-
Na obiad i podwieczorek jadłam:
kapustę gotowaną tak jak kalafior z odrobiną masełka i bułki tartej
(zjadłam dzisiaj prawie całą główkę, oczywiście nie na raz, ale na 3 razy )
Na kolację była:
wyżej wymieniona kapusta (uwielbiam, dlatego tyle :P )
oraz duża porcja sałatki grackiej z fetą, bez oliwek
Naprawdę jestem dzisiaj objedzona
Dopisuję też 20km do suwaczka rowerowego, bo nie mogłam usiedzieć w domu i godzinę po kolacji pojechałam na trochę w trasę
Trzymajcie się !!! Do jutra !!!
-
ehh no to tylkoo pogratulowacc tylee ruchuu
milego dietkowaniaaa buziak
-
czwarty dzień diety warzywnej
waga wczoraj 65,4kg
waga dzisiaj 65,4kg
po 3 dniach jest 0,8kg na minus
Dzisiejsze śniadanko to:
pełen talerzyk śniadaniowy sałatki greckiej z fetą, bez oliwek (nie cierpię oliwek :P )
oraz 7 rzodkiewek
i 300ml herbaty Hortex malina z cytryną
+ zaparzyłam sobie na przedpołudnie 1,5 litra tejże herbatki i planuję ją wchłonąć
W planach:
jedzenie ??? - jeszcze nie znane
ruch ??? -10km rowerem na aerobic + 1 godz. aerobicu + 10 km z powrotem
Buziaczki dla odwiedzających !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :***********************
-
szalejesz mala szalejesz:-9
buziaki dla ciebiee
-
pozdrawiam jarzynkową Babeczkę :P :P :P
i zapytuję jak tam praca?????
-
no to już prawie 65 :P :P :P :P a tak się martwilaś, że chyba się nie da... czy cóś takiego hiihiiiii
milego gubienia 0,4 :P
-
No no Jesi widzę, że idziesz całą parą I super dieta i zajefajne ćwiczenia I zobaczysz jak waga zleci, zanim się obejrzysz Trzymam kciuki
-
Kochana ale Ty szalejesz z tym żarciem... normalnie aż podziwiam... bo ja bym chyba nie wyrobiła
No i jeszcze ten rower + aerobik
Normalnie składam pokłony
Tylko zaczynam się martwić, że niedługo znikniesz
Buziole!
-
witaaaam
kurcze jesi taaaak dawno mnie u ciebie nie było :/ a muszę zacząć zaglądać bo widzę twój wątek i od razu chłostam się w myślach za te jakieś mamby i żelki które przez ostatnie 2 dni podjadałam tymciowi no i ten ruch cholera a mój rower jakoś tak kurzem zarośnięty mimo że troszk się na nim przejechałam ale ciężko mi na niego zasiąść :/ leń jakiś ze mnie ale i tak jest dużo lepiej niż np kilka dni temu i wcześniej
a no i mam pozytywne nastawienie
pozdrawiam i trzymam kciuki za dietkę warzywną i ten kilogram !
-
Dobry wieczór Laseczki !!!
Przystępuję do wieczornej spowiedzi
Wróciłam z aerobicu. Plan ruchowy wykonany, tak jak rano zakładałam.
Na obiad jadłam:
100g ziemniaków
micha sałaty ze szczypiorkiem i jogurtem
potem..............jak rozpakowywałam zakupy........zanim sie spostrzegłam, już miałam pół parówki w paszczy Takim trafem zaliczyłam dzisiaj parówkę..........kurde :P niechcący
Na podwieczorek stanęłam pod drzewem i wciągnęłam garść czereśni. Musiałam szybko stamtąd uciekać, bo marny byłby mój los i tych czereśni Strasznie pyszne były
Kolację właśnie skończyłam. Późno, ale nie chciałam jeść przed aerobikiem.
półtora pomidora ze szczypiorkiem
1 duża kalarepa
Jutro dzień odpoczynku od intensywnego ruchu. Tylko praca w domu.
A propos pracy. Dolinko. Miałam zacząć od 01.06.2008 ale lokal w którym mam pracować jest na etapie wykańczania wnętrza (nówka nierdzewka ) i prawdopodobnie wpuszczą nas tam dopiero za tydzień. Czekam na telefon.
Kinga - trochę szaleństwa wskazane w każdym wieku
Hindi - fajnie, że się odezwałaś !!!
Xara -dzięki za kciuki , trzymaj mocno bo bardzo tego potrzebuję.
Piękna - Nie składaj pokłonów Ja już taka rąbnieta jestem i nikt nic nie może na to poradzić.............a różni lidzie próbowali .........Wiesz jak to jest, jak głupi sie uprze
Sylwka - wpadaj codziennie i wyganiaj lenia. Albo mam lepszy pomysł........zabierz tego lenia ze sobą na rower...............zobaczysz - spodoba mu się
No i zostaw dziecku żelki i mamby - DOROSŁYM SZKODZĄ !!!!!!!!!!!!
Lecę zajrzeć do Was, bo z rana nic się nie działo na forum
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki