-
hejka kochane ja wczoraj tak srednio dietkowalam...tzn mysle,ze bardzo nie przegielam z kaloriami,ale dietetycznie to tez nie bylo....pewnie tak miedzy 1500-1800...ehhh..wczoraj padl mi net i dopiero od niedlugiej chwili mam go teraz.... takze nawet nie moglam tu nic napisac,anii wejsc na kochanego czata;/ chyba jednak chwilowo zrywam z dietką.....troche slabo sie czuje, i pewnie to odchudzanie ma sporo z tym wspolnego.... nie mowie,ze zaczne bardzo zrec po 4000 kcal, ale mysle ,ze 2500 bedzie w sam raz...tak wiec zmykam do sklepu po cos bardziej kalorycznego pozdrawiam. buziaki. papa..... Kath przeslij mi troche weny!!!!!
-
Gosieńko- gdy tylko sama ją znajde
-
Dziewczyny!
I ma dajcie tą wenę, bo ostatnio zaczynam wątpić w siebie i to całe odchudzanie
Wiecie co wczoraj zrobiłam?
Przeszłam samą siebie!
Cały dzień śliczniutko dietkowałam.
Wróciłam do domu po randce o 23:00 i tak się, nawierdzielałam że głowa mała!!!
Nie dość, że cały dzień zjechałam to jeszcze o 23:00 w nocy!!!
No przecież jak tak dalej pójdzie to ja nigdy nie schudnę a tylko bardziej zgrubnę!!!
HELP!!!
PS:Miło tu wejść i zobaczyć jak pięknie ten pościk żyje
-
PS2:Mój wykresik pewnie jest nieaktualny (co ja gadam! na 100% jest nieaktualny!!!)
Pewnie z 90 kg by waga pokazała gdybym na nią weszła
-
nie płacz wenusiku skoro dietkowałas cały dzień to i tak coś!! nawet jeśli się wieczorem nie udało!! i najwazniejsze że radka była super dobra randka w końcu nie jest zła
ja za to poszłam przed chwilą do auchan, po wodę leczniczą stefan, którą tina mi poleciła na oskrzela i oczywiście natknęłam się na starego kolegę. oczywiscie mnie nie poznał, bo jak mnie osttanio widział parę lat temu to wazyłam jakieś 30 kilo mniej, więc wcale mu się nie dziwię poza tym to tylko do sklepu więc nawet głowy nie umyłam wrrrrrrrrrrrrr dlaczego zawsze w takich momentach się kogos spotyka nie mozna nikogo spotkać jak się wygląda dobrze??
ale zmierzałam do tego, że własnie takie spotkania mnie mobilizują do tego, żeby coś ze soba zrobić, bo jest mi zwyczajnie głupio przed kims kto mnie nie widział tak dawno!!
gosia smacznego co dobrego naznosiłaś?? :P
-
buuuuuu i co??? kupilam czekolade, zjadlam....kupilam orzeszki i tez je podjadlam.....i co??? dalej sie bezadziejnie czuje, dalej mi sie nic nie chce....ja nie wiem jak to bedzie..... to moja trzecia sesja, a pierwsza do ktorej tak kompetnie mi sie nic nie chce, mam problemy z mobilizacją i koncentracją.....ja nie wiem co to będzie.... za 2 dni egzamin a ja w ciemnym lesie i juz tu przysypiam..... mam dosc tego wszystkiego.....
-
gosia nie przejmuj się sesja to tylko sesja a każdy egzamin można poprawiac a z sesją to już tak bywa, że zimą jest cieżko bo pogoda taka okrpona a potem latem znów jest tak cieplutko i ładnie i kto by się wtedy przygotowywał do egzaminów taki to już los studenta
a ja jestem dumna i blada bo chwilę popedałowałam a dla mnie to juz sukces ;P
-
heloł dziewczynki ja za chwilkę jade po pepikowa na wyżerkę odezwę się jak wrócę jutro grubsza o pare dobrych dań
-
O matko... ale mnie zachęcacie do nauki
Grrrrrrrrrrr..... coś cienko widze swój los studencki
Okee, idę na $niadanko, i do kniżek :P
Jak ktos by chciał się ze mnapouczyć, to niezmiernie sie ucieszę Czekam na gadu lub na czacie
-
Hejka Maleńkie!
Fla!
Pewnie że udana randka nie jest zła
Mówiąc szczerze właśnie to, że wpierdzielam wieczorem marnotrawi wszystko, co osiągnęłam w ciągu dnia, przez co łapię doła i wkurzam się strasznie na siebie
Ale naprawdę muszę się wziąć za siebie!
To postanowione!
A wy bierzecie się ze mną!
Gosia!
Ja też zawsze mam wszystkiego dość podczas sesji
Chyba wszyscy studenci tak mają
Trzeba to przetrwać
Fla!
Co to jest Pepipkowo?
Kathy!
Ja też powinnam zakuwać a zamiast tego jadę zaraz z moim Miśkiem na zjazd samochodów w Wawce
Masz tu troszki mojej weny twórczej do nauki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki