16 kg na 3 mieisące to dość sporo. Ja też bym chciała tyle stracić. Na początku przy dużej nadwadze to chyba możliwe. Było by fajnie
16 kg na 3 mieisące to dość sporo. Ja też bym chciała tyle stracić. Na początku przy dużej nadwadze to chyba możliwe. Było by fajnie
Ja mam dwóch znajomych, którzy w 3 miesiace zrzucili od 20 - 30 kg, ograniczajac jedzenie (tzn jedząc rozsądniej) i pijąc herbatę czerwoną,aaa i nie jedzac mącznych rzeczy ... tylko kolega zapomniał o ważnej rzeczy . . . . balsamowaniu się codziennie i teraz ma problemy ze skórą gdzieniegdzie.
Pozdrawiam i trzymam kciuki
A było 119 kg ...
A ja sie nie balsamuje :P Uzywam takie roll-ona z Garnier.. Nie pamietam nazwy, ale pachnie cudnie i super naciaga skore A jeszcze w polaczeniu z pillingiem z tej samej serii... Miodzio A dzisiaj zobacze ile kosztuje taki specjalny na brzuch, tez z Garnier
Witaj!Zamieszczone przez mineralna
No, to z tym wieczornym głodem możemy sobie rękę podać. Ja do godziny 17-tej mogłabym nie jeść właściwie niczego....za to potem.....
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Hmm nigdzie nie napisalem ze mam problemy ze skórą. Ja zawsze powtarzam ze w parze ze spozywaniem mniejszych posilkow idzie trening i dzieki niemu zadnych problemow nie ma. Jakby nie bylo to nadal waze te 100 kg dlatego to wszystko wyglada jak wyglada. Ale na szczescie nie wygladam jak worek naciagniety na kartofle. Wszystko ladnie sie formuje.Zamieszczone przez Kasikowa
A wolelibyście mieć ładniej wymodelowane ciało i wiecej wazyc (jednak miesnie waza ), czy wazyc malo , ale miec prawie 'same kosci'?
Witam przy kawce
Zaczelam wczoraj czytac watek o pielegnacji skory i powiedzialam sobie ze od dzis bede sie balsamowac Wczesniej zadko to robilam, jak mi sie przypomnialo. Nie lubie czekac az mi balsam w skore wsiaknie. Ale wystraszylam sie, ze moge miec taka zwisajaca skore, bo jednak troche jej jest Zamowilam tez wczoraj olejki cynamonowy i grapefruitowy (czy jak to sie tam pisze) czekam az przyjda i zaczynam foliowanie
Nie moge sie wazyc co tydzien Tak mnie ciagnie do tej wagi rano i niestety powstrzymac sie nie moglam. Dzis rano pokazala 129 kg
Chcialam sobie zmienic cyferki w strazniku, w jednym mi sie udalo. W drugim caly czas pojawiaja sie cyferki z pierwszego i w rezultacie jak chce utwozyc tego straznika to wychodzi mi taki sam jak pierwszy Nie wiem co robie zle.
A z wieczornym glodem jakos sobie poradzilam Ciezko bylo bo w brzuchu burczalo. Za to prawie 1.5 litra wody w nocy wypilam
Witaj
Ja się waze codziennie... i wcale nie jest mi z tym źle
Przy cotygodniowy ważeniu pozwalałam sobie w ciągu tygodnia na zbyt wiele grzeszków... tłumaczenie było jedno... "wyrównam ten grzeszek - przeciez ważenie dopiero za x dni"
Gratuluje spadku wagi
Ja zaczęłam się balsamować No i stosuje te peelingi kawowe zachwalane przez wszystkich na tym forum
Faktycznie - rewelacja
A dziś dopieszcze się jeszcze foliowaniem - a co - jak szaleć to szaleć
Zakładki