Strona 294 z 329 PierwszyPierwszy ... 194 244 284 292 293 294 295 296 304 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,931 do 2,940 z 3290

Wątek: Chudnę, bo tego naprawdę chcę!

  1. #2931
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    No kochana... buty szykowac?
    Ale skoro tak strasznie nie bylo to sie wstrzymam
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  2. #2932
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Fruktelko dietkowego niechaotycznie dnia Ci zyczę
    pozdrawiam CIę bardzo gorąco!!

  3. #2933
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Fruktelciu, już mnie ciekawość zjada co też Ty tam nawywijałaś, ale dowiem się dopiero jutro, bo dziś po pracy będzie za późno na forumowanie jakiekolwiek widzisz na jakie męki mnie narażasz
    pozdrawiam dietkowo

  4. #2934
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    i jak tam wywijasy fajne byly :P

  5. #2935
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    A ja widze, ze pomimo chaotycznego dnia waga nadal w dol! I to sie wlasnie liczy!

    Tzrymaj sie cieplutko Frukti!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  6. #2936
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Wczoraj po prostu głupio jadłam i od razu dzisiaj na wadze więcej
    Rano wypiłam tylko kefir, a następny posiłek około 16-tej.Byłam tak wściekła, głodna i zdołowana, że zaczęłam wrzucać w siebie byle co...najpierw kapusta kiszona gotowana (taka bez dodatków), kotlet mielony, kilka plasterkow kiełbasy, a potem duży kefir rozbełtany z połową słoika dżemu (co z tego, że niskosłodzony). Ot, cała ja. A potym wszystkim uciełam sobie drzemkę. Wieczorem zjadłam tylko grani. Pojeździłam też na rowerze 10,5 km. Taki był wczorajszy dzień
    Dzisiaj trochę lepiej, ale nie będę chwalić dnia przed zachodem słońca...
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  7. #2937
    Jesi Guest

    Domyślnie

    U mnie słońce już zaszło, więc możesz pochwalić dzień

  8. #2938
    Awatar tenia55
    tenia55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    swidnica
    Posty
    2,616

    Domyślnie

    Głowa do góry kazda z nas ma takie kiepskie dni

  9. #2939
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Oj skąd ja to znam... najgorsze momenty to te kiedy wpadam do domu głodna jak wilk i nie mam pod ręką konkretnego gotowego jedzenia...
    Zanim coś "upichce" to mogłabym tak podjadać do woli... a to plasterek szyneczki a to plasterek serka, a to ogóreczek... i niestety robi się z tego niezła kupa jedzenia... a najgorsze jest to, że organizm nie rejestruje takich posiłków więc po tym wszystkim i tak zjadam to co szykowałam w trakcie podjadania

    Mam nadzieje, że dzisiejszy dzień zakończyłaś sukcesem

  10. #2940
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Tak, wczoraj było w porządku.
    Moje menu:
    serek grani 200 kcal
    jogurt do picia 175 kcal
    1 wasa light 20 kcal
    brokuły 108 kcal
    jogurt naturalny 260 kcal
    panga 200 kcal
    sałata lodowa - nie liczę kalorii
    sos so sałaty - ok. 100 kcal
    feta ok. 100 kcal

    + mleko do kawy+łyżeczka miodu

    Uważam jadłospis za całkiem w porządku. Po przyjściu z pracy czekała na mnie ryba i brokuły, które przygotowałam sobie rano.
    Teraz tak patrzęna tę listę...w sumie to dużo tego jedzenia zjadam. Nie wiem, czy na takiej ilości schudnę. Nie umiem jeść mniej

    Dzisiaj aż boję się wejść na wagę...bo jak znowu w górę poszło...no nie wiem, co mam ze sobą począć. Jeść tyle dalej, czy mniej i skręcać się z głodu...nie wiem...
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •