Wątek: Musi się udać!!!

hej Xarko

No mezczyzni zawsze byli moja motywacja haha teraz jest taki jeden ale psia krewwww traktuje mnie jak kolezanke i tak od ponad pół roku wy macie tylko takie szczescie ze macie swoich kochanych diabełków
nooo a mini jest do zrobienia
this ones??
chciec to móc!

Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia najskrytszych marzeń, dotrzymania WSZYSTKICH noworocznych postanowień...i przede wszystkim: żyć tak, by nie żałować ani jednej sekundy!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Życzę Ci, żeby ten Nowy Rok
był dla Ciebie najlepszy,
żeby przyszły same jasne dni,
żeby sny były kolorowe,
wieczory pełne nadziei,
a poranki beztroskie!

[img]http://kartki.******.pl/kartki/16/252.jpg[/img]



Czukierek mi wspomniał:P
a tak wogole
Golfi

SPEŁNIENIA MARZEŃ W NOWYM ROKU CI ŻYCZĘ
BAW SIĘ DOBRZE W SYLWESTRA I SZYBCIUTKO WRACAJ POTEM NA DOBRĄ DROGĘ

wszystkiego co najlepsze w nowym roku życzę

I ja również zyczę WSZYSTIEGO CO NAJLEPSZE I NAJPIĘKNIEJSZE:*

No no dziś dietkowo oj dietkowo

Rano: jabłko
A przed chwilką: 2 pomidory z cebulką i udko z kurczaka gotowane

I spaliłam 300kcal na rowerku

Wiem, że dziś troszkę zaszaleję więc dlatego taka dietka
Ale od 2 stycznia nie ma przeproś!!! Dietka na całego i ćwiczenia!!!

Nie wiem jak Wy, ale ja już się wyspałam Sylwester był udany I to bardzo I troszkę popiłam... I muszę się przyznać, że skusiłam się na chipsy paprykowe i na ciepło zjadłam gołąbka :P Ale po za tym to tylko 3 piwa... I kieliszek szampana :P Dziś planuję małe oczyszczanie by pozbyć się tego czy owego Zjem tylko obiad i to taki mało kaloryczny. A tak po za obiadkiem to woda, herbata czerwona Chcę dobrze rozpocząć swoją dietę i to już bez żadnych wpadek!!! Zaczynam nowy rok z myślą, że schudnę. A muszę schudnąć. W końcu do wakacji już tylko sześć miesięcy, ale jak się uwezmę to dam radę.

Życzę Wam miłego dietkowania i osiągnięcia wymarzonej figury w tym nowym 2008 roku!!!

No Xarka w koncu jedyna taka noc w roku wiec mialas prawo Ale dzis 1 styczen i nie ma litosci bedziemy pilnowac ja o dziwo niczym nie zgrzeszylam no chyba ze łykiem szampana ale dopiero o 4 szłam spac hihi maraton z filmami zaliczyłam najbardziej mi sie spodobał "Purpurowe rzeki"

Schudniesz napewno! juz 8 kg za Toba i nastepne przed
TYlko wspierac sie musimi w trudnych momentach!

ta mini czeka az ja załozymy na lato!

A ja popiłam...z jedzeniem nawet ok, ale mnóstwo kcal z coli, soków i alkoholu

I wraca dieta, ale nie zamierzam robić żadnych oczyszczań, po prostu maks 1500kcal