Strona 108 z 162 PierwszyPierwszy ... 8 58 98 106 107 108 109 110 118 158 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,071 do 1,080 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #1071
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Plan na dzisiaj (nie miałam rano czasu na wielkie pakowania koszyka piknikowego wiec jem to co mam czyli prawie nic)

    w pracy: szkolanka maślanki truskawkowej, pomarańcza, 2 jogurty naturalne
    dom: gotowane: ziemniaki, marchewka z groszkiem i fasolka szparagowa. Na koniec moze jakis owoc.

    Wiem ze to mało ale chce zmotywować mój organizm do działania. A to ogólnie jest "karny dzień" (uśmiech do Lisi) za ten brzydki weekend. Dietkowo weekend nie był niby zły gdyby nie 3 litry piwa które pochłonełam w sobote na imprezie no bo 3 butelki czerwonego wina to nei zbrodnia, prawda :>?

    Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa od 2 godzin nie myśle o niczym innym tylko o tym, ze wróce do domu i pójde spać. Niech mi ktos powie dlaczego odebrałam telefon od mojej ukochanej mamy która jednym zdaniem przekreśliła moje szanse na sen wczesniej niz o 23!!! wrrrrrrrrrrrrrrr debil debil debil. Do zapamiętania: "nie odbierac telefonów od mamy gdy jestes zmeczona".

  2. #1072
    Lisia Guest

    Domyślnie

    po przekopaniu sie przez forum dotarłam wyczerpana i strudzona stukaniem paluszkami w klawiaturke


    o.... 3 litry bro... 3 butelki wina.... jednego wieczoru?? wlałas w siebie????? eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

    ja po 2 kieliszkach wina jestem urznieta (ale ekonomicznie nie mala???? )


    brak mi slow

  3. #1073
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj nie nie aż tak źle ze mną nie jest zeby taką ilość wypić w jeden wieczór. 2 botelki wina w piątek (90zł - to tak w kwestii ekonomicznosci ), 6 piw w sobote i butelka wina w niedziele. Wszystko rozłożone w czasie

    nareszcie mozna wchodzic przez poczte!!!

  4. #1074
    Lisia Guest

    Domyślnie

    eeeeeeeeee od soboty mozna pzrez poczte wchodzic

    no ładnie a ja sie martwie tymi 2 moimi kieliszkami wina w sobote wieczorem


    bosz to jakie wino kosztuje 45 zl za butelke????????? (dobra wiem takie sa ale bez przesady ja poje siebie i MM kadarka za 8 zł ) kurcze a moze podawał je nagi umiesniony opalony przystojny kelner i stad ta cena

  5. #1075
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wino bardzo dobre, czerwone, półwytrawne cena w markecie 14,99 cena w pubie 45zł :/ Ahhhh wydałam wuchte siana na to wino zeby eni chlac piwska,a drugiego dnia w inenj knajpie gdzie za butelke wina wywalili mi 60zł to i tak rzucilam sie na browary A kelner był słodki i kochany i miał w piątek 25 urodziny i dostałam od niego taki fajny korkociąg. Nauczył mnie go obsługiwać i w ogóle, a potem poszedł potańczyć z Pania swego życia na parkiet To nie byłam niestety ja.

  6. #1076
    bombka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich bardzo smacznie ,jestem tu pierwszy raz,wcześniej chyba trafiłam do niewłaściwego rozdziału.Moja waga wyjściowa to 85kg przy wzroście 163 cm,czyli jakieś 20 kg nieszczęsścia za dużo.Czyli chyba teraz trafiłam dobrze.
    Zanim podjęłąm męską decyzję o schudnięciu,długo zastanawiałam się jak to zrobić dobrze.Zaczęłam od dietetyka i poprosiłam o stosowne wytyczne nadmieniając,że chcę też chodzić na siłownię.Dostałam przykładową dietę,bardzo ogólne zasady doboru składników pokarmowych i przykaż na drogę,żę w miesiąc mam schudnąć 3kg .Uważałam,że to za dużo,1kg miesięcznie i owszem,ale 3 to ponad moje siły.Następnie udałam się do siłowni,gdzie poprosiłam o zestaw ćwiczeń na spalanie tkanki tłuszczowejZaczęłam 24 stycznia.Właśnie mijają trzy tygodnie i chwalę się: schudłam już 5kg.Rozmowa z dietetykiem dużo mi dała,opieka na siłowni też i proszę,oprócz niższej wagi zyskałam znacznie lepsze samopoczucie,więcej energii i chęci do działania.I mimo,że dzisiaj nie miałam ochoty na ćwiczenia,zmobilizowałam się i grzecznie poczłapałam na siłownię,ciągnąc za sobą worek z kapciami.A teraz jestem zadowolona,że jednak poszłam,bo wiem,że jutro rano znowu czekać mnie będzie na wadze miła niespodzianka.Pozdrawiam wszystkich.

  7. #1077
    bombka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aha,bardzo proszę o podpowiedż skąd i jak zdobyć takie fajne wykresy.Jestem pod wrażeniem waszych osiągnięć,mam nadzieję wytrwać w swoim postanowieniu.

  8. #1078
    Awatar alewrz
    alewrz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    933

    Domyślnie

    Na dietetyków trzeba uważać i najlepiej zrobić wywiad środowiskowy co do lekarza, którego się wybiera. Ja rok temu fatalnie trafiłam, mimo że leczę się prywatnie i wydawałoby się, że wszystko powinno być ok. Teraz mam genialną i sprawdzoną wcześniej kobietę, którą mogę polecić ewentualnym chętnym Warszawiakom

    Ćwiczyć - nie ćwiczę. W ciągu miesiąca schudłam 6.3kg. Problem mam bardzo podobny, tyle że mam 2 cm więcej wzrostu

  9. #1079
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    Też potrafie tyle wypic

  10. #1080
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Mała, Ci tzreba szukać dobrej grupy AA a nie dietetyka

Strona 108 z 162 PierwszyPierwszy ... 8 58 98 106 107 108 109 110 118 158 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •