-
Oj, dziewczyny, mi koszmarnie w czerownym...poza tym mam naturalna sklonnosc do czerwienienia sie, a wy mi tu jeszcze dodatkowo pąsowiec kazecie!!! hehe
Dziekuje!!!
grubbaseeek, z tego co widze, to idzie ci swietnie, wiec na pewno bedziesz miala swoja wymarzona wage!! trzymam kciuki mocno!!! A co do rad? To mnie tak ciezko radzic, wole odpowiadac na pytania, oczywiscie jedynie z wlasnego doswiadczenia tworzac te odpowiedzi Zreszta, patrzac na twoj suwaczek, widze, ze sama mozesz radzic! gratuluje straconych kilogramow i zycze wytrwalosci!!
Pozdrawiam!
Wydudnilam dzis chyba ze 3 litry wody, siusiam jak glupia z tego powodu :P na szczescie z domu sie dzis nie musze ruszac, wiec sobie moge na to odtoksywowanie pozwolic!
-
Hej,
dopiero teraz się doczytałam - od witamin się nie tyje ale często bardziej chce się jeśc - można to jednak zapic wodą.
Pozdrawiam
Ola
P.s.
jeśli prześlesz mi swojego maila toja Ci prześlę Ociupinka
-
a dla mnie ograniczenie kalorii to chyba jednak zły pomysł --> nie działa - tylko się potem rzucam na jedzenie - bezsens...
zresztą powinny mnie coś nauczyć te bardziej udane próby (czyli 15kg na Diecie Diammondów i 9kg na SB) - muszę chyba faktycznie się skupić nie na zmniejszaniu ilości, ale na zmianie jakości
a tak w ogóle to wpadłam napisać, że zazdroszczę, że Ci tak świetnie idzie
-
Olu, to dobvrze, ze sie od nich nie tyje Apetyt mi ostatnio sie poprawil,m ale to dlatego, ze jestem przed okresem, na szczescie bylo to tylko jakies 3 dni i dalam rade Najgorzej bylo wieczorami i faktycznie wtedy najlepiej pomaga zapicie woda gloda! Albo zjedzenie kilku dietetycznych chrupkich chlebkow- swiat sie od tego nie zawali, a to bardzo szyvbko pecznieje w brzuchu i czlowiek od razu czuje sie syty. Nie polecam zabijabnia glodu owocami, bo to ciagle cukier i chcialoby sie jeszcze po cos po tym siegnac. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze jak jem owocem, to najlepiej w asyscie jogurtu i musli, po zjedzeniu czuje sie pelna i nie widze, zeby mi cukier do gloowy uderzal No chyba, ze jakies male owocowe conieco
A tak poza tym, to chodze sobie lekko napompowana (dlaczego- wiadomo) i trzymam sie z daleka od wagi!! hehe Czego oczy nie widza, tego sercu nie zal. Juz dawno postanowilam, ze w okolicach tych dni, nie staje na wage!
bes_, ty mi tu nie zazdrosc, tylko do roboty!! Nie objadamy sie i dbamy o siebie zdrowo sie odzywiajac!! ja to chyba tam wysle do ciebie jakis pług, zeby cie do roboty zaciagal :P Albo muła ci wysle!! Obiecalas kiedys, ze dasz rade, wiec dawaj dziewczyno!! I nie ma odkladania na jutro! Zabraniam- co masz zrobic jutro, zrob dzisiaj....i tu bedzie, co ja sama sobie powtarzam....bo nie znasz dnia, ani godziny!!
To ja sie teraz udaje na poczytania waszych watkow, a potem na rowerek! Dzien bez rowerka (spacerka), to dzien stracony!
-
hm.....nie wiem, dlaczego, ale cokolwiek chce zrobnic w swoim profilu Towarzyskim, to NIC NIE DZIALA!! Nie moge umiescic straznika wagi, nie moge zminiec awatara, ehhhh. Zna ktos kontkt do admina?? Bo trace cierpliwosc
-
a klikasz na koniec 'zapisz'? :P
-
Hej, dziekuję za zdjęcia.
Mój mążkiedy wrócił z pracy spytał czemu mam potwierane zdjęcia "jakiejś laski" na pulpicie, a ja odpiwedziałam, że koleżanka zforum XXL - co ons skomentował, no cóż następna nie gruba, a jedynie głupia . przepraszam Cię za tę głupią, ale w jego ustach to duży komplement.
Pozdrawiam
ola
-
hehehe, olu, ucaluj meza ode mnie!! hehe, ale sie usmialam Chcesz, to moge poszukac tych zdjec z przed (chociaz bedzie problem bo pousuwalam dowody ) i zmienic zdanie hehe
Swoja droga, doceniam komnplement, tym bardziej, ze nigdy w zyciu nie pomyslalam, ze bede "glupia laska" hehehe hehe
bes_, no wiesz co?? Oczywiscie, ze naciskam "zapisz", za kogo ty mnie masz?:P Jeszcze szarych komorek sobie nie wyplukalam przez to odchudzanie :P hehe
A ja wstalam dosyc niedawno- komfort nic-nie-robienie I juz po sniadanku i kawce rozpuszczalnej z mleczkiem- pije ja tylko na sniadanie. I normalnie, przejadlam sie. Zrobilo mi sie nie za dobrze A zjadlam tyle, co zwykle. hm.....musze chyba porcje zmniejszyc
Chodzilam wczoraj caly dzien i narzekalam na te moje boczki, ze musze je zrzucic, ze mnie denerwuja i takie tam. No i gdzies poznbo wieczorem siedze sobie z mamuska przed tv, gdy ona nagla, patrzac na jakas laske ala sloneczny patrol mowi: "Ona to nie ma boczkow". hehehe Myslalam, ze z fotela spadne ze smiechu
Duzo sloneczka zycze i duzo dobrego humoru!
-
Po tym, jak zobaczylam, jak wiele dziewczyn pokazuje siebie "przed" i "po" skusilam sie tez na takie ekshibicjonistyczne doswiadczenie (pewnie tylko na chwilke :P )
Oki, zatem to male porownanie (od razu przepraszam za jakosc zdjec, normalnie wygladaja wyrazniej, bez tej pikselozy )
A to takie terazniejsze
-
Aneciu choc sie jeszcze nie poznalysmy..tez wpadlam Ci zyczyc udanego weekendu,,czesto czytam Twoje posty u innych wiec,,wpadlam,,pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki