Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 75

Wątek: 103 kg - stop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  1. #11
    Awatar tusiayo
    tusiayo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    To forum działa cuda Napewno Ci si euda schudnac Pamietaj! Nie mozna za szybko Im wolniej tym dluzej bedzie sie ytrzymywala upragniona waga

  2. #12
    Awatar Foczka_
    Foczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    73

    Domyślnie

    Mam taka wage jak Ty. Wzrost 166 cm.
    Sa one oczywiscie efektem jojo po wielu
    dietach niskokalorycznych. Od 73 kg różnymi etapami
    w ciągu 3 lat doszłam do 103 kg jak sobie teraz o tym pomyśle to
    włos mi na głowie staje !

    Dieta 1000 kalorii moim zdaniem nie bedzie dla Ciebie (nas) dobra.
    1500 dla nas to i tak malo

    1 kromka na śniadanie i kolacje
    maly obiad
    i na podwieczorek i II śniadanie - jogurcik maly czy owoc.

    I bedzie gut No i ruch.. to mi idzie teraz w ten upal tragicznie...
    I etap :


    II - 98kg - 85kg, III - 84kg - 70kg
    Tu jestem

  3. #13
    KARLA34 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dzieńdoberek!
    W końcu mam z powrotem komputer.
    Chyba jakieś fatum nade mną zawisło odchudzeniowe.
    Bo jak w końcu powiedziałam stop weszłam na to forum i postanowiłam zrobić krok numer 1 to mi sięzepsuł komputer.
    dziękuję wszystkim za odpowiedzi w moim temacie.
    Foczko , dzięki za odpowiedź , czyli jedziemy prawie na jednym wózku.....
    Moje 103 kg to efekcik jojo co już napisałm wcześniej.
    Na razie napiszę tylko tyle waga spadła o 2kg ze 103 zrobiło się101 uffff trochę mi lżej i na ciele i na duchu.
    Co robię -mano tylko tyle ,że jem mniej,no i staram się nie buszować po lodówce wieczorami.
    Ruch na razie to w rachubę nie wchodzi bo moja kondycja jest pod wielkim znakiem zapytania.....
    Ale myślę wprowadzić co mie co ruchu jak jeszcze mi zginie choć z 5 kg .
    Może jakiś rowerek stacjonarny , który stoi zresztą sobie w rogu i nakczę ściej korzysta z niego mój kot , który na nim siada i soboe ogląda świat z wysokości siodełka.
    KARLA

  4. #14
    trefle jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Mieszka w
    Nanterre
    Posty
    10

    Domyślnie

    Witam,

    wiem jak jest ciezko zabrac sie za siebie po effekcie jojo, kolejna proba, i porazka i tak w kółko wiec normalne ze czlowiek sie zniecheca i nie ma sił ani motywacji do kolejnej proby a tym bardziej jesli wazy sie tak duzo, wiesz ja rok temu wazyłam w kwietniu 73kg wakacje 2006 76kg a pozniej tak rosło i rosło i mamay 90kg czy to był effekt jojo wiesz ja tego tak nie nazywam bo to by było zbyt łatwe zrzucic coz na effekt jojo, ja doskonale wiem ze to moja wina, mojej glupoty zaniedbania, czlowiek ma silna wole zeby powiedziec czasmi NIE, odchudzam sie od tego poniedziałku, jak juz wczesniej pisałam chce szybko schudnac pierwsze 10 kg (wiem ze to niezdrowo ale coz niebede sie okłamywac, musze zobaczyc jakies effekty aby miec sile do dalszej walki)
    Wiesz ja jak jestem na diecie jestem szczesilwa niwiem dla czego, czuje sie taka silna, wcale nie chcodze zla czy cos takiego wrecz przeciewnie.
    Wiem ze musze schudna moim marzeniem jest 65 kg byłaby to idealna waga zwazywzy ze mam grube kosci,a dlaczego chce schudnac, zeby sie podobac sobie ale nie tylko zeby sie moc kupic sobie to co mi sie podoba, no i zdrowie wiadomo 90kg to jest niesamowite obciaznie dla kregosłupa a mam dopiero 25lat
    Wiem ze schudne bo juz nieraz mi sie udawał, co to za sztuka spałaszowac cała lodowke i tlumaczyc sie jakimis problemami, depresjami czy wilczym apetytem, a potem czuc sie tak okropnie ze zyc ci sie niechce, chce normalnie zyc, normalnie funkcionowac w spoleczenstwie a moje obecne 90kg przeszkadzaja mi.

    Do jakiej wagi chciałabys dojsc?
    Pozdrawiam i pamietaj moze byc tylko lepiej ale to zalezy od Ciebie

  5. #15
    KARLA34 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    10

    Domyślnie

    Witam !
    Trefle to co zrobilam było nie tyle głupotą co głupotą pomnożoną przez 1000.
    A o jojo mówie dlatego, że te kg przyszły strasznie szybko .
    w przeciągu roku przytyłam ponad 20kg, to strasznie dużo.
    Ech no ale nie mozna tylko narzekać,
    Waga do którj chcę dojśc to 75 kg.
    Wiem że to przy moim wzroście jest nadwaga ale na razie chcę wytyczyć sobie cel realny,
    a to jet ok 25kg
    Strrrrrasznie dużo.
    Ale czego się nie robi dla dobrego samopoczucia.
    Na razie zeszły ze mnie 2 kg cieszy mnie to bardzo ale jak widzę trzycyfrowy wynik ważenia to nawet ja sama nie mogę w to uwierzyć.
    BRUTALNA RZECZYWISTOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Na razie nadal obmyślam jakiś plan B , czyli jak to zrobiż coby schudnąć skutecznie i nia przytyć po diecie bo tego się pioruńsko boję.
    Odpadają więc wszystkie diety kopenhaskie i inne w tym stylu , bo po nich będę chyba ważyć ze 150 a to jest extremum.
    Najgorsze jest to paskudne lato , bo jest tak upiornie gorąco, że nie mam chęci na żadną formę ruchu nawet spacer po parku.
    A no i w taką pogodę przy mojej grubości meczę się jak szlag ..................
    Teraz sprubuję zrobić ten licznik wagi zobaczymy czy mi się uda........
    Karla

  6. #16
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Witaj Karla i dzięki za odwiedziny!
    Dobrze, że podejmujesz wyzwanie i walczysz o siebie. Ja miałam długie przestoje, bo już byłam taka bezradna i nie widziałam sensu po kolejnych nieudanych próbach. Ale waga tego nie brała pod uage, tylko dowalała kolejne kilogramy. Mówię waga, żeby tylko nie powiedziec ze to ja tak postepowałam, wine przerzucam nawet na przedmioty. Tutaj na forum zobaczyłam że nie ma co się ze soba pieścić, tu każdy ma problem i co najważniejsze to się ludziom udaje nie z takiej jak moja otyłości wyjść. to dlaczego nam się ma nie udać. Analizuję te swoje wcześniejsze próby odchudzania a mam spore doswiadczenie, 47 lat na karku i całe życie gruba. i uzmysławiam sobie gdzie zawalam.

  7. #17
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Witam serdecznie
    Wpadłam z rewizytą Widzę, ze zaczęłaś zmagania z tłuszczykiem równo miesiąc po mnie i jak widzę do krainy dwu cyfrówek już dużo ci nie brakuje .
    Życzę powodzenia i trzymam kciuki za przyszłe sukcesy
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  8. #18
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Gratuluję pierwszych kilogramów i życzę kolejnych. 25 kilo do zrzucenia to sporo, ale jak się ma wystarczająco dużo zaparcia, cierpliwości i wytrzymałości nie może się nie udać!!!! Pozdrawiam serdecznie.
    ETAP I

  9. #19
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Witaj Karla - dzięki za odwiedziny na moim wątku. Na pewno będę cię mocno wspierać. Nie będę nawet pisać,że ja Twojej wagi krytycznej to nawet jeszcze nie osiągnełam . Buźka!

  10. #20
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Tak więc serdecznie gratuluje tych pierwszych 2 kg!!Najważniejszy pierwszy krok!!Ty już go zrobiłas Oby tak dalej

Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •