Chciałabym się przyłączyć, zaczęłam bitwę właśnie dzisiaj i taki moment prawdy dobrze mi zrobi![]()
bez ściemniania, "dopychania" sie kolejnym batonikiem w ramach 1000 kcal.....
![]()
Chciałabym się przyłączyć, zaczęłam bitwę właśnie dzisiaj i taki moment prawdy dobrze mi zrobi![]()
bez ściemniania, "dopychania" sie kolejnym batonikiem w ramach 1000 kcal.....
![]()
Witajcie nowe klubowiczki. Pomiarki należy wysyłać w każdy poniedziałek na adres e-mailowy podany w pierwszym poście tego wątku (czyli na pierwszej stronie)![]()
Cieszę się ogromnie, że będzie nas więcej bo w grupie łatwiej![]()
Pozdrowienia i życzenia wytrwałości
![]()
![]()
![]()
Dzieńdobry Dziewczyny!
Tutaj kolejny dzień bez słońca![]()
Jak tak dalej pójdzie, to dla poprawy samopoczucia będę musiała pójść na solarium![]()
pozrawiam Was serdecznie i życzę udanego dnia!![]()
![]()
![]()
Witam!
Zestawienie zrobione (tym razem juz w wersji okrojonej do klubowiczek, które przysłały pomiarki w tym tygodniu - mam nadzieje ze tak lepiej widac), zaraz porozsyłam
Poproszę jakąs dobrą duszyczke o zrobienie podsumowania na forum.
Pozdrawiam
Gratulacje dziewczyny!
Razem spalilyscie w tym tygodniu ponad 30 kostek maselka, takiego tlustego
sie rozpuscilo i poszlo!
Trzymam mocno kciuki za Wasza mobilizacje a szczegolnie za Bes i Trycka! Jak Wam idzie w tym tygodniu?
Mi przez ostatnie 2 tygodnie ubylo 2,5kg i wze teraz 87,5 kg. Pomimo, ze wlaczylam
do jedzenia pieczywo i majonez... To pewnie na krotko.
Pozdrowionka!
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
znów czarna owca ze mnie![]()
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Złapałam doła, dziewczyny. Nie trzymam się żadnej diety i obżeram się wieczorami. Nie chcę nawet myśleć ile waga pokaże.
Chlip, chlip![]()
Hej Caprica!Gratuluje dzidzia!!!!Całuje mocno!!!
U mnie jest juz ok,pozbieralam sie po ogromnym jojo.Zaczelam tez intensywnie cwiczyc(az zaczelo mi brakowac czasu na forum)i waga troszke ruszyła sie w dol.mam nadzieje,ze teraz juz bedzie spadac.
Aisak,ja przez ostatnie miesiace przytyłam 18 kg,w nic sie nie mieszcze,znowu wygladam grubo,staro i sie sobie nie podobam!!!Sprobuj znalezc powod jedzenia,moze to Ci pomoze realistycznie spojrzec na to co robisz...trzymajcie sie kobietki.A kiedy bedzie podsumowanie na forum,bo moj bystry komputerek nie czyta zadnych tabel...![]()
![]()
No tak Trycka, te wstrętne kilogramy zupełnie niepostrzeżenie i błyskawicznie wskakują na grzbiet (a w moim przypadku - na brzuch i zadek). Ani się człowiek obejrzy a tu już jojo wlazło.![]()
Ja chyba wiem co mi w życiu nie pasuje i chciałabym to zmienić, ale jest to zmiana dość zasadnicza i nie mam na tyle odwagi.
Zrobiłam postanowienie, że nie będę dziś żerować. Piszę tu o tym, żebyście dziewczyny wiedziały i jeżeli się złamię to będę się przed Wami wstydzić.
Pozdrawiam![]()
![]()
Cześć Dziewczynki!!!
Wracam do Was znowu i mam taką skrytą nadzieję,że tą razą już na dobre!!! Zaraz się ( o zgrozo ) pomierzę i poważę i wyślę pomiarki już dziś...zeby nie było odwrotu.![]()
![]()
![]()
I błagam Was,nie dołujmy się...za dwa miesiące WIOSNA!!!! :P:P
:P
:P
PS. Caprica gratuluję Ci Maleństwa...przeogromnie się cieszę razem z Tobą!
Buziam Was mocno i ściskam gorąco bo na dworzu -20 stopni...ale i tak niedługo WIOSNA...
Zakładki