-
No widzisz a jednak waga ruszyła
Fajnie mieć kogoś, kto tobą pokieruje i powie ci, co jest OK a co nie . Ehhh ja mam swojego dietetyka wirtualnie, jak coś nie wiem to szukam na necie
Z co do spania, to gdybym mogła się położyć teraz to chyba spałabym 24h. W tygodniu śpię zazwyczaj 5 godzin a w weekend 7. Nie dlatego że spać nie mogę, tylko dlatego że wieczorem tysiące rzeczy muszę zrobić, potem 30-40 ćwiczeń i kąpiel i tak robi się po północy a wstaje 5:30.
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
No i luzik wiedziałam, że dietetyczka ci doradzi co i jak z ginem
Gratuluje utraty wagi
-
Hejka Nargila!
Siedzę głodna już jak wilk, ziewam, łzy mi od tego ciekną (od ziewania) a wchodzę do Ciebie i czytam, co ja plotę wręcz zaczytuję się w tym co u Ciebie: jestem z Ciebie bardzo dumna i to co piszesz jest wyjątkowo fajne, mądre podejście dietetyczki, no wprost wspaniałe, dostosowuje się do Ciebie jest taka właśnie jak powinna być profesjonalna i wspólpracujaca - masz ogromne szczęście i musisz sobie postawić wielkiego plusa, za wybranie jej i w ogóle za podjęcie decyzji o tym aby do niej iść, za stosowanie się do tego co zaleca - no jakby pozbierać te wszystkie argumenty wyszłoby chyba tyle samo plusów co kilogramów Ci ubyło
Ja się odchudzam pod okiem mojego gina - on odkrył, ze mój metabolizm no powiedzmy ładnie: leży (dlatego jedząc 1000 kalorii i tak nie chudłam) i też mnie chwali kiedy idę do niego, a tam 2.5 mniej to wspaniałe uczucie, nie chcę tego zmieniać, chcę zeby zawsze mnie tylko chwalił - wystarczy, że mu uciekam z macierzyńswtem, tak to chociaż nie gani mnie za wszystko
No ale na koniec chcę napisać: super, jestem z Ciebie dumna i trzymaj tak dalej - wzór do naśladowania !!!!
-
Dzięki dziewczyny ja chyba najbardziej się ciesze z tego, że waga ruszyła. Wizyta u dietetyczki też mi pomogła i to prawda co mówisz Magdahi, że dezycja o odchudzaniuz dietetykiem było najlepsza moja decyzją od wielu lat. Super też sie czyta, że Wy jesteście ze mnie dumne mimo, ze "się nie znamy osobiście" prawda Magdahi
W poniedziałek czeka mnie wizyta u gina ciekawe co on powie :/
Lecę do wanny, potem odszczelę się jak potrafię aczkolwiek z umiarem i wyruszam na poszukiwanie mojego pana ochroniarza Moze to własnie dzisiaj znowu go spotkam
-
Powodzenia z panem ochroniarzem
-
No Nargila, masz doświadczenie w dążeniu do celu to i z ochroniarzem sobie poradzisz
Miłego weekendu!
-
Hej kochana muszę ci się pochwalić, że jestem szczęśliwa od poczatku diety ubyło mi w pasie 8 cm a w biodrach 6 cm . I jestem szczęsliwa, przeciez to duzo nie?
Dziekuje Ci, że wspierasz mnie od poczatku mojego dietkowania. Naprawde wiele to dla mnei znaczy
-
Cześc wszystkim,
niestety nie dotarłam do Pana ochroniarza bo w ostatniej chwili zadzwonił mój stary znajomy który przejeżdżał przez Poznań i miał tutaj przesiadke wiec pojechałam na dworzec z nim pogada chociaz przez chwilę.
Po spotkaniu poszłam na impreze do mojej kolezanki gdzie jak zawsze było świetnie. To ta kumpela od podłogowych imprez z fajka wodna w roli głównej. Było świetnie i po jakimś czasie na dodatek przeniesliśmy sie na miasto gdzie w dyskotece wytańczyłam sie za wszystkie czsy kiedy odkładałam tylko tłuszczyk. Po rostu nie zchodziłam z parkietu i co jakiś czas musiałam isc do toalety i pod suszarka do rąk suszyłam włosy Na tej imprezie poznałam świetnego chłopaka. Taki typ jak to określe moja znajoma który "mógłby byc dobrym mężem". Partnerka tego chłopaka będzie szczęściarą.
Dietkowo wszystko przebiega raczej pozytywnie nie licząc kilku sztuk paluszków na tej imprezie i butelki wina ale cóż ...
Taki jeszcze mały drobiazg. Na tej imprezie byłam w spódnicy. Wiem, ze to moze wydawac sie takim drobiazgiem ale ja i spódnica to wyjątkowe zdarzenie, a na imprezie to w kiecy jeszcze nie byłam wiec robie postępy
Magdahi - niestety poradzic będę sobie z nim musiała ale dopiero po powrocie z wakacji bo w piątek wyjezdzama w tygodniu chyba nie bede miała czasu na jakiekolwiek "polowania'
mmaarriiaa - od tego tu jestem. między innymi dla tego. Gratuluje tych cm to duzy sukces. Gratuluje!!!!!!!!!!
-
pozdrawiam wszystkich
-
Hmmm wiem, że spałaś niewiele, ale mogłabyś tekst przeliterować przed opcją "wyślij"
Zapomniałaś dodać, że zakosiłaś super-ekstra kieliszek, który ja sobie zaraz przywłaszczę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki