chociaż jestem obrażona okrutnie i nie gadamz toba to i tak się wpisze a co tam - znaj moje dobre serce przegoniłaś mnie kochana i tak starszliwie z tym tikerkiem i wstydze się ze ja się tak zapuściłam
chociaż jestem obrażona okrutnie i nie gadamz toba to i tak się wpisze a co tam - znaj moje dobre serce przegoniłaś mnie kochana i tak starszliwie z tym tikerkiem i wstydze się ze ja się tak zapuściłam
Fla.. Ty sie nie masz co wstydzić tylko bierz się do roboty i mnie przegoń teraz będziesz mieć nawet lekkie fory bo póki co nie dietkuję
okee.. ide na rajd po Waszych wąteczkach
Witanko Kathe...
No kochana bierz sie bierz za te przestawianie trikerka I może byś tak poczętstowala taka papryczka. Ja sie zabieram od 2 tygodni do zrobienia papryczki i wychodzi mi wszystko inne tylko nie to
Miłego wieczorka życze....
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Ajajaa.... Dostałam ochrzan^^ Ale chyba ważne, że wracam, nie?:>
Dasz radę^^ Tylko czekać, aż cel będzie w zasięgu ręki^^
Głowa do góry, uśmiech na twarzy i do boju!!
gonięęęęęęęęęęęęęęęęęęęę...... .. tylko niech się śliwki i knedle skończą :P
Asiu, no GRATULUJĘ że mnie przegoniłaś
nie no...muszę się zmobilizować i przyspieszyć troszkę :P takze uważaj bo niedługo może Cię przegonię
Bardzo podoba mi się kolorek Twoich nowych ścianek nie wiem czy to tylko takie zdjecie..ale na na jednym z nich kolorek jest wprost PIĘKNY sama chciałam na taki pomalować... nie znam sie na tych nazwach więc nie wiem jakie nosi on imię.. taki żółto- zielony... ale naprawde jest bardzo ładny
ale wydaje mi sie ze to tylko takie zdjęcie bo z innego źródła wiem że masz słoneczny pokoik..
czyli chyba jednak to wina trochę przekłamanego obiektywu :P
no i mebelki ładniutkie ciekawa jestem tylko gdzie je kupiłaś
a co do mojego wnętrza.. to ostatecznie zamiast zółto- zielonego zrobiło się zółto- pomarańczowo- zielone :P
Morcik , ochrzan wiesz za co :P zreszta pełne wyjaśnienia juzzłożyłam na Twoim wąteczku.. teraz zresztą jesteś współodwpoeidzialna za mój sukces..więc nie wkop mnie licze na Ciebie
Olu, hmm niestety śliwek i knedelków nie dam rady wygonić ... chyba same muszą odejść wtedy gdy przyjdzie na to pora ale to nie powinno trqwać zbyt długo
tak czy siak to przecież dasz radę walczyć mimo tych zmacznych kąsków leżacych nieopodal Wierzę w Ciebie
okee... no to ja już zmykam do łózia bo zaczynająmi palce zamarzać... jeszcze tylko zrobię jedną rundkę po gorąca herbatkę...
kurcze... zaczynam normalnie odliczać dni, godziny i minuty do sezonu grzewczego.. jeszcze równe 14 dni
czy w Wasztch domkahc jest równie mroźno może to tylko u mnie..stare nie docieplane budownictwo i chociaz krzątam sie po domu , sprzątam i naprawde sporo ruszam to i tak zamarzam....
a na dworku za to bardzo fajnie... nie jest zimno a w sam raz na wyjście w bluzie chyba się wyprowadzam z tych oziębłych murów do namiotu :P
hihi
kolorowych snów :*
Ja w nowym budownictwie się gnieżdżę i też mi zimno...
Ale ja generalnie zmarzluch jestem
Ja nadal nie przeczytałam Twojego wątku (czytam tylko na bieżąco od mojec\go 1-go u Ciebie wpisu) ale obiecuję, że się przysiądę w końcu i nadrobię braki wstecz
Buziaki
Ula
PS. Udanej niedzielki
Hej Kath,
ogromnir jestem ciekawa jak wyszła ta przecierka, nie miałaś problemów?
szkoda, ze nie możesz zrobić fotek.
Pozdrawiam Cię gorąco, momo fatalnej pogody, no i zapraszam do mnie, bo mimo, ze jeszcze nie grzeją jest bardzo cieplo.
Pozdrowienia Kath
U mnie też zimno brr
Zakładki