Wątek: 10.01.2008-początek dietki.

No wiec mam dzis na koncie mały grzeszek- siostra przywiozła dzis ciastka do kawy i skusiłam sie na dwa taki okrągłe herbatniki w czekoladzie- nie wiecie moż ile to kalorii? myśle ze sie zmiesciłam w 1000? z reszty wychodzi mi tak 900 kcal.

kURCZE KOLEJNY DZIEŃ MINĄŁ a ja z dietką niby ok tylko do tych ćwiczeń trudno się zabrać. Cóż może jutro?

DZIŚ KOLEJNY DZIEŃ-JUŻ SIÓDMY NA DIECIE
ZA OKNEM WIEJE I OGÓLNIE ATMOSFERA NIE ZA CIEKAWA
MÓJ ZAPAŁ DO ODCHUDZANIA GDZIEŚ WYWIAŁO

MACIE JAKIEŚ LEKARSTWO NA TAKIE DNI

WITAM

Zdaje się że mamy i podobną wagę i podobny cel i wiele podobnego bo ja tez jestem studentka mężatką tyle że bez dzidziusia

Ja dietę zaczęłam dokładnie 9 stycznia tylko że przez weekend cos wymiękłam i doszłam do 2000 ale od poniedziałku sie trzymam jako tako
Planowo zamierzam pozostać na 1000 kcal ale nie każdego dnai sie mi udaje, w każdym razie ponad 1300 nie wychodzę (nie licząc nieszczęsnej soboty i niedzieli).
Też mam problem z ćwiczeniami, kompletnie nie mam na nie ochoty. Ale nachodi mnie ostatnio chęć na kupno rowerka, tylko czekam na przypływ gotówki. Na rowerze to uwielbiam jeździc to może taki stacjonarny tez będzie mi odpowiadał. Tylko mam 1 pytanie, czy taki rowerek z allegro za ok 200 to nie będzie jakieś badziewie które się zepsuje zaraz jak na niego wsiądę?? No i wagę też potrzebuję bo mam taka ze wskazówką która bardzo różnie waży.

Pozdrawiam i trzymam kciuki

W koncu mam swoją wage! wychodzi 1,1 kg mniej i nie omieszkałam tego zaznaczyć na suwaku!

Witam Mysiorka84! Czy urodziłaś sie w 84 roku? bo jesli tak to ja tez - nastepne podobieństwo! Małżeństwo tez niesie za soba duuuzo obowiązków a jak jest dziecko to dochodzi ich dwa razy tyle! Ale ogólnie nie narzekam, czasem tylko brakuje mi troche czasu dla siebie. Mąż długo dojeżdża do pracy i przez wieksza czesc dnia jestem sama z moim synkiem, ale ma już 2,5 roku wiec jest coraz lepiej. Ja aktualnie oglądam sie za praca, i czuje ze brakuje mi pewnosci siebie, dlatego zdecydowałam sie na dietke. Moja motywacja zatem to: czuć sie lepiej a tym samym odzyskać pewność siebie! Chcę miec tez duzo energii żeby móc poznawać swiat i zaraz to wszystko pokazywać mojemu synkowi!

A ja nie mam męża, ani dzieci, ani nic
Myślę, że 2 ciasteczka oscylują tak wokól 100 kcal

Doti
Napewno niedługo będziesz biegała po sklepach za nowymi ciuszkami dla siebie, skoro mi się udał to Tobie też się uda.
A tą wage kupiłam w Netto i kosztowała 19,99


Miłego dnia

Witam i składam rewizytę tak jak zaóważyłaś wagę mamy podobną ,myślę ze bedzie nam fajnie odchudzac sie razem i mobilizować się wzajemnie,moze nawet delikatnie rywalizować kto szybciej 7 z przodu zobaczy . Co do balsamów to przetestowałam ich mnóstwo i tak naprawdę niewiele te tańsze różnią sie od tych drogich poza ceną (oczywiscie to tylko moje zdanie )ja uzywam kremów i balsamów z firmy EVELINE i jestem zadowolona a cena jest przystępna bo ok 15 zł ,i dobrze robią masaze rękawicą sizalową.Pozdrawiam cieplutko

Dokładnie masz rację, ROCZNIK 84

No tak obowiązków jest ciut więcej niż za panienki ale nie narzekam. I ja tez jestsm na etapie poszukiwania pracy, ale coś nie moge znaleźć nic dla siebie, bo jak już cos sie mi nada, to za daleko ode mnie (mieszkam 30 km od krakowa) bo z drugiej strony miasteczka.

Ale nie tracę nadziei i codziennie szperam w ogłoszeniach!!.

A jak twoje dzisiejsze osiśgi?? Ja do tej pory mam na koncie 800 kcal to dumna z siebie jestem.

No a co z tym rowerkiem?? Warto taki tańszy kupić??

Dziekuje za odwiedzinki!

Dzisiaj dietka ok nawet był kawałek karkówki- najpierw podsmażam na patelni bez oleju, a potem gotuję z cebula i marchewką. Oczywiscie jem bez tego tłuszczu miedzy mięsem! Chyba niezbyt dietetyczne ale nie jestem przekonana do cycuszków kurczaka gotowanych- dla mnie sa zdecydowanie za suche! Wole gotowane nóżki kurczaczka! W każdym badź razie zmieściłam sie w 1000kcal. Na kolacje gruszka z jogurtem naturalnym!

Z cwiczen - 15 min na rowerku i kilka minut cwiczen dywanowych włącznie z brzuszkami! Planuje jeszcze chociaż 0,5 godzinki na rowerku ale to jak moj szkrab pojdzie spac!