oo widze ze moj temat mowa i kielkach ja mam taki specjalny pojemnik z 3 czesci sie sklada taki przezroczysty i sadze tam roznego rodzaju podlewa sie je raz dziennie ta woda scieka na 3 poziomy a woda mozna kwiatki podlewac ta co splynie podobno ma jakies wartosci odzywcze dla nich uwielbiam fasolke mung rzodkiewke soje soczewice aa czego ja z tych kielkow nie lubie hahaha najlepsze do salatek cyz na kanapki koledzy w pracy smieja ze mam kanapki z robakami
tak poza tym zdaje raport weiderkowy ze wczoraj zaliczony dzis tez bedzie jakos to leci nawet normalnei ta uczelnia meni dobija nie mam oceny z egzaminu w indeksie elektronicznym i protokole podchodze dzis do kobiety i mowie a ta ze to niemozliwe mowie no nie mam nawet nie wiem cyz zdalam ona poszukam w domu pewnie jest no nic pogoda dzis tragiczna w Stalowej woli byla w Lezansku byl dzwon ( stluczka powazna) troszke dalej drzewo spadlo na dom straz pozarna tam dziala eh... jutro jade na 1 wyklad tylko i musze wstac o 4 rano no ale dam rade grunt ze sie z moim m pogodzilam bo tygodniowem ilczenie mnei dobijalo poza tym wyszlo nieporozumienie bo ja nie uslyszalam ze on sie zegnal i on myslal ze specjalnie to zrobilam tzw focha jak z auta wysiadalam a ja pewnie jak drzwiami strzleilam od niego to wtedy on powiedzial... ale cwaniak kolega 2 z nami jezdzi oin zadzwon do M ja mowie nie nie odzywam sie do niego a on ja mam zastrzezony i on nie odbierze i wyslalam mu smsa a dzis mi M mowi ze zrobil specjalnie to zebym ja zadzwonila do niego bo odebral od kolegi jak dzwonil ehh cwaniak ale i tak go kocham a co u Ciebie jak weiderek idzie jakos ??
Zakładki