8Lubią to
-
Odp: healthy plan by happymom!
Ewka mówi, że co najmniej 3 razy w tyg i po miesiącu widać pierwsze rezultaty. Ja za pierwszym razem skalpel dałam radę tylko do połowy, za 2 dni zrobiłam drugą połowę i od 3 razu daję radę całość. Jeśli jesteś w domu to spróbuj ćwiczyć w trakcie dnia, możesz poszukać też krótszych ćwiczeń na YouTube. Ważne by się nie zrażać, ja ćwiczę od 2 tyg regularnie, prawdziwe rezultaty są po 3 miesiącach, tak jak i w diecie po 3 miesiącach widać najlepiej Ja na pewno czuję się dużo lepiej z ćwiczeniami, a jak już się je włączy to jakoś leci ;p
-
Odp: healthy plan by happymom!
No to i ja sie dolacze . Co prawda jestem nowa ale ten temat nie jest mi obcy. Odchudzalam sie chyba ze 100 razy, ale zero wynikow. Tym razem postanowilam, ze wezme sie za odchudzanie w nalezyty sposob, tj. 5 posilkow dziennie i cwiczenia. Tak wiec od jakis 3 tyg. jem zdrowo i cwicze i prosze 2kg mniej (jupiii). Zagladnelam tu, bo zaczelo mi brakowac checi na dalsza walke (chociaz tym razem nastawilam sie, ze to jest długotrwaly proces). Mam nadzieje, ze pomozecie i kopniecie mnie serdecznie w tylek
-
Odp: healthy plan by happymom!
Ja jakiś czas temu ćwiczyłam i nawet nie szło mi tak źle, ale wieczorami byłam tak zmęczona że nie miałam siły. Teraz postaram się to zmienić. Ja też wiele razy się odchudzałam. I nawet mi się udało osiągnąć wymarzoną wagę 53 kg, ale później zaszłam w ciążę i niestety zostało mi trochę kg do zrzucenia.
-
Odp: healthy plan by happymom!
witajcie dziewczyny
tez mam maluszka w domu, to postanowiłam i tutaj zagladac ....
ja chciałam zaczac skalpel chodakowskiej, ale po razie sie zraziłam, bo na poczatku filmu trzeba ciagle ręce miec w górze, a ja po prostu nie dałam rady.. :/ nogi silne, ale rece.....
-
Odp: healthy plan by happymom!
Wszystko powolutku, jak nie będziesz trzymała rąk cały czas w górze to nic złego się nie stanie przecież. Jakbyśmy wyglądały jak Chodakowska to byśmy się udzielały na nieco innych forach;p Skarbus z kości na ości się odchudza Zazdroszczę i podziwiam, wytrwałość przy dążeniu do zachowania wagi sprzed ciąży
-
Odp: healthy plan by happymom!
często robimy błąd i od razu chcemy ćwiczyć bez zadyszki, bez wysiłku itp. Pamiętam jak kiedyś zaczynałam biegać z dziewczyną, która startowała w maratonach. Ona była w stanie biegać i gadać, a ja chciałam płuca "wypluć" z wysiłku. Ale nie zniechęcałam się i po jakimś czasie ja też mogłam rozmawiać swobodnie podczas biegania. Najgorsze są początki.
madzikpol- może moje bmi jest w normie, ale mnie bardzo przeszkadza brzuszek, który, no cóż- kiedyś był płaski zresztą wszędzie jestem większa...
-
Odp: healthy plan by happymom!
Nooo u mnie szykują się duże zmiany dwie kreski na teście, teraz tylko do lekarza. Oczywiście nie mam zamiaru rezygnować z wyznaczonych celów, zmienię tylko ćwiczenia na lżejsze, no i czas się nieco wydłuży ;p
-
Odp: healthy plan by happymom!
Gratuluję!!! W ciąży można ćwiczyć, tylko tak jak mówisz- muszą te ćwiczenia być lżejsze! Ale teraz masz większe "parcie" na zdrowe odżywianie
-
Odp: healthy plan by happymom!
Witam,
wracam, wracam po 2-3 latach od ostatniej diety po ktorej schudlam 17 kilo i znowupisze na tych stronach z nadzieja ze powtorze swoj wyczyn
Waze 87 kilo ,masakra. Robie diete Dukana, kiedys robilam udalo sie i mam nadzieje ze sie uda i tym razem. Motywacja, wesele szwagra w maju,plan minimum 10 kilo max 27
Ostatnio edytowane przez truskawica ; 03-02-2015 o 17:37
-
Odp: healthy plan by happymom!
no ja przebimbałam 2 miesiące tak szczerze. Raczej stres mnie zjadł i próbowałam ja go za-jeść. przedwczoraj waga 89,5 i powiedziałam sobie dość. Wiosna idzie, czas się wylaszczać a nie tyć !
Madzik, gratulacje z okazji fasoleczki <3
truskawica, super motywacja, jednak dukana odradzam chociaż na dobry początek może być ja bym na dłuższą metę nie dała rady
Ja od wczoraj ćwiczę nad samokontolą związaną z jedzeniem. Ostatnio łapałam się na tym że jadłam z nudów. i bach 5 kg mam na koncie. Dodatkowo zauważyłam, że jak tylko zjem coś po 18 to waga jest wyższa niż dzień wcześniej Z mojej diety wyeliminowałam ziemniaki, pieczywo, słodycze. Tzn być może pojawią się jakieś śladowe ilości raz na tydzień ale nie więcej. Do ćwiczeń nie mogę się zmusić jakoś
Trzymam kciuki kochane
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki