Strona 156 z 162 PierwszyPierwszy ... 56 106 146 154 155 156 157 158 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,551 do 1,560 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #1551
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To nie do końca jest tak, ze moi rodzice go tuczą, tylko po prostu chyba nie chce im się go tak bardzo pilnować. Muszę im wytłumaczyć, ze Młody nie moze jeść tego co oni bo co z tego, ze im nie szkodzi (moja mama miała 54kg jak szła do ślubu, ojciec moze 70kg. Szczuplaki dopiero na "starość" troszke przytyli), ale jemu tak. A wystarcza takie dobiazgi jak ciemny chleb, brak masła, szynka drobiowa lub żółty ser o niżeszej zawartości tłszczu, a nie te 45%.


    Ale koniec o tym.

    Za oknem szaro i mokro wiec z rowerkowania się w ten weekend będa raczej nici. Własnie wyszłam z wanny, zaraz będzie balsamowanko-masowanko-macanko. Potem jakies zakupy w selgrosie tudzież innym sklepie, przejażdżka po Poznaniu w celu poodbierania wszystkich zakupów z allegro i powrót do domu do pisania mojej pięknej i wspanialej pracy lic. A wieczorkiem jak to w sobote "od czasu do czasu" się zdarza wypad na miasto czy coś

    Pozdrawiam wszystkich weekendowo!

  2. #1552
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Madziu jesli Cie urazilam to przepraszam


    u nas w nocy burza była

    a co do allegro chce so zamowic ta bluzeczke jak wam sie podoba?

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #1553
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewuś kochanie nie uraziłas mnie tylko chciałam wyjaśnić jak to jest z nimi
    A bluzeczka no no no, taka lachońska na imprezkę w sam raz. jakby mnie było z jakies 30kg mniej to moze też bym się polasiła.

  4. #1554
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    To dobrze ze Cie nie uraziłam czasami palnę coś jak to ja i moje rozumienie

    bluzeczke chce so kupić ,bede miała motywacje co by mi boczki z niej nie wychodzily hehehehehehe

  5. #1555
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Widzę, że nie tylko w Łodzi jest "śliczna" pogoda
    Fajna ta bluzeczka ale niestety nie dla mnie pomijam moje wałeczki które by w niej wyglądały jak baleron bo tego akurat zamierzam się pozbyć niestety rozstępy na ramionach nie znikną - tu w cuda nie wierzę

    Miłego weekendu Madziu :*

  6. #1556
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Z rodzicami to tak jest stare naywki .. no i twierdzenie, ze czlowiek najedzony jest dobry i takie tam.
    Co do bluzeczki, to ja za takimi nie przpeadam, tzn ogolnie mowiac .. bo teraz to bym j sobie mogla ubrac, ale co najwyzej na udo

    milego dnia
    A było 119 kg ...


  7. #1557
    hobbito jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2007
    Mieszka w
    Radlin
    Posty
    88

    Domyślnie

    WŁASNIE RODZICE.

    JA OSTATNIO STWIERDZIŁAM ZE MÓJ PRAWIE 3 LETNI SN TEZ ZACZYNA BYĆ ZA OKRAGŁY I ZAKAZAŁAM WSZYSTKIM SZCZEGÓLNIE BABCIĄ DAWANIA MU SŁODYCZY - JAK CHCA GO CZYMŚ POCZĘSTOWAC TO NIECH ZAINWESTUJĄ W WINOGRONA LUB TRUSKAWKI - NA ZDROWIE MU TO WYJDZIE.

    A SŁODYCZE WYDZIELAM MU TYLKO JA!

    MAM NADZIEJE ŻE NIE WYROSNIE Z NIEGO KULECZKA BO MIMO IŻ ZWINNY JEST ZA ZTERECH TO NIE CHCĘ ŻEBY GO POTEM W SZKOLE PRZEZYWALI CZY COS W YM RODZAJU

  8. #1558
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Powodzenia w pisaniu pracy lic

  9. #1559
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    sciskam mocno i zostawiam pozdrowienia

  10. #1560
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    A mnie nie motywowali ani negatywnie ani pozytywnie...pączkiem byłam do zawsze, nawet za bajtla. Mama miała wtedy na mnie cudowny sposób. Jak np. trzeba było mi kupic ubrania (nienawidziłam kiedyś tego a mój kultowy tekst do ekspedientek "w domu mam ładniesze" ) to mama kupowała pół kilo cukierków i jakoś się udawało...tyle mojego szczęścia, że na starość miłośc do slodyczy przeszłą, bo pewnie startowałabym ze 120kg najmniej. Jak byłam starsza to nie moge powiedzieć, żeby mi ktoś papu do pyska pchał, ale zostałam wychowana na strasznej kuchni - tłustej i praktycznie pozbawionej warzyw. Tak byłam nauczona i tak jadłam...

Strona 156 z 162 PierwszyPierwszy ... 56 106 146 154 155 156 157 158 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •