Grzanka ponad normę więc 1200 jest..Ale nie jest źle Aż taki grzech to to nie był.Nie mam jakichś tam wielkich wyrzutów sumienia..W sumie to wogóle nie mam:P
Xixa Orzechów(włoskich) nie lubię ale banana wezmę i dzieki za gratulacje
Piękna Agnieszko Duużo tam bedziesz chodzić,wiec nie mozesz aż tak dietkowac bardzo wiadomo że na wyjazdach to nie to samo co w domu..Pozatym takie wędrówki po górach to męczące sa i dużo spalają,więc myslę,ze nawet jeśli sobie na cos więcej będziesz pozwalać,to nie zaszkodzi Ci to a nawet jeśli(odpukać) przybędzie ci kilogramek czy 2,to szybciutko to zrzucisz wracając po urlopie do dietkiśniadanie zjem zapewne duże:P Pewnie sobie jaja zrobię
Tuśka iem ile sie spala..duuużo:P a bieg na plazy po piasku...ho ho i jeszcze trochę ja na szczeście choroby nie mam Hmm..sałatka odpada bo nie chcę se wozić z tysiacami paczuszek:P a wezmę dobie gazetki i nie bedzie aż tak nudno...:P
Zakładki