Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

właśnie nie pij piwa!

bierz ze mnie przykład ja nie pije

Ja też nie Dobrze, ze lubię czerwone wino. Tylko to znowu jest mega nieekonomiczne

ja wogule od jakiegos czasu nie pije alkoholu tzn zamocze pyszczek wezme łyka ale nie wiecej jakos mi nie smakuje

Pipuchna ja też tak chce A dzisiaj wypije sobie winko z kumpelą oglądając "Lot nad kukułczym gniazdem" a następnie pójdziemy do pubu gdzie zadowolimys ie sokami i innymi mineralnymi napojami

A plan na dzisiaj wygląda następująco:
śniadanie: 3 mandarynki, akticia, jedna parówka jedyneczka
II śniadanie: ciemna bułka, 125g mozzarelli, pomidor, przyprawy
obiad: pieczarki podsmażone na teflonie z piersią z indyka, sałatka (kukurydza, ogórek, papryka)
kolacja: wyżej wspomniane winko

Pozdrawiam

A jak masz ochotę na coś słodkiego i z procentem o do polizania to zapraszam do mnie Właśnie zrobiłammmm....mniammmm

a ja znów tu jestem

Wino na kolację, czysta dekadencja

piwo bleeeeeeeeeeeeeee

Kochana drugi raz startuje z podobną waga do Ciebie to mnie będzie motywować, żeby nie dac plamy i nie najeść się wstydu rpzed Toba

Madziulek where are you ????????


Czekam z kawuchą :P