Strona 152 z 182 PierwszyPierwszy ... 52 102 142 150 151 152 153 154 162 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,511 do 1,520 z 1820

Wątek: JOJO!!! BÓJ SIĘ !!! :))) foto str 79 oraz ostatnie str 151

  1. #1511
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    Jesi!!!

    cieszę sie ,że waga stoi!!!

    co ma wisieć nie utonie!!!!

    co jeszcze dziś wessałaś???
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  2. #1512
    xara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze Jesi Napatrzeć się na Ciebie nie mogę... Ślicznie wyglądasz Taka sexi jesteś Ja też tak chcę :P Prze de mną jeszcze długa droga... Ale strasznie Ci zazdroszczę, że osiągnęłaś swój wymarzony cel

  3. #1513
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Ach Kochane, sexi laska z grzechem na karku
    Trudno. Stało się. Jutro nowy dzień, nowy tydzień i dalsza nieustająca praca nad sobą.
    Zabalowałam. Od wczoraj do dzisiaj. Impreza ogrodowa na 100 fajerek Fajnie było. Specjalnie nie żałuję, choć trochę boję się jutrzejszego ważenia. Ale mam nadzieję, że nie zobaczę więcej niż wymarzone 65 na wadze
    Grill non stop (tylko węgla dosypywaliśmy ) kiełbaski, karkóweczka-nie jadłam, pieczywo z grilla jest fantastyczne , lody, ciasto
    Szok po diecie warzywnej, z której planowałam wychodzić z dużym rozsądkiem. Ale impreza nie była planowana wcześniej i właściwie niemożliwa do ominięcia (nie chciałam z niej rezygnować) Nie chciałam też robić przedstawienia, więc jadłam to co wszyscy. Wiecie, ilości takie jak mi się w brzuszku mieszczą, ale jednak.
    TRUDNO NIE TAK MIAłO BYć, ale przecież sie nie potnę Jutro, pojutrze zacisnę pasa i będzie gut.

    Jutro jadę rowerkiem na aerobic i wszystko ustawiam na swoje tory

    Dziś już nie idę na rower, bo zaraz przecież nasi grają z Niemcami w nogę!!! Cała Polska ogląda mecz, a jedna wariatka jeździ na rowerze Nie, tak nie będzie

    Jeszcze raz dziękuję za wszystkie miłe słowa. Strasznie mnie nimi popieściłyście, choć jak widzicie Jesi też czasem imprezuje bez mózgu
    Każdy tak może, tylko wtedy trzeba szybciutko wrócić tam, gdzie się skończyło i ciągnąć wszystko dalej. Wtedy te nasze starania nabierają sensu. Tak uważam i tak robię przez cały okres mojego dietowania.

  4. #1514
    Awatar agamawi
    agamawi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2008
    Posty
    106

    Domyślnie

    dobrze będzie czsem trzeba sobie zabalować żeby wiedzieć że jednak dietkę trzymać trzeba

    pozdrawiam niedzielnie chudzinę :P

  5. #1515
    Tia
    Tia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Myślę, że czasami trzeba zrobić sobie przerwę w dietkowaniu (CZASAMI! ) inaczej nic by z życia nie było. Pozdrawiam

  6. #1516
    Jesi Guest

    Domyślnie

    No tak.
    Waga ostatnio 63,8kg
    Waga dzisiaj 64,5kg (kurcze, ale impreza )
    przybyło 0,7kg


    Zmieniam dziś tickerek. Myślę, że gorzej póki co nie będzie Postaram się. Słowo harcerza

    Dzisiaj lekka pokuta. Ale katować się nie będę.
    Wieczorem po aerobicu zdam relację.

    Miłego początku tygodnia !!!

    edycja posta
    Jest godz. 7.52
    Właśnie odeszłam od śniadanka
    1 kawałek chleba ciemnego pełnoziarnistego z pasztetem i sałatą
    150g sałatki z kapusty pekińskiej, papryki, ogórków, marchewki, cebulki, kukurydzy itp

    I postanowiłam właśnie, że rano jem chleb, a na kolację wasa, bo coś ostatnio mam wieczorem smaka na pieczywo, a to niedobrze. Muszę też wracać powoli do chlebka. Więc będzie na śniadanko

  7. #1517
    bozena Guest

    Domyślnie

    Staraj się, staraj dzielny harcerzyku ! Te 0.7 kg to pewnie tylko woda.Troszkę pokuty i waga na pewno wróci do poprzedniego poziomu.Zresztą sądząc po tym co już dokonałaś to dla Ciebie pestka.

    udanego tygodnia


  8. #1518
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    Grill był no tak zdarza się, ale z wagą nie jest tak źle, więc nie ma co płakać.. Gorzej już raczej być nie powinno Udanego tygodnia życzę

  9. #1519
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie



    Witam!

    Na wstępie i przywitanie bardzo dziękuję za odwiedzenie mnie, lubię takie długie posty u siebie poczytać .
    Gratuluję Twoich sukcesów, naprawdę dużo osiągnęłaś i podziwiam Twój zapał do ćwiczeń. Swego czasu też taki miałam (siłownia! jakby mi ktoś powiedział o tym rok przed pierwszym odchudzaniem, to bym wyśmiała), teraz usiłuję go wygrzebać spod odzyskanego tłuszczu.

    Co do grilla - każdemu się zdarza wpadka, zapomnij i nadal dbaj o linię jak przystało na szczuplaczka . Zresztą, trudno, żeby całe życie być na diecie i nie pozwalać sobie absolutnie na nic spoza niej.. Ważne, że się dobrze bawiłaś. Sumienie można na chwilkę wyłączyć, byle nie na za długo .

    Obejrzałam zdjęcia i ta koszulka, w której jesteś na stepperze, jest boska "if a man speaks in a forest where no woman can hear - is he still wrong?" świetne!

    Udanego wieczora i dzielnego trzymania się planu!
    Buziaki, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  10. #1520
    Mniamusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2005
    Posty
    13

    Domyślnie :)

    Witam, gratuluje utraty wagi, pięknie wyglądasz

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •