A jak uslyszycie w wiadomosciach o latajacych wagach, to bede ja jak majtne zolze przez balkon ...
oj nie moge sie juz doczekac tego zakupowego szalenstwa, hmmmm... rozmazylam sie Czego to ja sobie nie kupie Chyba zaczne od bielizny ale ciii...
Ojjj , ja też . Weszłam dzisiaj do sklepu , z premedytacją sięgnęłam po mniejsze i takie piękne ubrania , wyobraziłam sobie jakie to uczucie móc je założyć ... ZACISNĘŁAM ZĘBY ŻE MUSI MI SIĘ UDAĆ zejść do takiej wagi by latem to włożyć
A bielizna - jeju, wejść do sklepu i kupić mały stanik to moje marzenie ( mam 100 cm w biuście ) Ach ... mam taki dzień marzeń dzisiaj
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
Zakładki