Wątek: ZAWIESZAM

Lisiu Kochana... Ty nie naezekaj że jestes nie wymiarowa i że masz roznice miedzy talia a biodrami taka duza... nie jedna kobieta by tak chciala... wiesz wciecie w talii jest bardzo sexy
Co do cwiczen to obejrzalam filmik i o dziwo robie podobne w domu bez filmika o ile uda mi sie zmobilizowac do cwiczen
Faktycznie obiadek domowy jest lepszy od pizzy, ale czekolady nie ma czym wytłumaczyc no chyba że tym że sa w niej zdrowe orzeszki
miłego weekendu

lisiczko, ja też wpierniczam czekoladę [bo dowiedziałam sie,że lycytyna sojowa to sojowa :P ]

Obejrzałam twoje fotki wooo Lisia, wielki podziw dla ciebie !!!!!!!!!
Też bym tak chciała, kto wie może za półroku przedstawie swoje zdzjęcia, he he
miłego tygodnia

Achh Lisiu, ale Ty dajesz z tymi brzuszkami. Chyba tez sobie zrobie taki tickerek
Milego dnia :*

miłego dnia

zaplanowałam dzis mega diete --> max 500-600 kcal za kare za wczorajsze wszystkie grzechy
no i jak narazie idzie dzien oczyszczajacy bardzo dobrze:

poki co
1 mały kefir 180 g (1,8 x 45 kcal = 81 kcal)
a za chwilke
450 gram brokułów + łyzeczka masła --- > 4,5 x 24 = 108 kcal + 10 g masła Delma extra z jogurtem 0,1 x 434 = 43,4 kcal

czyli RAZEM: 232,4 kcal.... czyli zostało mi do wykorzystania jakies 300 kcal na dzis
a wieczorem to nie wiem jeszcze... mam 1 samotne jabłko w lodówce

a zaraz zanim brokuły sie ugotuja zrobie brzuszki o albo 8 min abs

ooooo jaka głowowa... no Lisiu podziwiam ze tak umiesz hihih

jest 16:42 a ja nie poddałm sie i walcze dalej i do konca dnia mam zamiar dodac jeszcze jabłko i jogurt jogobella bedzie giiites

zreszta jak zajme sie nauka to nie bede myslała o jedzeniu nie???

jestem w szoku tak sobie pomyslałam ze zobacze ile dam rade połbrzuszków zrobic pod rzad (głupie to lisisko ) i walnełam 120 a potem jeszcze 30 jezu w szoku jestem a kidys ledwo ledwo dawałm 40 zrobic jezuuuuuuuuuuuuuuuuuu ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!muuuuuuuuuuuuuuuuuuuua

Podziw za ćwiczonka A co do dietki to dobrze, że jak zaliczysz wpadkę to sobie ją odrabiasz na drugi dzień. I z taką metodą doszłaś aż tak daleko Wiec jednak to działa A u mnie dalej się utrzymuje 76kg. Wskazówka wagi stanęła. Ehh...

Ja na razie robię 40 i wysiadam, ale mam w planach robić więcej! Swoją drogą ćwiczenia są bardzo przyjemne i pomyśleć ze wf był kiedyś dla mnie męką! W każdym razie Lisiu za te 120- szacun ! Buźki