Wątek: Ciężko idzie... Ale muszę dać rade :) (fotki-26, 29, 71,87)

Zamieszczone przez emenyx2prim

no no, widzę że tu się ktoś glodzi.
pamiętaj im mniej bedziesz jadła tym tym bardziej bedziesz zaciskac sobie pętlę na szyi. Jedząc coraz mniej, i chudnąc, bedziesz musiaal potem jeszcze mniej jeśc żeby tracić na wdze. Na początku bedzie to np. 1000 kcal, abys chudła, a potem jak zrzucisz np. kolejne 5 kg, to bedziesz musiała np już tylko 700-800 kcal jesc, aby tracic. wiec nie jest to rozsadne.pilnuj zatem tego abys zjadła to co masz zjeść.

Wiem Niestety znam konsekwencje jedzenia mało Ale ja naprawde w kazdej wolnej chwili kiedy tylko jestem glodna jem..

Zamieszczone przez Marg75

tusiayo - o której wstajesz rano? To spanie od ... do 22 to długo? Chyba masz strasznie rozbity dzień .

Wstawalam o 7, bo do szkoły chodziłam. Naprawde po powrocie szłam spać. Strasznie już ostatnie mnie wszystko meczyło. Nigdy nie mogłam się wyspać... Ale teraz wakacje Bedzie lepiej

Buziaczki na miły piatek przesyłam :P :P :P

Fajnie mieć wakacje, zazdroszczę

Miłego dnia Tusiu

Hmm..wiesz,ja tam się nie znam,ale może męczyło Cie wszystko dlatego,ze osłabiłas sobie orgaznim tym jedzenim takich malutkich ilości?No nie wiem...
ale...WAKACJE JUŻ!!!!!!Cieszmy się!!
Miłych wakacji

Mam nadzieję że teraz jak więcej wolnego to zadbasz o swój jadłopspis

Tusia!
Wbrew pozorom szkoła to dobre warunki na odchudzanie pod względem czasu i zaprogramowania, bo raczej są to stałe pory zajęć, masz regularnie przerwy, na których mozesz zjeść, mozesz jeść wartosciowy obiad po szkole, a potem podwieczorek i lekką kolację. Teraz jak bedziesz miała wakacje, koniecznie przestaw sie na tryb "wyregulowania" pór jedzenia, ja wiem, ze to nie jest łatwe, bo sama mam problemy z jedzeniem sniadania szczególnie kiedy sie spieszę (a tak jest na ogół) bo jak mam spokój, wiem, ze nie musze sie spieszyć to pewnie wtedy mogę jesć pożywne sniadania, ale jak mnie coś cisnie to jest nieco gorzej, ale nikt nie powiedział, ze odchudzanie jest proste

WYZWANIE DLA TUSIAYO - CO WY NA TO ????

Wiec tak powinnaś ułożyć sobie taki plan na okres od 23 czerwca do 20 lipca:
1.jem regularnie 5 posiłków dziennie, nie mniej niż 1200 kalorii
2. wypijam dziennie 2 litry wody niegazowanej
3. nie jem słodyczy, (jeśli masz ochotę jedz lody, ale nie częsciej niż 3 razy w tygodniu, nie magnum, nie rożki, tylko te co mają mało kalorii!)
4. ruszaj się! zapisz sie na basen, na siłownie, na areobic etc - chodź tam min. 3 razy w tygodniu, jak nie masz możliwości to moze rower, albo rolki, ale ruch musi być, najlepiej ok 1 czy 1,5 godzinki, no codziennie proponuję chodzić na spacery, tym bardziej, ze trzeba korzystać z lata, z ciepła z długich wieczorów.
5. jedz dużo, dużo warzyw - codziennie sporą porcję!
6. pamiętaj, ze napoje tez mają kalorie - wszytsko co słodkie i gazowane lub soki z kartonu - wyrzuć z diety!
7. Pamietaj, ze odmawianie jedzenia nie jest niegrzeczne ani niekulturalne, jest Twoim prawem i przepustką do pięknej sylwetki.

to jest siedem zasad, które jesteś w stanie zrelizować przez miesiąc - wiem to bo wiem, ze jestes zdolna i ambitna, mam nadzieje ze potraktujesz serio moje słowa poważnie i powiedzmy, ze stawiam przed Tobą wyzwanie -podejmujesz??? jeśli tak to potraktuj to serio bo bede sie meldowac u Ciebie i sprawdzać! mało tego ja zadałam sobie trud aby to wymyślić, napisać i wyjść z inicjatywą - a co Ty chcesz zroboć? co Ty na to??? jesli sie zgadzasz napisz, a reszta bedzie za swiadków

Super weekendu życzę

Tusiu, przyjemnej soboty życzę, pozdrawiam cieplutko

Wybaczcie ze dopiero dzisiaj Ale wczoraj miałam jakies problemy z forum... Wogole mi sie nie chcialo wlaczyc...

Papiery do Liceum zlozone Pani przyjmujace powiedziala ze napewno sie dostane Super

Dzisiaj jade na imieniny dziadka, za tydzien w piatek dowiem sie co ze szkola. A w sobote moje urodzinki Ojoj

Dzisiaj zjdlam juz dwie pyszne kanapki na sniadanko

A co z wczoraj ? Nie bede uciekala A wiec:
Sniadanie: Dwie kanapki z ciemnym chlebkiem, serkiem topionym light i pomidorkiem
Drugie sniadanie: Miseczka platkow fitness
Obiad: Szparagi ^_^ Duuuuzooo szparagow ^^"
Podwieczorek: Jablkooo i banan i arbuuuuz
Kolacja: chlebek zagrzewany z serkiem i brokulami Takie cos a'la pizza

Trzymajcie si ecieplutko :*