Wątek: "Piękna" walczy o szósteczki !!! :)))))

Nie tylko Ty..Też podstępnie wlazłam tu przez archiwum
ale za zupki chińskie jak zaczniesz jeśc to nakrzyczę!!:P
Też nie mogę na nic wejśc....Ale zaraz poszukam Ci ile ma botwinka..
I GRATULUJĘ SPADKU WAGI!!!
Boćwina...To pewnie to samo Ma 17 kcal w 100 gramach Na 2 stronie znalazłam 35....Kilka stron podaje,że 17 a kilka ,że 35.. wiec daj 26 kcal

gratuluje ze jestes coraz blizej wymarzonej wagi
oby tak dalej

mam dzis bardzo zly humor i caly dzien mam w jakims takim chaosie, nie umiem sie za nic zabrac i duzo zezarlam, nie liczylam ile kcal ale na pewno ponad limit..

grunt to sie nie przejmowac..

koczkodan - do wymarzonej to mi jeszcze daleko... oj bardzo daleko...
Do tej pośredniej już bliżej niż dalej...
Ja też dzisiaj jakaś podminowana chodze... na szczęście nie odbiło sie to na ilości pochłoniętych kalorii

Tamarku - jakos mało tych kalorii jak na zupe... :> ile ja bym musiała jej zjeść żeby dobić do tysiąca
W sumie to nie wiem ile tych kalorii dzis zjadłam :>:>
Śniadanie = 230
Obiad = 340
podwieczorek = 120
no i dwie miseczki tej botwinki :> raz 150 g drugi raz 300 jeśli by miała nawet te 35 kcal to wychodzi że zjadłam 157,5 kcal
Łącznie to niby daje coś koło 850 kcal ale nie chce mi się w to wierzyć bo mam pełniutki brzuszek

Aaa...ja Ci sprawdziłam nie zupke tylko tak ogólnie ile to warzywko ma kalorii;p no więc nie wiem ile..Ale na pewno nie dużo Dobrej nocy:*

A dzisiaj...hmm...dziś z rana poczestuję Cię czymś dbrym czyli znowu arbuzem,ale zobacz jaki fajny

Zamieszczone przez brzydulaona

Miałyscie na mnie krzyczeć a nie mnie głaskać co to kurna ma być ;>:> zaraz zaczne wcinac zupki chińskie zamiast warzyw :

Żołnieżu
plan na ten tydzień jets nastepujecy ...
dieta bez wpadek, i całe mnustwo ćwiczeń,
Zrozumiano ???
Odmaszerować

kofanie nie mam sprawy mówisz i masz krzyk

udanego tygodnia pracy

Witam poniedziałkowo i życze skutecznego dietkowania!
Ja się chyba kompleksów nabawie, przy tobie, kobieto

Wpadam na małą kontrolę. Oj Ty, Ty!!!!!! Zupki chińskie zostaw swoim wrogom, wrrrr! Za następne zjedzone dostaniesz ode mnie srodze . Pamiętaj!!!! No a plan to taki ma być ja Flex wyznaczyła! Miłego tygodnia!!! I czuwaj, bo nie znasz chwili kiedy znowu wpadnę na kontrolę, a następnym razem ma być tip-top!!!!!!! Buziaki

Witam Was kochaniutkie
Dzis nieco wcześniej... bo jestem w pracy i obrobiłam się na tyle, że mogę pobuszować w sieci (a w dodatku kierowniczka na urlopie...więc... same rozumiecie )

Tamarku - znalazłam barszcz z botwiny i kalorycznie wychodzi jak botwinka - dzis też zjem miche- a co ! warzywka mniam a na dodatek mało kalorii

Misku - Melduje sie do działania - obiecuje nie grzeszyć (ale batoniki fit mogę?)
Obiecuje codziennie robić brzuszki i łazić na steperku... i obiecuje, ze przeprosze rower który jakoś zaniedbałam ostatnio... przez te burze itp.

Basiu kochana - jakich kompleksów? wiesz... bo mnie cholernie ten urlop motywuje i z tęsknoty jeść nie mogę...

Agula - ja tylko postraszyłam tymi zupkami... chociaż czasem je lubiłam jeść ale nie na diecie
A na kontrole zapraszam Im częściej tym lepiej dla mnie

Zaraz zwijam żagle i jade do domku więc pewnie tu dziś jeszcze coś skrobnę

Dziekuje, że jesteście :*

Zapomniałam !! Waga dziś niesmiało pokazywała 84... jak jutro będzie tak samo to przesunę suwaczek

No dobra wpadam znowu na czary

CZARY MARY HOKUS POKUS DOMINIKUS

No i znowu waga zaczarowana, spadac będzie

Zupka chińska to już lepiej ciacho obrąbać chociaż zmielonego szczura nie ma Nigdy więcej takich g...wien. Dietkowac mi tu ładnie a nie żreć takie paskudztwa a potem o czary prosiić