-
-
z lekarzem jeszcze nie wiadomo - kazała mi sie zapisac do poradni chorób sutka i teraz będę się próbowała tam dostać ... zobaczymy ile mi to zajmie...
a poza tym spędziłam uroczy dzień w parku patrząc jak moi koledzy grają we feezbee i wygrzewając się we wrześniowym słoneczku
było bardzo bardzo miło
-
Nie powinno długo, mnie przyjęli dosłownie w ciągu miesiąca i jak do tej pory nie mialam problemu z dostępem do lekarza. Mam nadzieję, ze u Ciebie będzie tak samo tzn. bezproblemowo. Ja się dzisiaj wyczekałam 5 godz
pod gabinetem - dobrze chociaż, że wszsytko w porządku i następna wizyta dopiero za rok, bo jakby tak mialo byc częściej to WRRRRRRR

Zazdroszcze Ci takiego milusnego popłudnia na słoneczku

Buziaki!!!
-
Flakonka o rany :/ Troche niefajowo. Bałam się kiedyś, że też coś ze mną nie tak, bo jedna z babć zmarła na raka piersi, ale okazało się, że to tylko moje wymyślone lęki.
Będzie dobrze
Tylko niech nie zwlekają z badaniami, bo oczekiwanie jest zabójcze
Zazdroszczę miłego popołudnia
-
no właśnie u mnie nie jest ok za bradzo i dlatego mam się tam wybrać co by mi to wycieli coś co mam - podobno niegroźne ale wyciąc trzeba i tak
narazie będe się konsultowac czy to na pewno konieczne
-
Tfu... dobrze, że niegroźne. Niech wytną jeśli będzie taka potrzeba, ale żeby dalej wszystko było ok
-
noo tylko weź się dopchaj do tego wycinania :P
a w ogóle jestem zaskoczona bo się dzis bardzo opaliłam na dekolcie
myslałam ze po 16 pod koniec wrzesnia już nie mozna sie opalic a tu piecze i piecze
-
Fenistil 
Ja myślałam, że w takich przypadkach przynajmniej kolejki nie obowiązują. Jestem naiwna jak dziecko we mgle
-
-
hehe nasmaruj się maślanką, bo jeszcze Ci skóra zejdzie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki