No ja też nie. Zawsze jak patrzę na melony, to nie wiem jakiego kupić, bo boję się, że będzie niedojrzały. A z drugiej strony, to skąd mam wiedzieć czy on ma już dobry smak, czy jest niedojrzały, skoro nigdy nie jadłam ?? No i koło się zamyka. Dlatego kupuję arbuzy. Tych przynajmniej jestem pewna.

Pozdrawiam Cauchy!!
Miziaj się, miziaj, a będziesz miała ciałko, jak pupcia niemowięcia