-
cel do osiagniecia w 3 etapie to 3 kilogramy
-
wlasnie jestem... mam depresje... jestem zalamana... nie wiem, co o tym wszystkim myslec... jestem zmeczona, zawiedziona... nie wiem jaka jeszcze.
zwazylam sie dzisiaj na wiarygodnej wadze.
niestety wynika z tego, ze nie osignelam stawianego przed soba celu (chodzi o drugi etap, mialo byc dwa kilo mniej, bo nowa dieta i w ogole, w ogole...). no i co sie okazalo? ano to, ze przez 3 tygodnie schudlam az 0.7 kg. nie SIEDEM tylko SIEDEM DZIESIATYCH KILOGRAMA.
pomiary nie sa oszukane, ale wage sobie niezle zaokraglilam, bo wg mojej klamiacej tyle bylo...
w zyciu jeszcze nie bylam tak przygnebiona (oczywiscie przesadzam), szczegolnie, ze przestrzegalam wszystkich zasad nowej diety... nie wiem, czy dac jej jeszcze czas, czy rzucac sie na cos innego... juz naprawde... moze poczekam jeszcze tydzien, zwaze sie znowu, zmniejsze porcje jedzeniowe, skonsultuje sie z instruktorka...
no po prostu jestem ZALAMANA.
waze sobie 61,3 kg... przede mna caly czas dluga droga... najgorsze jest to, ze nic a nic nie zblizylam sie do celu... nawet wskaznika nie mam ochoty zmieniac...
-
Klubowiczki "stare" i "nowe" Wpadam z pozdrowieniami i wszystkim zyczę miłego i silnego dzioneczka!! POZDRAWIAM
-
Cześć Pszczółki!!! :P
To znowu ja.Wczoraj próbowałam się tak solidnie zmotywować i wiecie,że chyba mi się udało.Jest tyle rzeczy,które chciałabym kiedyś zrobić np.:nauczyć się jeździć na nartach...bo kiedyś próbowałam ale źle się to skończyło i dla mnie jak i dla pewnego snowbordzisty
Szmaja nie załamuj się proszę.Ja się nie poddaję,choć miałam taki zamiar a jestem w trochę gorszej sytuacji od Ciebie bo znowu przytyłam i to duuuuużo! Uchy do góry,będzie lepiej...chudniesz wolno-chudniesz zdrowo ,bez szkody dla organizmu (nie dopadnie Cię jojo).
Dora29 i Ninka69 witamy!!!Napiszcie coś więcej o sobie,byśmy mogły się lepiej poznać!
Bes_xyfki na jaki adres przesłać jakieś info o sobie,bo się już troszkę zakręciłam!
A tak poza tym to znowu mnie wzięło i chłonę z netu wszelki informacje o dietkach,ćwiczenia itp........najwyższa pora.prawda
Póki co pozdrawiam Was serdecznie,trzymajcie się cieplutko...bo zima nie odpuszcza
-
Cześć Dziewczyny!!!
Witaj Ninka69!
Klubem zarządza Caprica i do niej należy wysłać swoje dane (wymiary i wagę), szczegóły znajdziesz na stronie: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w dziale "club XXL". Ponieważ nie wszystkim nam zrzucanie kilogramów iczie tak szybko jak Tobie (9 kg w miesiąc ) więc planujemy przedłużyć odchudzanie o dalsze etapy.
Szmaja, nie łam się, bo coś tam przecież straciłaś. Rzeczywiście może początek tej diety nie wygląda imponująco, ale przecież w większości wypadków początkowa utrata wagi to utrata wody. A może tracisz tkankę tłuszczową na rzecz przyrostu mięśni i wagowo nie będzie dużej różnicy, dopiero w obwodach to widać? Napisz, co powiedziała instruktorka. Ja przeszłam kiedyś na dietę wysokotłuszczową i rzeczywiście chudłam w ogromnym tempie, ale moja dieta w zasadzie wykluczała węglowodany (tylko śladowe ilości), jednak nikomu nie polecałabym takiej diety ze względu na efekty uboczne. Myślę jednak, że dieta którą Ty stosujesz pod okiem instruktorki jest lepiej zbilansowana.
Pozdrawiam Was ciepło
pa-pa
Ja
-
Zgloszenie do Clubu przeslala Vivi.
Witamy Cie z radoscia. Napisz na forum kilka slow o sobie i przeslij
dane na stronke internetowa do Bes_xyfki.
Ninka, Dora i wszystkie osoby walczace z otyloscia zapraszamy Was
napiszcie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Bardzo Was prosze abyscie przysylaly mi wszystkie dane na maila a
swoje wymiary w tabelce wg wzoru. To bardzo ulatwia.
Nie jestem w stanie dokladnie sledzic w tresci watkow ile kazda z nas
planuje schudnac. Obawiam sie, ze moga zajsc pomylki wiec przyslijce
informacje bezposredni do mnie na adres Clubowy.
Szmaja- nie martw sie . Wazna jest tendencja Twojej wagi. Waz sie zawsze
na tej samej wadze. Jesli wazylas sie na tej samej wadze na poczatku etapu
i na koncu - to schudlas i naleza Ci sie gratulacje.
Wysle dzis moje dane do stronki na adres Bes_xyfki. Poniewaz maja byc tam zamieszczone nasze szczegolowe dane wagowe to wybaczcie mi, trudno mi
zamiescic aktualne zdjecie i napisac czarno na bialym moja wielka tajemnice
ile waze.
Ale wysylam moj wizerunek tylko nieco inny. Jak wygladam obecnie i tak
wiecie.
Bes_xyfki czy mozesz zamieszczac zdjecia mojej sylwetki jedno obok
drugiego pokazujace jak chudne (mam nadzieje...)? Przesle Ci dzis pierwsze
fotki.
-
Cześć dziewczyny. Chce tylko poinformować, ze komputerem mi się psuje to znaczy chyba załapał wirusa, wiec nie wiem, kiedy znów pojawię się na forum. Teraz jestem jeszcze w szkole i korzystam ze szkolnego Internetu. Nie zdążyłam przejrzeć wszystkich ostatnich postów, wiec przepraszam, ze na nie nie odpisze. Kończy mi się lekcja wiec musze kończyć. Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam za Was kciuki. Buźka
-
Birdget, mejla dorzuciłam do podpisu na forum jakby co
caprica, damy radę wszystko się da
wiola159, powodzenia życzę, bo wiem jaki to ból :/
aha! od razu chciałam ostrzec, że aktualizowanie informacji na stronce może się przeciągnąć - do niedzieli mam termin oddania algorytmu dodawania i usuwania węzłów w drzewie czerwono-czarnym (jak ktoś wie, co to w ogóle jest, to niech da znać )
no i w poniedziałek mam egzamin, więc pewnie cały weekend będę siedziała zawalona wszelkimi możliwymi skryptami :/ (trzymajcie kciuki w poniedziałek od 15)
-
Hej Słonka!! Jak Wam idzie? Bo mi prawie dobrze!! Ale nie narzekam..
Fajnie, że przyłączaja się do nas nowe osoby! super super! WITAJCIE!
Bes - dziś wyśle info o mnie.. trzymaj się i pilnie ucz się a w wolnej chwili na pewno będziesz udoskonalała tę śliczną naszą stronkę!
Aisak - plażujesz
POZDRAWIAM WAS GORĄCO WSZYSTKIE I ZYCZE SUPER MIŁEGO I JESZCZE BARDZIEJ SUPER DIETKOWEGO DZIONECZKA
-
Witajcie
Właśnie wysłałam zgłoszenie do klubu Tak macie rację powinnam co nieco o sobie napisać
Na imię mam Kaśka mam 36 lat w tej chwili zajmuje się domkiem. Zawsze byłam grubaskiem ,ale w tej chwili to raczej jestem słonicą . Najwyższa moja waga to pótora miesiąca temu 145kg Obecnie jestem na diecie cambridge tzn teraz już wychodze z niej . Miałam 3 tygodnie diety ścisłej dziś kończe tydzień diety mieszanej, na mieszanej powinnam byc jeszcze 2 tygodnie tak naprawde nie wiem czy nie przerwe jej i nie wróce ponownie na ścisłą.Lepiej na scisłej się czułam nie byłam taka ocięzała, choć obecnie nie przejadam się max dziennego spożycia kcl to 800kcl. Tylko musze się sporo natrudzić aby tyle zjeść. Żołądek bardzo się skurczył po 3 tygodniach ścisłej Obecnie moim marzeniem jest zejście poniżej 100kg, pózniej będę inną wagę zakładać
Asiak ten spadek wagi to w dużej mierze woda miałam strasznie spuchniete nogi.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i trzymam za nas wszystkie mocno kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki