Strona 48 z 108 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 1080

Wątek: 4,5,6,7,8,.....................107 kg!!! [STOP]

  1. #471
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    No nie ja się tak nie bawię, ja też tak chcę
    Oczywiście super. Trzymaj tak dalej Aneeciu.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  2. #472
    Guest

    Domyślnie

    gosik, nie no spokojnie, nie zazdrosc, bo.....dzis przekonalam sie, ze stawanie na wage codziennie to zgubny nawyk!- jednak jest ciagle 77kg, nie wiem skad sie wczoraj pojawilo 76, ale to i dobrze, bo sie troche martwilam, ze tak szybko lece z tymi kilosami
    Uuuu zblizaja mi sie "te dni" i cos mi apety skacze! oczywiscie wszystko dzielnie kontroluje, ale normalnie naprawde chce mi sie jesc Druga sprawa, ze jak juz cos to podjadam sobie jakies zdrowe smakolyki- wszystko w granicach limitu kalorycznego, zeby nie bylo! hehe
    A dzis sobie strzelilam genialny obiadek- 1\2 torebki ryzu brazowego, 1\2 paczki mieszanki wykwintnej mrozonej, do tego troche ketchupu i jakies 100g salatki warzywnej z kapusty, papryki i cebulki i cos tam jeszcze, bo gotowa byla! w sosie wlasnym, a to wszystko pieknie sobie polozylam na cudnym talerzu pokrytym swieza salata zielona- nie dosc, ze sie najadlam jak swinka, to jeszcze oczka nacieszylam A bilans kaloryczny tego cuda, to cos kolo 330-340kcal
    Pozdrowionka i milego dnia!

  3. #473
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Cześć Aneecia
    Gratuluję wytrwałości .
    Ludzie mówią , żebym już nie chudła . Będę ćwiczyć dla poprawy wyglądu . Już zaczęłam .
    Goń mnie goń !
    Pozdrawiam !!!

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  4. #474
    Guest

    Domyślnie

    DAGMARKO, a pewnie, ze cie bede gonic, ja to sie tak rozbrykalam, ze wszystkich teraz mam ochote gonic, hehe

    A jak u mnie dietkowo- no norma! Idzie luks, znaczy nie grzesze, dbam o kalorycznosc, jezdze na moim kochanku stacjonarnym i zaczelam stosowac serie kosmetykow lirene- ta pomaranczowa, znaczy zelo-krem, serum, pilling itd. I czuje juz po kilki stosowaniach efekty. Moze to tylko moja podswiadomosc, ale mam wrazenie, ze moja skora zaczyna sie wchlaniac faktycznie i robi sie coraz bardziej milusia

    A tak w ogole, to nareszcie przyzwyczailam sie do tego, ze sie odchudzam! Znaczy juz sie nie boje tego powiedziec glosno. Kiedy ktos mnie czestuje jakims smakolykiem (blee, hehe ), to nie mam zadnego problemu odmowic ze slowami, ze ja takich rzeczy nie jem i juz:P

    W tym miesiacu nadrobilam chyba kilku letnie szaly zakupowe! Co ja kupilam, uhuh Najwieksze wrazenie robi spodniczka przed kolanko, hehe

    A jak u was dziewczyny?? Mam nadzieje, ze wcinac owoce, warzywa i wszystko co zrowe!
    A w poniedzialek wazonko, ciekawam co zobacze!

    pozdrawiam serdecznie!!

  5. #475
    Guest

    Domyślnie

    Kosmetyki Linere są świetne, dzięki nim (i stepperze) cellulit zniknął z większej części ud, pozostał tylko na ich wewnętrznej stronie, gdzie było go najwięcej. Poza tym ten zapach jest wspaniały. Bardzo je lubię.
    Dopiero przyzwyczaiłaś się do tego, że się odchudzasz? :P Sporo czasu Ci to zajęło, ale lepiej późno niż wcale.
    Gratuluję spódniczki. Ja też bym chciała. Od lat nie chodziłam w spódniczce przed kolanko, czas nadrobić zaległości.
    A w poniedziałek zobaczysz 1 kg mniej, jestem niemal pewna. Ale pogratuluję Ci dopiero po ważeniu.
    Gdzie jest Twój wskaźnik wagi?

  6. #476
    Guest

    Domyślnie

    Albinko, chyba zle to troche ujelam, ja sie juz dawno przyzwyczailam do diety, do ze sie odchudzam itd, ale ostatnio zaczelam sie nawet z tym obnosic, ajak!

    A moj suwaczek pojawi sie w poniedzialek po wazeniu

  7. #477
    Guest

    Domyślnie

    No to machina ruszyla!!! 75kg
    Czulam to, czulam cholercia, ze polecialo na pewno wiecej niz 1kg
    Jeszcze ostatnio, kiedy jadlam 1000kcal, to chudniecie mi sie spowolnilo, a wrecz nastapil zastoj, a teraz jedzac 1200kcal, chudne po 2 kg na tydzien! Ta nagroda za tyle czasu stania wagi naprawde mi sie podoba)))))))

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #478
    Guest

    Domyślnie

    2 kg na tydzień? WOW!!!!
    GRATULACJE!!!
    To świetny wynik!
    Jak długi to był zastój?

  9. #479
    Guest

    Domyślnie

    Albinko, dziekuje za gratulacje
    A zastoj trwal cos kolo miesiaca. Wtedy nie tylko kilogramy nie lecialy, ale i centymetry staly w miejscu! Po tym zastoju zaczelam jesc wlasnie 1100-1200kcal i oto co sie dzieje Planuje tak do konca miesiaca jechac na 1200, a potem przejsc znowu na 1000 na jakis czas- chyba ze ciagle bede tak ladnie leciec z wagi, to przedluze sobie ta rozpuste 1200kaloryczna, hehe

    Pozdrawiam i mam nadzieje, ze u Was dziewczyny tez tak ladnie polecialy kiloski po tym tygodniu!!

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #480
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Aneecia.. wow gratulacje..
    aż mi dech zapiera jak CI idzie
    no i nieźle mnie przegoniłaś.. buuuu...
    super, naprawdę super Ci idzie

    pozdrawiam gorąco MIŁEGO DNIA

Strona 48 z 108 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •