Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

no tabele kaloryczne fakt lataja ale czy w tym cos zlego?
Mnie najbardziej meczy to ze ja moim dzieciom nie dam zyc 'normalnie' jak je bede miec...
Aaaale co tam :]

Gratuluje silnej woli dzisiaj!! :]
Normalnie w nagrode powinnas juz meic ta 7... :]

Ewulko?Z Ciebie słbizma??!! Masz kilka gorszych dni i tyle!! Tak to zawsze świecisz przykładem,wzorowe jadłospisy,brak wpadek...?Po prostu przykład no!! A,że teraz coś nie wyszło,to nie koniec świata!!!
No już,podnieś się i walczmy dalej!!
A przecież wiesz,że każdy ma zastoje wagowe! Dobrze,że stoi a nie leci w górę


a teraz troszkę wymiarków.. Czyli podsumownie kilku dni:P
27.07 5.08 (przypomianm,że przytyło mi się na wyjeździe,więc niektóre wymiary są większe niż lipcowe:P Tzn. te pierwsze,z 27.07 są większe niż na początku lipca,ale już bardzo ładnie spadły! ) Niecałe 10 dni..Oto rezultaty:

Talia 95 90 -5cm
Brzuchol(pępek) 113 108 -5 cm
Łydka 43 42 -1cm
Udo 71 68 -3 cm
Ramiona 115 112 -3cm
Ręka 37 36 -1cm
Kostka 25 24 -1cm

O rany, Tamarku! Ty sie po prostu kurczysz! Ależ centymetrów ubyło ci w talii i udach!
GRATULACJE!!!!!

Pozdrawiam poniedziałkowo

No ładnie ładnie. Ja na 1 cm w łydce musiałam czekać ze dwa miesiące i to ćwicząc intensywnie na stepperku . Niektórym to się powodzi

Kolejnych tak chudych 10 dni


i pozdrawiam poniedziałkowo

...Przytyłam..2 kg...
Nie wiem kiedy tu się pokaże,mnajzwyczajniej w świecie mam dość.
Udanego tygodnia!!

No co ty?!Nie poddawaj się!Nie warto!

Tamarku Nie smuć się to pewnie mięśnie się rozwijają. Nie rezygnuj tylko, to Ty mnie natchnęłaś do startu z dietą i nie wolno Ci teraz odejść!

Balbinko

Tsunami Ja Cię natchnęłam?

Matko...czemu to tak jest...;( Przecież w 4 dni na pewno nie urosły mi tak mięśnie,żeby przybrać 2 kg

Nie mam motywacji,żeby coś pisać,wiec przepraszam,ze Was nie odwiedzam dziś jak narazie...Wieczorkiem allbo w południe poodwiedzam...

dietuję dalej...Ale..ehh...takie przybieranie ejst bardzo demotywujące

Nie przejmuj sie czasem sie tak zdarza... A może to poprostu małe zatrzymanie wody? Spokojnie byle sie nie łamać, trzymac sie dalej a wszystko pójdzie tylko sie nie załamywać! :*

A te wymiarki mówią same za siebie!!