Basieńko..Główka do gory..
Umiesz przecież!
Dasz radę!
Szykuj posiłki...Znajdź tę radość..A wszystko bedzie rewelacyjnie..Jestem z Tobą,pamiętaj:*
Basieńko..Główka do gory..
Umiesz przecież!
Dasz radę!
Szykuj posiłki...Znajdź tę radość..A wszystko bedzie rewelacyjnie..Jestem z Tobą,pamiętaj:*
Kochana bardzo prosze nie poddawaj się... zrób to dla nas... :*
Wierzę w Ciebie i wierzę, że tak łatwo nie zmarnujesz tego co osiągnęłaś
Buziaki!!!
Dzięki, kochane dziewczynki.
Jakoś trudno mi zebrać siły a gotowanie obiadów dla rodziny dodatkowo utrudnia mi życie.
Basiu o tej porze roku mało komu odchudzanie przychodzi łatwo... to tak na pocieszenie... ale musimy jakoś przetrzymać do wiosny... nawet jesli nie schudniemy (liczę jednak na to, że nam się uda) to chociaż warto powalczyć żeby utrzymać obecną wagę...
Buziole - będzie dobrze! bo inaczej być nie może
rozumie Cie bo ja jak przyjeżdżam do domu to gotuje obiady "normalne" dla całej rodzinki
a na imieniny upiekłam dwa placki, kurczak w ananasie mój ulubiony ledwo to przerwałam.
A sałatka mówiła do mnie zjedz mnie! Ale nie ruszyłam nic.
Wiem ze jest to ciężkie, ja nie probuje potraw zawsze znajdę kogoś komu mogę wcisnąć łyżkę z prośbą o opinie, jakoś sie udaje.
Musisz zacisnąć zęby, proszę nie rezygnuj... wiem ze jest Ci ciężko ale jakoś to przetrwamy.
Tak sobie czytam te moje wpisy i widzę,ze lepiej by było, gdybym w ogóle nie pisała, bo smędzę straszliwie
A napady wilczego głodu dalej mam.
Ratunku!!!
Basiu u mnie też pojawiły sie napady... nie tylko na słodkie!
Nawet nie myśl o tym żeby przestać pisać... jak teraz przestaniesz tu zaglądać to hamulce już zupełnie puszczą...
Mam nadziej, że Pimbolinka da nam porządne kopniaki!!!
Dzisiaj nareszcie pierwszy dzień bez wpadek. Mam nadzieję,że jeden z wielu. Może uda mi się schudnąć 2 kg do moich urodzin. mma dwa tygodnie, niecałe.
I następny dzień z całkiem niezłym wynikiem. Nie całkiem wolny od grzechu ale jednak duzo lepiej niż było. Przede wszystkim nie myszkuję wieczorem w lodówce. Zaczęłam brać chrom,żeby nie chciało mi się tak bardzo słodkiego.
Brzuszysko mi urosło Wagowo niby w miejscu ale wydaje mi się,że przytyłam.
Zakładki