Wątek: walka z 25 kiloskami :P

A ja wlazłam rano na wagę
Jestem załamana
Pokazało 86 kg!
Ja nie wiem czy tyle przytyłam, czy jeszcze święta we mnie siedzą, czy to przez okres
Wiem jedno!
Załamałam się!

Witam was wszystkie dziewczeta

No u mnie tez juz po swietach. Musze przyznac ze czytajac wasze posty sie troszke przerazilam
Flakonka - nieladnie oj nie ladnie bierz sie za siebie bo niedlugo spotkanie z kolezanka pamietasz Nie wolno tak jesc jestes przeciez na diecie wiec uwazaj uwazaj - dasz rade trzymam za ciebie kcuki

WENUS1981 - nie przejmuj sie nie zalamuj . To na pewno sprawka okresu wszedzie o tym pisza ze jak sie ma okres to na wadze moze byc nawet o kilka kilogramow wiecej poniewaz organizm zatrzymuje w tym okresie duze zapasy wody wiec nie rezygnuj i trzymaj dalej diete a po okresie sama zobaczysz ze wszystko samo minie

No coz a ja ja sie w swieta (musze sie pochwalic) ze bardzo dobrze sie trzymalam dietkowo. W pierwszy dzien swiat na sniadanko zjadlam jajeczko na miekko kromeczke chleba pelnoziarnistego i duzo pieczarek marynowanych i papryczki marynowanej pomidorkow i ogoreczkocz swiezutkich i doprawionych. Na obaiadek zjadlam kawalek gotowanego miesa w brzoskwiniach do tego marchewka z pietruszka wszystko slicznie ugotowane i przyprawione do tego salatka owocowa mniam i pycha a na kolacje zjadlam salatke z pory i jajeczek bez majoneziku

A w drugi dzien swiat na sniadanko salateczka z kolacji serek wiejski i warzywka na obiadek to samo co dnia poprzedniego a na kolacje salatka owocowa.

Wyobrazcie sobie ze nie ruszylam mojego ulubionego piernika ani serniczka nic a nic z ciasta nie ruszylam zadych slodyczy i sama jestem pod wrazeniem, ze sie nie obrzeralam.
No i efek tych dwuch dni swiat jest widoczny zaraz w poniedzialek zrobilam sobie dzien oczyszczajacy to znaczy ze caly dzien jadlam tylko owoce No i coz nie wiem jak tam stoje na wadze bo dalej jej nie posiadam ale na oko widac ze znowu mniej poniewaz moje ostatnie najmniejsze jakie maialam w domu spodnie sa juz za duze (chodzilam w nich jakies 5 lat temu) i to byly najmniejsze spodnie jakie kiedykolwiek w zyciu mialam a teraz wisza mi na dupce w zwiazku z tym kupilam sobie spodnie dzinsowe takie do pol lydni w biedronce za 30 zl sa super wszystkim sie podobaja wyjatkowo udalo mi sie kupic cos ladnego i niedrogiego w biedronce

Tak ze moge sie przyznac ze idzie mi niezle nie grzeszylam i jestem zadowolona z siebie ze sie nie dalam zarciu tym bardziez ze wszystko przygowotwywalam w domciu poniewaz cale dwa dni swiat odbyly sie u nas. Wiec sie troche narobilam i nagotowalam a na nic sie nie skusilam i jestem z siebie dumna

Trzymam za was dziewczyny kciuki i zycze powodzenia w dalszych zmaganiach
Pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mam mocne postanowienie poprawy!
Dzisiaj (31 marca – urodzinki mojego taty tak nawiasem mówiąc ) robię sobie oczyszczenie ciałka
a od jutra (1 kwietnia) zaczynam dietkę, tak na poważnie!
Trzeba się wziąć w garść!
W końcu idzie lato

Jowitko!
No jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego powstrzymywania się w święta!
Brawa ci się za to należą! :P
Podziwiam!
No i gratuluję zakupu nowych spodni
Miło jest widzieć po ubraniach efekty odchudzania
Nie dość, że człowiekowi się robi luźniej to zawsze jest to dobry powód do udania się na zakupy
Ja sobie kupiłam przed świętami śliczną czarną spódniczkę.
Jest troszki dla mnie za ciasna, bo specjalnie taką kupiłam (żeby nie kupować za miesiąc następnej o rozmiar mniejszej no i żeby mieć motywację )

dzieki dzieki

Za mala spodnica to fak jest to motywacje kiedys tez stosowalam ale wyroslam juz z wszystkich za malych rzeczy teraz mam za duze

Mam pytanko jak wklejic juz zrobiony wykresik wagi na forum podpowiedzcie dziewczyny bo nie wiem gdzie to mam wkleic

sorki ze znowu pisze ale sprawdzam czy mi sie wkleil wykresik bo cos nie moge sobie z tym poradzic mam wszystko zrobione tylko nie wiem gdzie to wkleic aby sie tu na formum wyswietlalo

jowita wchodzisz w profil, potem w edycja proflu towarzyskiego, i w okienko na forum wklejasz linka do swojego wykresu miedzy [img][/img] - tak jak się to robi do kolorku - powinno zadziałać jeszcze w ustawieniach w profilu zaznacz zawsze dodawaj mój podpis - to wszystko pozdrawiam

no cóż by tu napisać o dniu dzisiejszym...jest lepiej niż wczoraj to na pewno, choć oczywiście kalorii było za dużo - ja na przykłąd nie potrafiłabym jeść tyle co jowita - to dla mnie zdecydowanie za mało ale jeśli nie zjem już dziś nic na noc ( a mam nadzieję, że nie) to nawet może być

najbardziej wkurza mnie to, że jakoś nie umiem odnaleźć tej siły do nie-jedznenia którą miałam tak jakby z chwilą, kiedy zobaczyłam że coś schudłam i zapragnęłam schudnąć więcej coś się popsuło - człowiek to dziwna istota...

witam
dawno mnie nie bylo...ehhh.... ale to dlatego,ze bylam w domciu na Świeta a tam niedosc,ze mam net tylko przez modem to jeszcze bylam non stop zabiegana.... wszystkie zakupy na mojej glowie, poem troche sprzątania..do tego sentyment do bylej scholi...i tak zlecialo...pewnie by sie uzbieralo ze 12h w samym kosciele w swieta...ehhh
od wczoraj juz w krakowie z postanowieniem powrotu do dietkowania..bo wstyd sie przyznac,ale po swietach jakies1-2kg na wadze wiec
wczoraj marnie mi poszło..bardzo marnie dzisiaj juz lepiej, mysle,ze w 1500 sie zmiescilam..jak na poczatek to chyba ujdzie...
nic to...trzeba centymetry z bioder zrucic jak najszybciej...ehhh
kolorowych zycze...pa

Jestem dzieweczki Gosienka Ty wiesz doskonale, ze ja trzymam za Ciebie kciukasy i ze ci sie na pewno uda. Tak jak i mi sie udalo :P Hihihi :P A ja taki lakomczuch jestem. No musze przyznac, ze w te Swieta troche przesadzilam z jedzonkiem i to doslownie. Coz. Nie moglam sie oprzec, ale ku mojemu zdziwieniu na wadze nie drgnelo. Albo ja juz jestem jakas skrzywiona, albo waga hihi :P A teraz od paru dni tak mnie ta WIOSNA nastroila pozytywnie ze wogle mi sie jesc nie chce. Zupelnie jakby mi sie od tego slonca zoladek skurczyl . Od paru dni zyje na surowkach z BOMI i makaronie z owocami. Dzien w dzien , a czuje sie jakbym nie wiem co zjadla. Hehehe :P WIOSENKA idzie, oj idzie. Mowi wam to Krzyzaczka, co czuje to juz po kosciach / a moze raczej po zoladku hihihi :P/