-
Waga elektroniczna to super sprawa bo pokazuje spadki nawet o 10 dag co pod koniec diety naprawde baaaaaaaaardzo cieszy Tylko zwykle pierwsze spotkanie z nia bywa niemile bo lubi pokazac wiecej niz stara poczciwa waga No ale mam nadzieje ze Tobie sie upiecze
-
hej! jesli chcesz sprawdzic czy twoja waga dobrze wazy , postaw na niej 2 butelki 1,5L wody minerlanej, jesli wskaze 3 kg to oznacza ze jest OK. ja tam zawsze staje na wadze tak samo, bo po co mam sie oszukiwac,mi tam 300 g nie robia roznicy , a zreszta 0,5kg zawsze mozesz sobie na zawartosc jelit odjac, jesli ktos chce byc SUPER dokladny....
-
moja waga elektroniczna jest do dupy.. pierwsze wazenie zawsze jest bledne.. dlatego teraz.. wchodze na wage z zamknietymi oczami lub patrez wprost.. potem schodze.. chwile cos porobie i znow wchodze.. apotemjescze ze 2,3 razy.. dla pewnosci ze 2-gi wynik byl prawidlowy..
moze sprobuje z tym sposobem z woda.. kupuje takie 5litrowki wody.. jak bede miala nowa nie otwrata.. to zobacze ile ona na mojej pokaze..
-
Zamieszczone przez
czekolada87
Moja waga wazy jak chce
jA TEŻ MAM TAKĄ WAGĘ , PODOBNIEZ NAJLEPSZE SĄ PLASTTIKOWE A NIE SZKLANE. SZKLANE TYLKO ŁADNIE WYGLĄDAJĄ. tAK MÓWIŁ MÓJ TRENER, NIE MAM PLASTIKOWEJ I NIE UMIEM POWIEDZIEC CZY JEST TAK FAKTYCZNIE
POZDRAWIAM,
-
Hmmm...no wlasnie zakupilam sobie szklana Ale...poki co wydaje mi sie ze bardzo dobrze wazy. Nie moglam sprawdzic kladac butelki z woda na wage, gdyz te wagi Tefala waza dopiero od 10kg...ale zwazylam sie wczoraj rano, potem poszlam, wypilam pol litra wody i sie zwazylam - waga pokazala przyrost wagi dokladnie o pol kilo . Przy pomownym wchodzeniu pokazuje tyle samo .
Niestety "niespodzianka" mnie nie ominela, waga wczoraj pokazala 80.9 kg . No trudno, jedziem z dietka dalej a suwaczek cofam...Pocieszam sie tylko ze ida TE dni, wiec troche zawsze organizm wody nachomikuje.
Poza tym zaostrzam rygor mojej diety. Od jakichs dwoch tygodni ciagle sobie na cos pozwalam, tu piwko albo dwa ze znajomymi, tu rozkladam posilki tak, ze na kolacje jem 500-600kcal...i to jeszcze pozno bo kolo 19...i wtedy ta dieta 1000 -1200, czasem 1400 kcal robi sie malo efektywna . Ten tydzien postaram sie przezyc naprwde rozsadniej, ew zwiekszajac kalorycznosc do 1200 kcal w poniedzialek, wtorek i czwartek bo wtedy chodze na areobik. I zobaczymy jaki bedzie spadek wagi - do wakacji juz malo czasu zostalo 16 tygodni do lipca, 12 do czerwca a w czerwcu juz przeciez mamy cieplutko - nie mam zamiaru sie w tym roku pocic w zakieciku ktory ma zaslonic moje okraglosci (bo przeciez bluzka na ramiaczka lub inna obcisla bluzka ktora mam pod zakietem zdecydowanie nie jest dla mnie w tej chwili )
-
POCZYTAŁAM,POOGLĄDAŁAM I LECĘ DO INNYCH ŻYCZĄC DOBRYCH WYNIKÓW DIETKI I MIŁEJ NIEDZIELI
ARBUZOWE ARCYDZIEŁA
-
Fajne te fotki Teniu Wzajemnie
A teraz weszlam bo usiadlam, pomyslalam i az mi sie spiewac zachcialo, gdy uswiadomilam sobie, ze juz w lipcu, gdy dobije do 65kg, bede prawie szczupla W zasadzie to bede szczupla, przy tym jak wygladam teraz. Ja, od zawsze gruba bede SZCZUPŁA. Kurcze...nawet nie wiem jakie to jest uczucie, ale jestem sobie w stanie wyobrazic, ze wspaniale heh, rozmarzylam sie ...
morze, slonko i ja bez kompleksow
albo
gory, slonko i ja na szlaku w krotkich spodenkach np. ledwo za tylek i w samej gorze od bikini (na co wiem ze sie i tak nie odwaze ale pomarzyc mozna :P ) heh...
-
wiesz co....marzenia się spełnniają Ja np . dąze wlasnie do tego żeby wygladac tak jak chce ty..ja i połowa laseczek stąd :d TYlko ,ze ja robie to zeby naprawde wyjsc w krótkich porteczkach i malym topu i mini :
myslę że jak bedziesz szczupła....tez ubierzesz sie włąsnie tak
-
Witaj Czekoladko
Wagą się nie martw,jak ograniczysz piwko i inne nadwyżkowe przekąski to na pewno będzie dobrze i waga zacznie się cofać i cofać... A wakacje na pewno będą Twoje
Trzymam kciuki i buziaczki
-
no wlasnie..
a poza tym.. normalne nasz zapotrzebowanie na kcal to dobre 2000 wiec jak by nie bylo.. i tak jemy mniej niz organizm by chcial..
czekoladko.. jak bedziesdz miala 65.. to juz bedziesz chuda.. wiecej nie trzeba.. moja idelana waga to 58.. ale jak patrez terqaz na zdjecia gdzie mialam 64.. to widze chuda anorektyczke.. same kosci.. brzydko to wyglada..
no i carli ma racje.. z dita jest ok.. tylko te piwka i inne musisz ukrucic.. i bedzie super!!!!!
odnosnie tego jak sie bedziesz czula.. napewno silna.. zobaczysz jaka masz nagle wladze..bedziesz pewna siebie.. i poczujesz sie,..jakbys miala u stup caly swiat.. (z tym ze to bedzie wchwila.. samego faktu odchudzania to czlowiek nie wiedzi inaczej niz na wadze lub ubraniach :P)
ale uczuciejest fajne.. dawno temu bylo.. ale jescze pamietam..
ps: dobry sposob na testowanie wagi..
ps2: usmialam sie jak czytalam twoj opis jak Cie pognali po vegete :P z ta porazka rodzicow i zemsta Boga czy jaos takl.. hehee.. dobre ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki