Strona 10 z 80 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 793

Wątek: Nie chcę tak wyglądać

  1. #91
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Wpadłam z rana z buziakami i pytam co nowego??

  2. #92
    ametystka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadlam powieziec dzien dobryi zyczyc milego dnia
    A to dla Ciebie !

  3. #93
    Guest

    Domyślnie

    No to jestem

    Dopiero przyszłam z pracy i ledwie zdążyłam zjeść obiad . Ale śniadanko jak należy rano było i nawet jogurcik na drugie sniadanie w pracy też się udało skonsumować . Obiadek trochę późno, bo zaraz czas na kolację, ale trudno. Nie chciałam się nawpychać na raz, więc za godzinkę zjem małe co nieco i najwyżej wypiję jakiś soczek lub mleko, bo kalorii na dziś jeszcze 300 zostało.

    Steperek nadal nie przyszedł . A tak już się na niego napaliłam

    Z hula-hop też kiepsko. Wg mnie jest trochę za małe (ledwie sięga mi do pasa) a na dodatek mam wrażenie że jest jakieś lekkie (kiedyś jak miałam, to wydawało mi się cięższe a może to ja byłam lżejsza ?). W każdym razie - nieźle sobie wczoraj poćwiczyłam - schylając sie, żeby podnieść je z ziemi. Nie wiem jak to jest. Myślałam, że kręcenia hula-hop się nie zapomina jak jazdy na rowerze (ale u mnie wszystko jest możliwe - chociaż to moim zdaniem wina hula-hop). Ale nic to, nie dam się

    Co do dietki, to jest o'k. Słodycze poszły w niepamięć (jak na razie )a i waga już drugi dzień nie podnosi się powyżej 75 kg

    Ametystka - co do suszonych owoców to niestety się nie sprawdzają (u mnie). Też nie mam umiaru z ich jedzeniem. Jak już zacznę to koniec. Dlatego nie chcę wcale po nie sięgać. Albo są bardzo kaloryczne np. figi, które uwielbiam, albo dla odmiany - muszę spędzić potem nockę sam na sam z sedesem

    Ja Tobie także życzę miłego dnia A jak się trzymasz?


    Agatkowa - a no nic nowego Odchudzam się nadal staram się nie grzeszyć ze słodkościami i ciąąągle czekam na steperek
    ........................ i oczywiście jem śniadania

    hiiiii - dziękuję. Muszę przyznać, że nawet się wyspałam

    luna - dziękuję za buziaczki i ślicznego bratka ale zastanawiam się dlaczego tak rzadko do mnie zaglądasz

    hardy - witaj Napisz coś więcej o sobie

  4. #94
    Awatar tenia55
    tenia55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    swidnica
    Posty
    2,616

    Domyślnie

    Fajnie Ci idzie dietka a ja dziś wieczorem wybieram się na basen,kocham wode

  5. #95
    ametystka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jakos sie trzymam choc latwo nie jest. Wiedzialam ze moj poczotek nie bedzie latwy i nieraz siegne po zakazane mi rzeczy. No ale coz jakos musze przetrzymac i niepoddawac sie. Bedzie dobrze.. Z wami dam rade.:*:*:*

  6. #96
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    U mnie suszone owoce się sprawdają - łazienka się uregulowała i nie chce mi się słodkiego. Są kaloryczne, ale biorę ich mało rano do muesli do pracy, i więcej nie zjem, bo nie ma

  7. #97
    Guest

    Domyślnie

    Hej

    Cały dzionek tu nie zaglądałam, ale sama nie wiem, co takiego robiłam, że w końcu padłam . Normalnie - jak siedziałam - tak usnęłam .

    Dietka - w porządku - wczoraj miałam małą wpadkę (tzn. nawet dość dużą) ale sama nie wiem dokładnie jaką, bo trudno mi określić - co to było - co ja jadłam. Ale zobaczymy co pokaże jutrzejsze ważenie

    tenia55 - też lubię basen a raczej lubiłam. Teraz raczej nie rozbieram się publicznie (he he). Kiedyś nawet nieźle pływałam (jako dziecko) ale kilka lat później topiłam się, bo zaplątałam się w linki i pływam tylko żabką. Muszę mieć głowę nad wodą więc wszystkie inne style odpadają. W tamtym roku chodziłam z koleżanką na basen ale ona miała taką kondycję, że nasze wspólne pływanie było nierealne i przestałam chodzić

    ametystka - trzymam kciuki

    Agatkowa - a jak Tobie idzie?

  8. #98
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    MIKA SORKI ALE MAM CIĘŻKIE DNI I ZAWSZE ODWIEDZAM OSOBY MNIE ODWIEDZAJĄCE . WIDOCZNIE KILKA DNI CIĘ U MNIE NIE BYŁO.
    BUZIOACZKI I MIŁEGO WEEKENDU.


  9. #99
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Cudownego weekendu życze

    Nie gniewaj się,ze malo wpadam,ale jak zaczyna sie wiosna,to mam sporo pracy na ogródku i to nie tylko u siebie,ale i u babci
    Hula-hop...kiedys umiałam kręcic...w zeszłym tygodniu miałam sobie nawet kupić kółeczko,ale popróbowwałam...w markecie pokręcić i nic mi nie wychodziło



  10. #100
    Guest

    Domyślnie

    No to już jestem. Dzisiaj wielkie ważenie . Nawet się nie denerwuję, bo zdążyłam się już w międzyczasie kilka razy zważyć i wiem czego się spodziewać. Przyznam szczerze że chyba jednak codzienne ważenie mi służy. Nie denerwuję się tak bardzo przed sobotą a na dodatek na bieżąco kontroluję co i jak. Jak po mojej ostatniej (środowej czy czwartkowej) wpadce podskoczyło mi 40 dag przynajmniej wiedziałam czym to się kończy i następnym razem już chyba takiej dużej wpadki nie będzie. Dzisiaj jeszcze mam około 10 dag na plusie, ale gdybym się nie zważyła w międzyczasie pewnie o tej wpadce bym zapomniała a te 10 dag przeszłoby bez echa.

    Dziś wszystko ok, tzn 1021 kcal. Czuję się świetnie, chociaż jestem trochę podminowana. Facet, który chciał od nas kupić samochód wystawił nas i mimo umówionego spotkania (na za godzinę) - nie przyjechał. Na dodatek stepperek jeszcze nie przyszedł. Wczoraj dostałam maila od faceta z allegro, że dziś (tzn. wczoraj) wysyła stepper DHL-em. Myślałam, że dostanę go wczoraj a najpóźniej dziś - a tu - klapa. Jestem zawiedziona. Oprócz tego moja mała znowu kaszle, mi kończy się @ (całe szczęście) i pokłóciłam się z mężem.

    Po za tym wszystko w jak najlepszym porządku

    hiiiii - no co Ty, przecież się nie gniewam. Tobie także życzę miłego weekendu Buziaczki

    lunka - też umiałam i zapomniałam , ale uparcie próbuję. Strasznie Ci zazdroszczę tego ogródka. Uwielbiam taką pracę. Ja niestety ostatnio ślęczę tylko nad sprawdzianami, maturami i tym podobnymi rzeczami. Całuję słonecznie

Strona 10 z 80 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •