No poszalałaś na tym rowerku!
52 minuty?! Z pewnością spaliłaś te ciasteczka
No ale oczywiście wcale za nie nie chwalę - powinnam nakrzyczeć ale... sama rozumiesz jak wyglądały moje ostatnie dni![]()
![]()
Tak jak obiecałam zaczynam dziś wracać na właściwe tory - w głównych założeniach mam nie podjadać i zupełnie odstawić słodycze!
Oby sie udało...![]()
Zakładki