Strona 8 z 32 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 313

Wątek: Do końca czerwca marzy mi się dwucyfróweczka:)

  1. #71
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    grunt to pozytywne nastawienie. ja czasmai jak za duzo zjem, to potem mam wyrzuty sumienia, ze zle zrobilam, ze przeciez jestem na diecie. Dobrze ze podchodzisz do sprawy z glowa, czyli wiesz ze zaszalalas ale nie traktujesz tego jako niewiadomo jakie wielkie przestepstwo. Oby nie za czesto, i nie za duzo. Pozdrawiam i wytrwalosci zycze!!!!

  2. #72
    Awatar tenia55
    tenia55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    swidnica
    Posty
    2,616

    Domyślnie

    WITAM CARLI
    JAK SIĘ CZUJESZ W NASZYM GRONIE OSÓB,KTÓRE MAJĄ TEN SAM PROBLEM,TRZYMAJ TAK DALEJ BO FAJNIE CI IDZIE

  3. #73
    doris23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję spadku wagi i zero pączka w tłusty czwartek! Super Ci idzie.
    Jeżeli chodzi o kebab, to nie mam pojęcia ile ma kalorii. To pewnie zależy od tego co tam w nim było, jaki sos, ile i jak tłustego mięsa, jaka buła itp.
    Jeżeli masz już taką funkcję w głowie jak "racjonalne jedzenie" to tylko pozazdrościć. Mi jeszcze tak dobrze nie idzie. Staram się, ale u mnie to wymaga czasu.
    Pozdrawiam i trzymam kciuki

  4. #74
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej carli
    w koncu mialam chwile by wyszukac Twoj watek
    odnosnie kebaba.. nie jesz carli tego swinstwa.. mieso.. ktore jest wielokrotnie podrzewane i chlodzone (noc i dzien) ma najwieksza ilosc batkerii jaka mozna wychodowac.. naprzemienne procesy ogrzewania i ochladzania daja bakteria wszystkie potrzebne warunki do pelnego cuklu zyciowego..

    poza tym: mam rozne wersje co do kebaba:
    ------------------
    kebab w chlebku pita + surówka energia w całej porcji 430 kcal; białko 26 g, tłuszcz 27 g, węglowodany 23 g
    ------------------
    gdzie inedziej:
    Kebab z mięsem 630 kcal
    Kebab z warzywami 430 kcal (pokrywa sie z 1-szym)
    .. pewnie juz za pozno.. ale tak na przyszlosc odnosnie kabebow

  5. #75
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj carli

    U mnie juz w glowie tez zagoscilo myslenie ,ze jem do 1000 ewentualnie 1200(niedziela)


    Zobacz jak pieknie juz nam idzie


    Gratuluje spadku wagi bo nie ma fajniejszej nowiny jak ubytek kg.



    Pozdrawiam i trzymam kciuki


    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=90

  6. #76
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Carli, gratuluje zmiany suwaczka! To chyba najprzyjemniejsza czynnosc tutaj Ciesze sie ze tak dobrze Ci idzie, nawet kebab zostal Ci wybaczony
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #77
    Beti34 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-10-2006
    Mieszka w
    Lębork
    Posty
    53

    Domyślnie

    Witaj carli hmmm tak to jest z tym podjadaniem ale to wina naszego organizmu niestety zaprogramowany jest na jedzenie tak jak na oddychanie więc jeśli się czasem głodzimy to przyjdzie taka chwila że rzucimy się na jedzonko ...ale to nieważnie potem trzeba wracać na naszą drogę to tak jak kuba napisał że nie przytyjesz od 1 pizzy ale zjedzonej sporadycznie ...........ja osobiście średnio dietke trzymałam od czwartku nie powiem abym sie objadała ale były 2 pączki niestety ale jestem dumna że nie 10 jak kiedys w ten dzień był jakiś kebabik ale bułeczkę dałam mężusiowi no i jakas galearetka sałateczki i tak do niedzieli bo w gościach byłam niby się pilnowałam ale wiecie jak to jest ..najważniejsze że nie utyłam no ale i nie schudłam i dzis grzecznie wracam na moją drogę która doprowadzi mnie do celu..nie sądzę aby wyrzuty sumienia były dobre czasem jakiś grzeszek nie zaszkodzi .ostatnio coraz częściej zaczynam rozumieć że dieta to sposób na życie to nie znaczy że musimy chodzić głodne ale jeść zdrowo wiadomo że najczęściej nam smakuje to co kaloryczne

  8. #78
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    gratuluje spadku wagi a co do kebaba...ja nie wiem ile ma kalorii...ale moze lepiej czasem dobrze nie wiedziec
    CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  9. #79
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    zgadzam sie z Beti34

    nasz oragnizm zostal zaprogramowany do jedzenia.. malo tego.. do jedzenia i magazynowania.. zeby w razie czefgo.. miec energie na utrzymanie nas.. i jescze dziecka.. bo kobieta oze zajsc w ciaze..
    bycie kobieta jest super!!! nie, powaznie!!! nigdy bym nie chciala byc facetem.. kobietay sa najlepsze.. ale jest pare cen jakie trezba poniesc.. miedzyinnymi.. tyjemy bardziej niz faceci.. i jak cwiczymy.. wolniej sie u nas to zamiania w miesnie..
    o okresach i innych juz nie wspomne..

  10. #80
    carli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2007
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    A dzisiejszy dzień przedstawiał się następująco:

    Śniadanie: muesli jogobella (210 kcal)

    Obiad: woreczek kaszy gryczanej (100 g) z gotowym sosikiem i 50 g mięsa gotowanego z kurczaka (ok 450 kcal)

    Mam zamiar zjeść jeszcze troszkę truskaweczek mrożonych polanych ewnetualnie naturalnym jogurtem,co myślę,że pozwoli zamknąć dzień dzisiejszy w ok 950 kcal

    Pozdrawiam Was,kochane Towarzyszki odchudzania,dziękuję za odwiedziny

    Zgadzam się z Beti - nie należy mieć wyrzutów sumienia,ale tą przysłowiową pizzę zjeść nie za często,a nie np codziennie czy co drugi dzień.

    Maroxia - ja też nie wyobrażam sobie bycia facetem,choć chciałabym żeby to oni np poczuli jak bolą skurcz(ybyki) porodowe,to może wtedy nie robiliby z siebie takich herosów

    Teniu,Buttermilku, Motylku, Doris,Emenyx,Agggniecha - bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny, bardzo mnie cieszy mój spadek wagi i motywuje

    Dziękuję,że jesteście i że do mnie wpadacie

Strona 8 z 32 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •