Wątek: Wirtualny "Club XXL"!

Witam dziewczyny. Przepraszam, że nie pisałam ostatnio, ale stronka coś nie chciała mi sie załadować. Nie wiem czemu, a poza tym to bardzo mi wstyd z powodu przytycia. Ale tak to już jest jak sie pozwala na coś słodkiego I to już wtedy nie było małe "coś" ale wtedy to już było wielkie i ogromne "COŚ" Wstyd mi jak diabli. Jedno wiem musze się wziąć za siebie, a nie przy każdej wizycie w supermarkecie kupywać tabliczke czekolady a potem całą wtrynżalac Teraz bede takie regały omijać z daleka... przynajmniej sie postaram, bo niekiedy to jest silniejsze
Albina ja podobnie jak Anikas9 zdenerwowałam sie, ale po chwili zrozumiałam, że taki kop w dupsko jest potrzebny. I wielkie dzięki za niego Cieszcze sie, że jestem między Wami. Bo użalać sie nad sobą nie ma sensu. Potrzebny jest taki kop w dupsko. Lubie ludzi szczerych, takich jak Ty Jeszcze raz dzięki
Pozdrawiam wszystkie przyszłe laseczki Buźka

Muszę przeprosic za nieobecność i za przegapienie poniedziałkowego mierzenia.
Niestety nie mogłem być w tym tygodniu obecny, bo z pracy wykopali mnie na delegację aż do Gdańska i dopiero dziś przed 01.00 wróciłem.
Jeżeli mógłbym prosić o wpisanie początkowych wymiarów na VII etap te wcześniejsze które podesłałem w zeszłym tygodniu byłoby super.
Postaram się żeby nic więcej mi nie przeszkodziło w byciu na bieżąco

Istambul i Anikas - bede Wam kibicowala w rywalizacji

Anikas9, nawet nie wiesz, ile bym dała, żeby ważyć już 78kg tak więc punkt widzenia jak zwykle zależy od punktu otłuszczenia

dobra - idę sobie, bo głupawka mnie dorwała

Witajcie

Istambuł.. podoba mi się wyścig... ale boję się, że przegram... (wiem wiem, nie powinnam tak mówić... ). Po prostu ciągle tyję, nei wiem co jest, ale brzuch mam okropnie wielki.. ale ok! bierzemy się do roboty.. Istambuł gotowe do startu.........
START!
dzięki za propozycję

Caprica - kibicuj kibicuj tylko za kim jesteś nie mów

Wiola - bierzemy się w garść koniecznie!
Wiem o czym mówisz kupując kolejną tabliczkę czekolady..... buuuuu.. mam to samo.. i masz rację, koniec z użalaniem się! Damy radę! To musimy sobie ciągle powtarzać!

Bes - masz rację, punkt widzenia...... No Mała to czekamy na Twoją 78 goń mnie i Istambuł co Ty na to?

POZDRAWIAM WAS GORĄCO.. MIŁEGO DNIA..

ANIKAS tu nawet nie chodzi o wyscig, ani o to kto wygra a kto przegra, ale o jakas dodatkowa motywacje, ja 3 dni temu pozwolilam sobie na normalne jedzonko i wynik tego to kg do gory Co ma być to będzie, a my będziemy laskami!Zobaczysz

Istambuł mi też znów ciężko...
przylro mi z powodu tego kilograma w górę...
wiem, że tu nie chodzi dosłownie o wyścig..
postanowiłam, że ten weekend przeznaczam na szukanie motywacji... bo cos mi się zgubiła gdzieś i muszę ją odnaleźć...

Ale za Tob powtórzę........ BĘDZIEMY LASKAMI.. BĘDZIEMY NA PEWNO

Widzę, że tu jest mnóstwo osób ze wspaniałymi wynikami w dietce gratuluję
Serdecznie zapraszam: Policzmy ile razem schudliśmy
SCHUDLIŚMY JUŻ... (dopisz swój wynik !!)

Witam wszystkich Od wczoraj jestem tak pozytywnie nastawiona, że szok Wczoraj i dziś byłam na rowerku. Ładnie się wymęczyłam Raz jeżdze z rodzicami i siostrą, niekiedy sama. Fajnie by było sie spotkać z kimś i razem pojeżdzić Ale jak na razie nie ma chęptnych Co do dietki też jest dobrze. Mama kupiła dużo ciastek już wczoraj. Ja najwyżej sie poczęstuje, a nie jak kiedyś rzuce i wszystko wtrynżole To samo w marketach. Jak narazie omijam regały z czekoladami. Dobrze by było, aby taki stan trwał i trwał... Pozdrawiam wszystkich goraco buźka

Witam wszystkich!!!
To znowu ja.Wracam na dobrą drogę.Znowu wszystko zaprzepaściłam,ale tą razą nie zamierzam sie tym przejmować...tylko od razu sie popraawić!
:P :P
Dziś wysyłam pomiarki!Życzę Wam wszystkim powodzenia i do "usłyszenia"!!!
Ściskam i pozdrawiam! :P

PS Ninka,odezwiesz sie do mnie,czy może się na mnie obraziłaś???