-
Uh
Ale dziś do bani..kręci mi sie w głowie aż od tej pogody
Mało spałam.....bo uczyłam sie, ale trud sie opłacał zdobyłam 37/38 pkt i wpisik ładnie widnieje mi w indeksie
Ah tak sie cieszę ze waga spada...aż wmawiam sobie ze spodnie mam luźniejsze a przecież od jednego kiloska mało co sie zmienia hhihi mama sie ze mnie śmieje
-
Gratuluje wyników, zarówno w indeksie jak i na wadze
Ja nie noszę spodni, wyglądam w nich koszmarnie. Czasem żałuję, bo po spodniach najszybciej się wyczuwa, że robią się luźniejsze
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
Ja osobiście nie umiem założyc kiecki tylko spodnie i spodnie gratuluje tych i tych wyników
-
Ja do spódnic sięejszcze nei przekonałam
A było 119 kg ...
-
O nie.... ostatnio jestem tak zabiegana, ze nie mam czasu zuepłnie tu pisać
Tylko wpadam i ogladam ale koniec z tym, teraz wszystko nadrobie...
Zaczne od marudzenia u siebie....
Po pierwsze
Marg75 ja znowu nosze tylko spodnie hihihi uważam że mam za grube nogi i w ogole....wole spodnie...
Kasikowa Ty widze tak jak ja:P spodnie THE BEST
A po drugie....apetyt mnie opuścił....mało jadam ostatnio, nie wiem czemu....z przemęczenia chyba Rano nic nie jem bo nie lubie a i czasu brak...jak przychodze to "drugie śniadania" to 3 kromki (każda po 50 kcal) z szynką i serkiem no i pomidorkiem + 2 łyżki twarożku...no to jakieś 220 kcal mi wychodzi...no i potem nic....i tak o tej porze znowu trzy kromeczki i herbata zabijcie ale nie mogę jeść więcej...
-
Ja też straciłam apetyt, ale staram się pilnować 1000 kcal. Popijam soczki Szklaneczka soczku to około 100 kcal, więc jak mi brakuje do 1000 to pije, pije i pije
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
No!Brawo! Cudowny wynik Dołączam się do manikaów spodni Spódnic nie noszę Mam jdną w szafce ale nie noszę jej:P KOcham spodnie)))))
-
ja kiecek może i mam na lato kilka ale co z tego jak pomyśle o ich noszeniu za 30 kilo hehe:Pa narazie spodnie ewentualnie takie do kolan:P
-
w spodniach wyglądam koszmarnie (zresztą tak jak we wszystkim ), spódnice noszę takie prawie do kostek.
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
A ja Wstydze sie w spodniach i w spodnicach...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki