Wątek: nowaja czyli carolima walczy!!!

Cześć Słoneczko Widze, że pomimo zastoju wagowego dzielnie walczysz z kaloriami Tak po cichu zazdroszczę samozaparcia bo ja od czwartku mam wpadke za wpadka... a dzis na obiad też mam gołąbki znaczy miałam bo już zjadłam

Ledwo zyje... Dieta dzisiaj polegla... stawiam na jakies 2000... ale nie wazne... gorzej, ze ja zaraz tez chyba wykituje... Zawialo mnie wczoraj, zmoklam... W nocy dreszcze zimno, niedobrze... jak poszlam do wc to nie wiedzialam czy usiasc czy objac... Teraz mam 38,6... i czuje sie fatalnie...

Najgorsze, ze maz poszedl dzisiaj na nocke... i sama jestem... Niedobrze mi..., bleeeee...

Oj to sie doprawilas!! Dobrze ze dzis pojadlas- organizm ma teraz czym walczyc z infekcja!
Niech ta noc Ci szybko minie i obudz sie w dobrym nastroju, bez goraczki i slabego samopoczucia, zebys nam tu jutro swiecila przykladem jak zawsze!!
Dobranoc!!

zdrówka kochana!! i nie wypełzaj z łóózeczka !! kuruj się
a dietką sie nie przejmuj ważne byś teraz szybciuteńko wyzdrowiała! buziaki!

no właśnie carolimko, teraz się kuruj. Organizm musi mieć energię na walkę z choróbskiem...

carolimo! szybko zdrowiej i wracaj tu do nas !!!! buzka!
Trzymam za Ciebie kciuki i zycze powowdzenia !

OJEJ..NIE MARTW SIE TYMI 2000 ...LEPIEJ PRZECZEKAJ I WYZDROWIEJ KOCHANA...ZDROWKA ZYCZE BUZKA!

Oj to Ci współczuję Carolciu. Niedawno miałam to samo i doskonale Cię rozumiem. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i żebyś już tak nie cierpiała.
Pozdrawiam

X Kajzerka szt. 50g 1 120,00
X Mandarynka średnia 70g 2 50,00
X Parówki drobiowe średnio 100g 1,6 334,40
X Paszteciki półfrancuskie szt. 60g 1 347,00


W sumie kalorii: 851,40

Dzisiaj juz goraczki nie mam, ale mecza mnie nudnosci i biegunka... Brzuch potwornie boli... Sama nie wiem, czy to przeziebienie, czy zatrucie...

Glodna jestem, a na nic nie mam ochoty W brzuchu burczy, a co spojrze na papu to usta wyginaja mi sie do wymiotow... W sumie i tak sporo zjadlam...

Nie wiem Kochane czy Was dzisiaj poodwiedzam... ale postaram sie... Chociaz troszke

Oj bidulko ty nasza <głaszcze po główce >

ALE NIE MA TEGO ZŁEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO !
WAGA PÓDZIE W DÓŁ !!! Tylko niech cię już ta rewolucja żołądkowa przestanie męczyć.