Wątek: Ciężko idzie... Ale muszę dać rade :) (fotki-26, 29, 71,87)

:*

Jak siedze i nie cwicze to mam poczucie winy ze nie chudne T_T

no to napinaj tyłek Też tak mam
A teraz idę juz spać,żeby wstać juto pełna sił w końcu...brzuszki z rana;P
Dobranoc:*

DOBRANOC :*

Z niecierpliwoscia czekam na @ -.- jak dzisiaj nie dostane to bedzi elipa...

Ponawiam moje pytanie.
Co zrobic? Chcialabym biegac, ale z powodu szybkiej zadyszki (choroba pluc i serca) nie daje rady. Moze powinnam inaczej oddychac albo cos? Zna ktos jakas odpowiedz?

Dzień dobry Tusiu!
Niestety nie znam się na bieganiu, ale wydaje mi się, że w takiej sytuacji powinnaś się skonsultować z lekarzem, może masz małą pojemność płuc, może jakoś niewydolna jesteś krążeniowo, przyczyny mogą być różne ....

Piszesz, że chorujesz na płuca i serce??? czy ja czytać może nie umiem ....

Miłego dnia życzę i niech ta @ do Ciebie zawita

Niby choruje... ale to co mamz sercem ma ponad polowa spoleczestwa... Nie domyka mi sie zastawka... A pluca - astma okresowa ^_^

Pozdrawiam serdecznie

Hejo
Co do biegania...może spróbuj oddychać inaczej!! Wdech nosem,wydech ustami...Moja przyjaciólka np. robie tak,że 1 wdech i 3 krótkie wydechy
miłgo dnia

Witam,

Ja biegać nie lubię, wolę bardziej stacjonarne ćwiczonka . Z serduchem raczej problemów nie mam, ale zadyszkę szybko łapię.