-
-
naprawdę dziękuję "noemcia" mam pytanie do Ciebie w jakim czasie zrzuciłaś te 2 kg ? niech zgadne 2 tygodnie ?
-
nie wiem ile teraz ważę, bo nie mam wagi na studiach; od października schudłam jakieś 8 kg, ale nie spieszy mi się; kiedyś mi się spieszyło i jojo mnie dopadło, dlatego wiem, że to nie jest dobry sposób na chudnięcie - miałam kompulsy i takie tam...wolałabym do tego nie wracać; teraz zamierzam zdrowo i powoli osiągnąć swoją starą wagę - kiedy? nie istotne, powoli do celu....
-
a wogole przeczytalas watek kimberly??? a wiesz ze miala zatrzymanie okresu??? alr to tak btw :P
powodzenia i silnej woli zycze. uwazaj na skore :P
ps: skoro jest to dla Ciebie smieszne o czym mowimy to po co sie zarejestrowalas? nie lepiej wiedzac ze spotkasz sie z krytyka schudnac a potem sie zapisac na forum bierz przykład z Kim :P najpierw schudla potem sie ujawnila dajac piekny madry przykład
pozdrawiam
jemy dla zdrowia pamietaj :P acha smaczne te syntetyczne witaminki??? :P
-
To twoje zycie i twoja sprawa, jak sobie nim rozporzadzasz. Mozesz robic z nim co chcesz - mi bedzie to obojetne. Swoja rade, zebys przemyslala plan odchudzania, wystosowalam do ciebie tylko i wylacznie dlatego, bo jestesmy tutaj pewnym gronem, ktore sie wspiera i doradza, co zrobic, zeby bylo dobrze. Nie znaczy to jednak, ze masz kogokolwiek sluchac. Osoby, ktore tutaj pisza, wbrew twoim oczekiwaniom, nie zycza ci zle (bo niby czemu mialyby?), a jedynie pragna ustrzec przed glupota i "zalamaniem psychicznym", gdy okaze sie ze a) nie chudniesz tak szybko jak chcialas b) nadchodzi JOJO. I moze teraz tego nie rozumiesz, bo jestes pelna zapalu i wiary we wlasne sily, myslisz ze wkoncu masz wszystko pod kontrola, a cichutko popiskujacy glosik rozsadku (vide post munshun) probujesz zadeptac jedynie slusznym "planem odchudzania - tak sie da - bo - kimberly zrobila wiecej - w 4 miesiace".
Twoja mama powinna ci wytlumaczyc, czym grozi nieodpowiednia dieta. Jesli tego nie zrobi, wkrotce przekonasz sie na wlasnej skorze, wlosach, paznokciach, zebach, jajnikach oraz maturze.
Pozdrawiam cieplutko.
-
skórę mam młodą i jędrną dlatego nie będzie mi wisieć dużo ćwiczeń jakieś kremiki i na pewno będzie na moim :) a witaminki są zdrowe owszem poczytaj sobie, w Twojej diecie na pewno brakuje też witamin nie jesteście dietetyczkami i nie ułozycie super diety dla siebie w każdej będzie jakieś "ale" więc tez radze łykać ci te witaminki:) i nie biore przykładu z Kim, wiem ze nasze chudniecie nie bedzie mądre, ale rzeczywiście chamsko sie zachowała i nie usprawiedliwam jej pogratulować jej moge ze doszła do takiego sukcesu :) a co do okresu to nie wiem okaże się miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze a co do witaminek to w kazdej diecie sa potrzebne jakies suplementy diety te wasze docinki jeszcze bardziej mnie motywuja :P:P:P bo udowodnie wam ze mi sie uda ;p zreszta wam nie musze udowadniać ja to robię dla siebie po to abym czuła sie komfortowo w swoim ciele, porozmawiamy 20 kwietnia ;p jak schudne 26 kh ;p a wy ile schudniecie do tego czasu hm ... jakies 6,7 kg ? :mrgreen: :D
-
Kim schudła prawie 40 kg w 4 miesiace takze nie broncie jej bo tez wg waszego powolnego chudniecia to zleeeeeeeeee ;p wiem ze nie zyczycie mi zle a co do jojo to zgadzam sie z Kim nie wejdzie nam w paradę jeśli na to nie pozwolimy, jak po takiej rygorystycznej diecie będzie się "wpieprzało" nieograniczone ilości jedzenia to jasne że się przytyje i bedzie to jojo po zakończeniu diety będę powoli wprowadzać jakieś produkty, wystarczy dużo ruchu i bedzie Ok a nie jakies gigantyczne posiłki ...
-
och normalnie poczulam sie dotknieta <hahaha> ha :P mysle ze wiem o suplementacji i witaminach duuuuuuuuuuzo wiecej niz ty swoje w zyciu przeczytalam i niemalo sie nastudiowalam jezeli chodzi o witaminy/mineraly. w koncu czlowiek studiuje 2 kierunki biologiczne mlodosc nie gwarantuje Ci sukcesu. nic mi do tego tak naprawde bo niby po co mam sie Toba pzrejmowac co?? . wszystkie z zyczliwosci radzimy. a skoro wiesz najlepiej co dla Ciebie dobre to ja bede zagladac niekrytykowac (obiecuje) i sledzic postepy... hm... to za 2 tyg ma byc minus ile??? 6 kg??? czy - 12 juz???
pozdrawiam i wiecej respektu
-
a chudnij nawet i 40 - proszę bardzo, nikt Ci nie broni, wcale zazdrościć nie będę...
dieta to nie są wyścigi - nawet jak schudnę w tym tempie 6 kg, to będzie dobrze; zdrowie ma się tylko jedno a organizm to nie jest zabawka, żeby na nim eksperymentować, może kiedyś to zrozumiesz
co do witaminek w tabletkach, myślisz, że te 100% zapotrzebowania co piszą na opakowaniach w 100% wchłania się do Twojego organizmu?
zresztą - Ty wiesz lepiej, rób jak uważasz
-
hehe ale sie denerwujecie masakra bede robic po swojemu ;P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki