Wątek: W brzuszku burczy, bo sie kurczy... :)))

kochana jak tam u Ciebie ???:**

Pusto tu bez Ciebie

Przesyłam poniedziałkowe pozdrowionka :*

puk puk

wracaj

Iwonko wpadnij chociaż na sekundę bo jak nie to będę Cię ścigać na gadulcu :P

Buziaki!

hop hop

Witajcie Moje Kochane Dziewczynki!!!

Dziekuje Wam bardzo, bardzo, ze do mnie zagladacie pomimo ze mnie tutaj ostatnio za duzo nie ma Powodow jest kilka... ...
komputer w domu nadal zapsuty, czasami podlacze firmowego laptopa na chwilke,
w pracy nawal roboty, dzisiaj pierwszy luzny dzien...
w ten weekend sie wyprowadzam, sama chyba sie juz domyslacie... tak wiec mnostwo pracy przy pakowaniu i przeprowadzce, a takze nastroj i samopoczucie do doopy!!!
w zwiazku z powyzszym weiderek poszedl w odstawke po 31 dniu, naprawde nie bylo mozlliwosci ani sily na jakiekolwiek cwiczenia
dietka jest na etapie stabilizacji, czyli nie objadam sie jakos strasznie, ale nie jest calkowicie dietkowo... staram sie jesc w granicach 1500 - 1800 kcal dziennie;

Waga waha sie w granicach 75 kg, tak wiec nie jest zle. W niedziele bylam na aqua fitnessie, bylo suuuuuuuuuper!!! Duzo ostatnio czytam o cwiczeniach. joggingu i w ogole sporcie. Mysle, ze te ostatnie kiloski chcialabym zrzucic bardziej przez sport niz tylko sama dietka. Codziennie sie smaruje, masuje i balsamuje...

W poniedzialek zaraz po pracy wyjezdzam do rodzicow na swieta. Przyda mi sie odpoczynek od "tego wszystkiego" ! Od poczatku kwietnia planuje zabrac sie ostro za cwiczenia, w planie jak narazie 3xtydzien aqua fitness + 2xtydzien poranny jogging (sobota + jeden dzien w tygodniu).

Dziekuje Wam wszystkim laseczki, ze jestescie ze mna! Jestescie KOCHANE!!! :P

hej
ciesze sie Kochana ze sie odezwalas, widze ze troche komplikacji sie pojawilo mam nadzieje, ze sie wszystko pomyslnie pouklada.. rozumiem tez ze weiderka nie moglas ciagnac dalej. wpadaj do Nas w miare mozliwosci bo my tesknimy za Toba 3maj sie cieplo:*********

ivonpik, głowa do góry będzie dobrze
Trzymam kciuki za ciie i czekam aż znów bedziesz tutaj często zaglądać
Moc uścisków ślę

hej Iwonko!
widzę, że u ciebie trochę zawirowań. ale wiosna idzie może się jakoś u ciebie wypogodzi nastrój i w ogóle.

będę trzymać za to kciuki.

trzymaj się :*

a co do weidera jeszcze to i tak byłaś na maksa dzielna i cię strasznie za to podziwiam