie guma do zucia.... nawet nie wiesz ile mam jej w kieszeniach i od groma papierkow po gumach
    Nie czuje sie po nich glodna... bo caly czas ruszam szczeka, to mnie tez troche uspokaja
    Coraz czesciej jednak nachodza mnie mysli o tym co bede jadla jak juz skoncze ta dietke... juz zaczynam sobie jadlospisy niskokaloryczne robic normalnie mam bzika teraz na tym punkcie.... i napewno bede grrryyyyyzzzlllllaaaa i polykala tak jak powinno to wygladac

  9. #129
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Niestety ja jestem chyba wyjątkiem naogół trwa u mnie bite 2 tygodnie. Dzie=wne ale już sie przyzwyczaiłam.
    Jesli żujesz gumy smakowe to rzeczywiście może to zastępuje jedzenie. Ale mam nadzieję ze cię szczeka od tego nie boli.
    Miłego dnia!

  10. #130
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    oszalamiajacy rezultat!!!!!!!!

Strona 13 z 22 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •