malmazja dziękuję za ciepłe słowa.

Do tej pory zjadłam:
3 kromki Wasa z masłem i cebulą (ale to był błąd, bo żołądek mnie bolał:P )
talerz ogórkowej z łyżką śmietany i kromką chleba

wypiłam też kawę z mlekiem i słodzikiem i jakąś herbatkę na cerę

No i dzisiaj czeka mnie wielki wypad na zakupy. Nie mam nic do jedzenia, co można uznać za zdrowe. Kupię sobie jakieś ciemne pieczywo, dużo warzyw, płatki owsiane i jakąś herbatkę czerwoną.

A wieczorem - piekę ciasteczka dla mojego Mężczyzny... Planuje zjeść tylko jedno, na skosztowanie :P

No i nauka... Dużo nauki... Ech te studia... A mówili, że uczy się na nich tylko podczas sesji...