Wątek: Chudnę, bo tego naprawdę chcę!

pozdraawiam

SŁONKO I SPACERY TO JEST TO

Popieram spacery i marsze

Hej
Wczoraj pochłonęły mnie porządki i w końcu ani nie pospacerowałam, ani nie pojeździłam na rowerku.
Bardziej, niż zwykle miałam ochotę na żarełko.
Myślę, że jednak z jedzeniem nie przesadziłam, a to najważniejsze
Zapowiadają mi się trzy bardzo pracowite i zalatane dni, za to weekend zacznie się już od czwartku
KasiuCz Ty byłaś na spacerze, widziałam przecudne zdjęcia, mnie się w koncu nie udało - w sumie, gdybym naprawdę chciala, to bym ruszyła dupsko, ale nie mogłam się zebrać w sobie
Bike wiele osób narzeka na zmęczenie, wiec aż tak bardzo się sobą nie przejmuję i wierzę, że jak więcej się poruszam, popracuję w ogrodzie itd, to na pewno będę miała więcej energii
Doris ja też pozdrawiam

Miłego dnia dla Was Wszystkich!

Wróciłam

O tak! przede mną też tylko 3 dni pracy i weekenduje od czwartku

Miłego poniedziałku Fruktelko

Witaj Fruktelciu
najtrudniej jest się czasem zmusić do podjęcia jakiejkolwiek aktywności ruchowej, ale jak już się to zrobi, to potem człowiek jest zadowolony ja często nie mam ochoty ruszyć pupska, ale jak zacznę to skończyć nie mogę
pozdrawiam dietkowo i życzę Ci cudnego, pełnego aktywności tygodnia

I jak tam Owocowa Panienko ??? Wyplenerowałaś się ???

Ale przy porządkach też spaliłaś troche kalorii a na spacery wyruszysz w długi wekend majowy

Hej
Wczorajsze menu ok.
Rowerek 10 km
Zakupiłam patelnię grillową
A tak poza tym to nic ciekawego
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i wsparcie

O, Agatkowa wróciła I z jaką piękną wagą