Ano,na pewno ten minimalny wzrost to spowodowany ejst własnie tym,ze na tronie nie zasiadałaś
A jak dzis po9 wizycie w tym jakze zacnym miejscu?
Ano,na pewno ten minimalny wzrost to spowodowany ejst własnie tym,ze na tronie nie zasiadałaś
A jak dzis po9 wizycie w tym jakze zacnym miejscu?
hehe tak mnie natchnełas tym tronem ze hm... zwazyłam sie przed i po i zeby było ciekawiej na czczo oczywiscie i wogole... tatatadammm... po posiedzeniu waga o 0,5 kg w gore niz przed posiedzeniem CZEMU?????
buhahaha a na mnie suszone sliwki popite kefirem nie działaja
Zaczne dizsiejszy post od wywodu na temat tronu...
Tak wiec na wczorajsza wizyta na tronie byla, ale, ale... nie byla to taka "porzadna" wizyta! Wiecie o co mi chodzi? Nadal czekam... W zwiazku z tym waga dzisiaj bez zmian Ale to i dobrze, bo wczoraj przyplataly sie dwie lampki wina Sluchajcie, moja najlepsza przyjaciolka byla na Kubie i wlasnie wczoraj wrocila.... Tak wiec potrzebne bylo winko do plotkowania
Ale za to dzisiaj bedzie grzecznie.... Jak pislam ide do teatru wieczorkiem, mialysmy sie wczesniej umowic z kolezanka wlasnie na lampke wina, a moze i na kolacje, ale ona niestety stety nie da rady i umawiamy sie przed teatrem Tak wiec nie bedzie ploanowanego na dzisiaj alkoholu.
Dzisiaj juz zjadlam danio waniliowy z dwoma lyzkami otrab i wypilam dwie kawki. A na obiad cycek kurzy z brokulami i brukselka! Mniam.... :P
Aguska, u mnie od poltorej tygodnia zastoj, tak wiec Ty mi uciekaj. Mnie jakos slodycze nie ciagna teraz…. Ale to tylko kwestia czasu.
Agula, ja od paru dni nie zrobilam zadnych brzuszko i pewnie do weekendu mi sie tez nie uda bo wieczory juz zaplanowane! No ale musimy sie troszke rozruszac przed weiderkiem, co nie?
Tamarku, no nadal bez zmian Ale wczoraj bylo nadprogramowe winko, tak wiec ciesze sie, ze jest bez zmian! :P
Lisia, to kurcze nigdy nie wiadomo z ta waga! Ja tez tak czasami mam, ze jak zwaze sie zaraz po byciu na tronie to pomimo wszystko mam wiecej niz rano... A na przyklad wczoraj wieczorem wazylam mniej niz dzisiaj rano, a przewaznie jest 1-2 kg wieczorem wiecej! OBSESJA! Musze przestac tak czesto sie wazyc!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Iwonka udanego wyjscia do teatru ehh ja jeszcze niegdy ram nie bylam tzn w takim wielkim teatrze prawdziwym bo na takich bylam malych powiem CI nowine to niewiarygodne w zwiazku z tym ze sie lamie czesto mama mnie namowila na badania typu zelazo Ob morfologia i dzis mi wyniki wybrala zelazo mam 150 gdzie nie jem miesa am oj brat je mozna powiedziec 24 na dobe mieso i ma 50 no to jak doktorek powiedzial chyba mam taki urok do lamani ale nie moglam miec innego uroku np do chudniecia dzis zaliczylam solarium 2 raz w zyciu i mi sie to chodzenie na nie spodobalo bo mam bardzo jasna karnacje jak maka a teraz nabieram jakiegos koloru chociaz jutro czeka meni wizyta u ortopedy ciekawe co powie czy mnie dopusci do pracy teskni mi sie za moim malym bo przerwalam terapie przez te noge a on nie chce mojej kolezanki bo histerii dostaje mam nadzieje ze za 2 tyg tam juz wroce bo jak ich tam odiwedzam to mile jest jak sie wszyscy rzucaja na szyje i caluja (koledzy ) ze tesknia ... ehh ale Ci pomarudzilam no nic jeszczep osprzatam i biore sie za brzuszki pozdrawiam a egzaminy hmmm czy ja wiem czy beda same 5 postaram sie jak zawsze hehehehe
O bosz.... jakiego ja mam dzisiaj glodomora! No mowie Wam, caly czas tylko cos skubie i zapycham sie zdrowym jedzeniem. Choc przyznaje bez bicia, ze do popoludniowej kawki wkradl sie milky way [Czy Wy wiecie, ze ma tylko 118 kcal? ]
Oto co bylo dzisiaj:
Kawa z mlekiem 0.5%x3 120,00
Brukselka gotowana [średnio 100g]x1,75 61,25
Brokuły surowe [średnio 100g]x2 66,00
Pierś surowa [średnio 100g]x1,2 146,40
Serek Danio waniliowy opakowanie 150g 166,00
Otręby pszenne [łyżka 8g]x2 40,00
Jabłko średnie 150gx1 75,00
"Milky Way" baton 55gx1 118,00
Mandarynki [średnio 100g]x3,7 129,50
W sumie kalorii: 922.15 kcal
Do tego jeszcze byly 2 kubale herbatki czerwonej
No ale dizisaj do domciu wroce pozno.... tak wiec mam nadzieje, ze glodomor mi przejdzie To sa po prostu takie zachcianki na cos...
Aha, no i dzisiaj rano bylam tak porzadnie na tronie Jesli nie zawale dzisiaj diety to mysle, ze powinno byc jutro nienajgorzej! :P
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
zauwazyłas??? trzy szczęsliwe 7 masz na liczniku
YES! A co bedzie jak dojde do 666
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Mam nadzieję, że nastrój już masz lepszy Niedawno u mnie pisałaś, że nie warto się podadwać depresji, tak więc uśmiech na twarz i lecimy dalej Ja wiem, że czasami człowieka coś przygniecie albo samopoczucie jest gorsze bez konkretnego powodu...ale to mija I to jest pocieszajace
A tak w ogóle to coraz bliżej wiosna
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dobrze, że po dwóch szóstkach będzie przecinek
POZDRAWIAM I JAK COŚ TO CHCIAŁAM SIĘ POCHWALIC....ŻE WYDRUKOWAŁAM WEJDERKA I JUŻ WISI NA KORKU.....I TAK WLEPIAM W TO MOJE ŚLEPIJA ....I NIEMOGE SIĘ DOCZEKAC HIHIIIII....
oh... bosz.... ja to bym chciała z wami tego weiderka... ale zaczynacie go gdy mam połowe sesji i to w dzien gdy mam miec pocz @ i wyjsciówke (2 termin) takze pozostane pzry moich ukochanych półbrzuszkach
Zakładki