Wątek: Zaczynam, prosze o wsparcie :)

Pimbolinko, bardzo dobrze zjadłaś, tylko staraj się więcej warzyw, szczególnie sałaty, ona poprawia perystaltykę jelit.
Z warzywami to ja mam odchył,ale chyba niegroźny
Ja dzisiaj jadłam bardzo dobrą pastę, może spróbujesz zrobić: ugotowana czerwona soczewica + puszka tuńczyka w sosie własnym + czosnek , sól i pieprz. Smaruję tym paprykę i wcinam, bardzo dobre To było moje sniadanie. Na obiad zjadłam kawałek karkóki pieczonej zapiekany z serem zółtym i sałatkę z pomidorów i ogórków ze śmietaną.
A na kolację wcinam czekolade gorzką, bo się zdenerwowałam i ... nie mogę się powstrzymać.

eeeeeeeeeeeee tam gorzka mozna

ide cwiczyc szosteczke

Oooo, pieknie Ci idzie z ta szosteczka. A ktory to juz dzien dzisiaj? Ja doszlam do 24 i padlam, ale to dlatego, ze wyjechalam na wakcje do rodziny, no i niestety nie bylo jak za bardzo tam cwiczyc... Jestem pewna, ze z Twoja motywacja i zacieciem na pewno Ci sie uda!

Milego weekendu!

u mnie dzisiaj norma :

pobudka
a6w
prysznic
balsamowanie
uczelnia
masaz
uczelnia
projekt
zakupy
skladanie zyczen i wreczanie prezentow
pilates
i jestem wreszcie

Jutro wyskakuje na drobne zakupy i masaz i pisze pisze pisze i pisze potem aguaaerobic, i wreszcie to czego brakowalo mi caly czas czyli wieczor z Polowkiem a w niedziele idziemy do kina

a teraz prysznic i olejkowanie czyli standardzik

humorek mam ekstra wiec tutaj napewno jest lepiej
A co do szostki dzisiaj byl dopiero 12 dzien wiec co mi tam do Twojego wyniku


pozdrawiam wszystkich

a i jeszcze sukces spodnie mi z tylka spadaja

spodnie ktore ledwie dopinalam

He, he, u mnie tez dzisiaj olejkowanie... tylko troszke folii malo

Dobrej nocki, no i gratuluje spadajacych spodni, to swietne uczucie!!!

Jejku ile zajęć
Podziwiam za wytrwałość w tych ćwiczeniach

Życzę milutkiego wieczorku z połówkiem Nareszcie będziecie mieli chwile dla siebie!

Miłego weekendu :*

Pimbolinko - jesteś niesamowita!!!!!!!!!!!!!!
Nie dziwię sie,że spodnie ci spadają , przy takim zacięciu!
A jak tam jadłospisik?
Miłego dnia z Połówkiem

Muffelku na sniadanko zjadlam mozzarelle z surowa z pekiny

Na obiadek makaron muszelki z pieczarkami i z surowa

na kolacje zrobilam dzisiaj pasztet z cukinii tylko nie wiem z czym to schrupac


I bardzo ale to bardzo ciesze sie z naszego dzisiejszego wieczorku oj juz sie doczekac nie moge


Jutro na obiad beda duszone warzywa z ryzem

Dzisiaj zakupiłam drogie kosmetyki, poszłam do kolezanki do Douglasa i doradzila mi bardzo dobry ale no drogi kosmetyk, firmy Collistar ogolnie wyszczuplajacy ale on starcza na pol roku a ja koncze Nivea w miesiac. I jeszcze kupilam preparat do biustu Dr.Ireny Eris, jestem zadowolona bo mialam probki i wiem ze ten specyfik dziala
No wiadomo ze kosztuje ale doszlam do wniosku ze jesli teraz w siebie nie zainwestuje to kiedy ?

Teraz jeszcze pocwicze szostke bo nie mialam sil rano, zrobie jedzonko, popracuje a potem aqua aerobic i wreszcie nasz upragniony wieczorek

A i jeszcze pochwale sie... wszedzie chodze na nogach a kawalek mam i do centrum i na uczelnie, jestem z siebie zadowolona.

A i dzisiaj mija 6 tygodni zaczynam 7 tydzien walki o siebie

No i jak am udal sie wieczor Kochana? Na pewno sie udal, bo nie widac Cie na forum, tak wiec pewnie "odsypiacie"

Pimbolinko, prosze napisz dokladnie jaki to preparat do biustu Eris dokladnie, bo ja jestem bardzo przewrazliwiona na punkcie pielegnacji piersi i chcialabym cos dobrego i sprawdzonego. Teraz uzywam kremu z Eveline, ale jakis konkretnych zmian nie widze, moze jeszcze za krotko...

Milej niedzieli!