Strona 49 z 369 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 149 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 490 z 3690

Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

  1. #481
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    świetnie Ci idzie

    potrzebuje pomocy

    co to znaczy wdiecie kopenhaskiej
    duży befsztyk- ile tego mięsa wagowo?
    tak samo: plaster szynki? ile 20g, 30g czy 100g
    jak zrobić szpinak żeby można go było zjeść,
    do tej pory nie moglam przełknąć go bo rośnie mi w ustach,
    a może czymś go można zastąpić???

  2. #482
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Ja myśle,że plasterek szynki to tak 15-20 g. To jeszcze zależy jakiej szynki..Bo z indyka szynka to takie ma plasterki
    A reszty to nie wiem...Sama nienawidze szpinaku!! Ale myślę,że jak kupisz taki np. z hortexu cy innej firmy mrożony,to z tyłu powinno być napisane jak go przygotować
    Nie wiem bo nigdy nie byłma i raczej nie bede na kopenhaskiej:P

  3. #483
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Doris z tego co wiem befsztyk mozna zamienić na pierś z kurczaka a szpinak na brokuły.
    Nie stosowałam nigdy tej diety - ale tak postępowały moje koleżanki i dieta działała.
    A plaster? nie wiem wagowo... taki jakbyś go chciała połozyć na kanapkę... no chyba, że jadałaś wędline z chlebem a nie chleb z wędliną

  4. #484
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Tamarku!!
    Żebym ja tak chudła na 1400 Mój organizm przyzwyczajony do małych ilości
    Nasze słowa które wypowiadamy i myśli, ktore tworzymy sa jak samospełniająca się przepowiednia.

    Żebym ja tak chudła na 1400 tu podważasz swoją szansę na chudnięcie. Upewniasz swój mózg w tym, że nie będziesz chudła. Przecież to ty zarządzasz wszystkim w swoim organiźmie!!!
    To co powiesz jest święte, jeżeli poddajesz w wątpliwość to się nie spełni.

    tak działa
    samospełniająca się przepowiednia


    Mój organizm przyzwyczajony do małych ilości
    wmawiasz sobie, że nawet przy małych ilościach jedzenia nie będziesz chudła w oczekiwanym tempie.
    Żądasz - masz

    czujesz to?, słyszysz to?, rozumiesz to?
    napisz odrębnie jak Ty to?
    czujesz
    słyszysz
    widzisz
    rozumiesz

    Napisz też czy to odpowiadanie na pytania rozjaśniaja Ci coś o sobie samej.

  5. #485
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    ehh nie mam czasu teraz przeczytac co tam wykombinowalas ale widze ze madre temty tu poruszacie

    trzymaj sie, mam nadzieje ze jutro nadrobie twoj watek

  6. #486
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Doris
    Faktycznie..Masz racje..Przecież jak sobie cos wmawiam to tak się stanie...A niby czemu nie miałabym chudnąć przy 1400? Teraz bedę kazac mojemu organizmowmi,bo to ja nim rządzę
    Tak,rozjaśnia mi
    wszystko zależy ode mnie..Jak czego chce to to mam..Chce chudnac na 1400..chudnę na 1400..mówię,że na 1000 nie chudnę to chudnąc nie bede bo święcie w to wierzę...Ale wiesz co?? Jak np. zjem 1300 to sobie myślę"i tak schudnę" i często tak było,że faktycznie chudłam,choć jadłam 300 kcal więcej!! Więc cos w tym jest

  7. #487
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    autoterapia wazna rzecz

    nastawienie jest na diecie chyba najwazniejsze..

    ja tez dzis zjadlam 1800 kcal (znowu zeby ukryc to ze sie odchudzam) i na poczatku bylam wsciekla, ale teraz przemyslalam sprawe i stwierdzialam ze to przeciez o wiele mniej niz moje zapotrzebowanie, poza tym jeden taki dzien ze sie zje troche wiecej jest potrzebny dla rozruszania metabolizmu i od razu mi lepiej .. :P

  8. #488
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Zielona pietruszka ma bardzo dużo żelaza, jak nie jesz mięsa to zjedz dziennie 1 łyżeczkę posiekanej zielonej pietruszi. poza tym jej korzeń jest moczopędny, a panom poprawia potencję. Nie wiem jak działa w tej materii na panie???
    Pietruszka i koperek odpadają Ale obecuję że włacze do menu:

  9. #489
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Strona główna mi nie działa,więc nie moge wpisać do dzienniczka co pozarłam..a wypadałoby:P No wiec tak..zjadłam: bakusia,9 was(waz?),3-4 łyżeczki miodu,jabłko,rybę,ziemniaki,pomidory,ogórki,fas olkę ,jabłko, jagody z jogurtem i pól łyżeczki cukru pudru..Co ja jeszcze jadłam...jogobelle light zamrożoną-lody sobie zrobiłam z niej no i kalorycznie to wtszło mi jakieś 1100-1200 kcal Spacerkowałam 2 godzinki,trochę prasowałam...Ale coś ogólnie xle sie dziś czułam,więc nie ćiwiczyczlam..A juz jutro(a raczej dziś ) aerobik Ahhh doczekac się nie mogę Martwią mnie tylko moje częstsze zawroty głowy...Jakos ostatnio czesto je miewam..szczególnie przy wstawaniu..Tzn podnoszeniu się Ehh...no nic Chyba pójde spać,żeby nabrac sił na jutrzejszy dzięń..Jeszcze tylko 2 kilo do celu....Walcze o niego od 10 kwieetnia..Ale rpzyznam,ze to co było to dietą bym nie nazwała...Z tego 2,5 miesiacs to moze miesiąc diety było Ważne,że waga spadała powoli...Teraz mam wakacje i czas TYLKO dla mnie...Raz mi się udało.Uda się i tym razem...2 kg....tyle do końca celu..3 kg żeby raz na zawsze pożegnac krainę bałwanków...Trzymajcie kciuki,proszę....
    Dobranoc :*
    P.S Co by tu zjeść na śniadanie....
    Macie jakies pomysły,zeby nie myśleć non stop o jedzeniu??? Bo ja tylko o nim myslę

  10. #490
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Dzień zaczety Bakusiem i 100 brzuszkami Tak wieć narazie jest dobrze Już sie wręcz doczekać nie moge aerobiku a jeszcze niecałe 8 godzin :P No...waga wciąż pokazuje 82,ale haha:P włażę na nia codziennie;p Musze się opanowac.Przecież w jeden dzięń nie ubędzie mi kiloska Ale mam dobry humorek Wierzę,że moge wszystko osiągnąc

    TOCZĘ ZACIĘTĄ WALKĘ Z ŻARCIEM.ZWYCIĘZCA BĘDZIE JEDEN.TO NIE BĘDZIE ŻARCIE.TO BĘDĘ JA!!

Strona 49 z 369 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 149 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •