-
helolloo Jesi
na moje oko obcy to był tłuszczak lub chrzestniak jeżeli był przesuwalny i nie bolał sam z siebie to łagondyy ciotka Liebe co prawda kolosa z nowowtowró uwaliła ale to wie
buzioleee
-
Liebe! Mocno mi się wydaje, że usłyszałam słowo nerwiak. Niby guzek był przyczepiony do nerwu. Lekarz też napomknął, że mogę mieć lekki niedowład w tej dłoni (wspominał o którymś palcu), ale co do tego, to już chyba jestem spokojna, bo ruszam wszystkimi i czuję je. Fakt, że środkowy i serdeczny ciągle są odrętwiałe, ale mam nadzieję, że to dlatego, iż między nimi przebiega cięcie i dostały też najwięcej znieczulenia, więc jak się zagoi, to mam nadzieję, że ręka będzie o.k.
Guzek nie bolał sam z siebie, ale pobolewał, jak go molestowałam, albo niechcący mocniej zacisnęłam rękę lub klasnęłam w dłonie. Przy mechanicznym podrażnianiu, a jak go nie drażniłam, to o nim całkiem zapominałam.
-
ADRIA, DOBRZE KALKULUJE!!!! JESI !!! WSKAKUJ NA WAGĘ!!!
BUZIAKI !!!
-
no czasem uda mi sie cos madrego naskrobac
-
Cześć Słoneczka !!!
Byłam na zmianie opatrunku, a teraz zjadłam obiadek i wpadłam na forum oblukać co tu słychać
Na wadze to samo. No ale gdyby obcy ważył z kilogram, to na pewno bym sie ucieszyła wynikiem 65 Do tego spuszczenie litra krwi, to drugi kilogram........ Zastanawiam się, czy sobie nogi nie obciąć to już by był wynik !!! Z 60 albo i mniej !! Pomyślę nad tym.
Póki co trzymam zdrową dietę i spędzam czas w sposób kulturalno-oświatowy Książki, krzyżówki, TV, DVD, spacerki , jak na wczasach
Wyczytałam swoje wyniki krwi (morfologia, jonogram i takie tam) na wypisie ze szpitala. Wszystkie prawidłowe, żadnych niedoborów. Bardzo się cieszę, bo to wskazuje na dobrze zbilansowana dietę. A przecież od prawie półtora roku "oszczędzam" na jedzeniu, więc mogłam czegoś sobie nie dostarczyć, a tu proszę Wszystko w normie
Czyli dietetyk Jesi zaleca jeść wszystko, czego dusza zapragnie, ale w bardzo rozsądnych ilościach. Dostarczamy organizmowi wszystkiego czego potrzebuje, a w czasie intensywnego ruchu spalamy tłuszczyk I tak, aż do skutku
Dzisiaj jadłam:
śniadanie: 2 jajka gotowane + łyżeczka majonezu + 2x wasa
II śniadanie: budyń śmietank.150ml + 20ml wiśni z kompotu
obiad: ziemniaki 100g + gulasz 50g + 2 korniszony + 70g buraczów gotow. tartych
I mało dzisiaj piłam, tylko 3 szklanki , ale juz naprawiam błąd, już wstawiłam wodę na dzbanek 1,5l herbatki saga dzika róża z jabłkiem i pigwą + cytrynka - już mi się pić chce
Lecę do Was
-
zaslinilam klawiature na slowo"korniszony" od kilku miesiecy mam nieprzerwana chcice na nie i jestem w stanie zjesc caly ich sloik na raz
swoja droga ...ciekawe czy kiedys dostane wyniki z napisem:"NIEDOBOR CZEKOLADY!!!"
-
No muszę się pochwalić, bo mam czym
Młody dostał dzisiaj maxa z ustnej matury rozszerzonej z anglika
Jestem dumna, aż paruje
Kochane dziecko. (a ja się tak niepokoiłam, że on się nie uczy )
Czekam na te wyniki pisemnych, jak na zbawienie - cała matka
-
GRATULUJEMY!!!!!!!!! madry chlopak trzeba to oblac
-
Pozbyłaś sie tak brutalnie obcego? Nieładnie, nieładnie A wyników pozazdrościć
Gratulacje dla młodego!!!
-
Bardzo się cieszę, że już pozbyłaś się obcego no i gdyby obcy był zły to pewnie wyniki nie byłyby takie dobre a skoro wszystko w normie to i obcy nie był groźny
Niezła teoria... właśnie ją wymyśliłam... no ale przecież ma sens... prawda?!?!?!
No i oczywiście gratulacje dla synusia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki