-
Uda się na pewno - wszyscy będziemy cię wspierać.Pozdrawiam!
-
witaj mineralna moja ukochana wodo minerlana
no pewnie ze sie uda!!!! ja jeszcze 9 mam wiecej od Ciebie takze uda sie nam gwarantuje wystarczy w trakcie kryzysu napisac tu ze sie go ma mowie Ci pare postow i kryzys przechodzi!
pozdrawiam cieplutko i mocno zaciskam kciuki!
Bede Cie czesto odwiedzala!
-
Zgadzam sie z Pimbolinka Wchodzisz do nas i wszytsko co złe ucieka Trzymam kciuki
-
Dzieki dziewczynki
Obiecuje ze bede pisac o wszystkich wpadkach i kryzysach i licze na pomoc
Probuje nadrabiac wasze watki, ale nie wiem kiedy ja to wszystko przeczytam
A teraz zapale i wskakuje na rowerek ( niestety fajki to moj kolejny nalog, ktorego przynajmniej narazie nie chce sie pozbywac, bo wiem ze dwoch rzeczy na raz nie dam rady zrobic).
Nikt nie wie jak zmienic ten czas na forum? Bo przyznam ze jest to dosc denerwujace.
-
mineralna ja bym rzucila fajki i teraz tez wkoncu za jednym denerwowaniem, stresowaniem, wyrzywaniem sie na niewinnych osobach zalatwila dwie sprawy
-
Uff jestem po rowerku. Ciezko jak narazie, ale sie trzymam I zdecydowanie najgorsza jest bolaca pupa od siodelka
Fajek narazie nie rzuce. Probowalam kiedys i wiem, ze zajadam glod nikotynowy.
-
Ja też na razie zerwałam tylko z 1 nałogiem "obżarstwem", fajki rzucę za jakiś czas
nie można od razu rezygnować z wszystkich przyjemności
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
Widzę, że cel masz imponujący. Także słowa wsparcia od faceta też się przydadzą.
Co do roweru to bardzo dobrze, że decydujesz sie na nim jezdzic. To w sumie podstawa, obok rozsądnego jedzenia. Cel do 31 sierpnia bardzo realny, ba! jezeli nie bedziesz sie czesto lamac to juz wczesniej to osiagniesz. Ja pamietam, że pierwsze 16 kg stracilem w jakies poltorej miesiaca. Bylo szybko bo bylo co tracic. U Ciebie na poczatku tez bedzie szybciej i to powinno mobilizowac. Powodzenia.
-
Co do wyznaczonego sobie celu zastanawialam sie wlasnie czy nie postawilam poprzeczki za wysoko. Wiem, ze waga na poczatku spada dosc szybko, ale to jest 16 kg w 3 miesiace. Zobaczymy, chcialabym bardzo
Znowu mam napad wieczornego glodu Godzine temu jadlam kolacje, a mimo to czuje juz te nieprzyjemne ssanie. W dzien praktycznie wogole nie chce mi sie jesc, zato od 18 tragedia. Ciagle o jedzeniu mysle Mam przed soba butelke wody i narazie sie trzymam
-
Tez to mam Ale jak wypije za duzo wody to mnie zrywa do wymiotow ^_^ Ale lepsze umieranie z przepicia niz przejedzenie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki