-
-
-
jejku, Jaduś, Ciebie tu nie było prawie tak długo, jak i mnie!
Pewnie znów zawalona pracą
Buziaki
Ula
-
JADO WRACAJ DO NAS JAK NAJSZYBCIEJ BO JA JUZ BARDZO BARDZO TĘSKNIE.......... JAK POWIEDZIAŁAM M. ŻE MAM DRUGA MAMĘ TO NAJPIERW SIĘ ZDZIWIŁ A ZARAZ POTEM KAZAŁ POZDROWIĆ TEŚCIOWĄ TAKŻE PRZESYŁAM CI TE POZDROWIENIA A NA DODATEK WIELKIE DWA BUZIAKI OD NAS
-
-
Jado pozdrawiam i tęsknię, odezwij się
-
-
JA JUZ BARDZO BARDZO TĘSKNIE...........
-
Jaduś, pozdrawiam, wracaj
-
Tradycyjnie ,
DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNKI ZA ODWIEDZINKI
Tak, to prawda, że nie często tu bywam, ale w pracy mam dużo zajęć i nie mam czasu zaglądnąć na stronkę, a w domu wieczorem tak mnie już oczy bolą, że ledwo na nie widzę
No, ale jak już wspominałam na innych wątkach od jutra mam tydzień przymusowego urlopu. Gabinety prezesów się remontują i w związku z tym naczelny zajął mój pokój, bo przecież nie będzie siedział razem z sekretarką i vice na sali konferencyjnej
Ja sobie trochę odsapnę, bo po powrocie do pracy wiem co będzie mnie czekać, więc nie będę sobie żałować przez ten tydzień luzu
Na jutrzejsze popołudnie już umówiłam się z przyjaciółką na pogaduchy i na wypicie zdrowia świętej pamięci wujka, który zmarł coś ponad tydzień temu.
Tak, tak zdrowia nieboszczyka Tego sobie życzył od mojej przyjaciółki. Był skłócony z dalszą rodziną ( bliskiej brak) i stwierdził, że nie chce po swojej śmierci gościć hipokrytów na stypie, więc ona ma zaprosić kilka bliskich jej osób i wypić zdrowie po jego śmierci.
To taka mała makabreska się wydaje, lecz w sumie ..... my będziemy dobrze myśleć o nieboszczyku, a inni by go skrytykowali i obgadali, więc to taka spóźniona i w innym stylu konsolacja będzie.
Poza tym cieszę się, że Moja Mama (rodzona) już miesiąc nie pali. Wczoraj jej tego gratulowałam i chwaliłam, że jest taka wspaniała.
Teraz też staram się zapanować nad nałogiem mojego męża wydzielając mu ilość papierosów na dany dzień. Jest trochę z tego powodu nieswój i męczy się, lecz ja wiem co to walka z nałogiem .... Już kilkakrotnie wygrywałam ze swoim obżarstwem i chudłam, lecz potem coś się wydarzało i wracałam do opychania się i tycia....więc staram się być dla niego wyrozumiała, aczkolwiek stanowcza. Ciekawe, jak długo
Planuję dopieścić się i zrelaksować i pochodzić w tym wolnym tygodniu na jogę, bo stres wlazł mi w kark i strasznie mi drętwieje szyja a tego nie lubię.
No i chiałabym tu Was też trochę poodwiedzać w tym tygodniu, ale ..... to będzie trudna sprawa, bo będę musiała stoczyć zawzięty bój z mężem o kompa
Myślę też o wdepnięciu do kina (seanse w tygodniu i do południa są tańsze), bom dawno nie odwiedziała tej Muzy i tylko czytam recenzje filmów, a nie widziałam ich. Zaintersowały mnie takie jakieś nietypowe i nieamerykańskie, bo koreańskie, japońskie filmy i ta nowość hiszpańska "W stronę morza".
Sporo tego na jeden krótki tydzień, lecz lepiej mieć wiecej do wyboru niż się nudzić, bo spędzanie urlopu w domu nie jest niczym fascynującym, wierzcie mi, wiem co mówię.
Ach........ i już wiem co będę robiła 5 lipca w tym roku
BĘDĘ W CHORZOWIE NA KONCERCIE U2 :!
: NA KONCERCIE MOJEJ UKOCHANEJ KAPELI
Jejćku, jak się cieszę, że znowu będą w Polsce z koncertem. Byłam na tym koncercie na Służewcu i było wybornie, więc teraz pewnie będzie jeszcze fantastyczniej :P :P :P
Tylko będę musiała sobie przestudiować mapę Chorzowa, bo nigdy tam nie byłam , ale do lipca jest jeszcze trochę czasu, prawda?
No, dość już tych memuarów.... Ślę buziaki, paaaaaaaaaaaaa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki